O mężnym i nieugiętym Staruchu, co to premiera się nie boi i nieposkromiony w imię wolności słowa urządzał demonstracjo-heppeningi pod tytułem „Tusk matole….” słyszała cała Polska. Ten przemiły i zarazem pełen propaństwowego oddania młodzieniec, dzięki swej postawie zyskał uznanie patriotycznego obozu prawdziwych Polsków, w którym jak wiadomo prym wiedzie PIS, wraz z obiektywną i niezależną Gazetą Polską.
W pewnym momencie (zapewne przypadkowo przedwyborczym) hasło Staruch kojarzyło się jednoznacznie z uciskiem i prześladowaniami. Zwłaszcza, po aresztowaniu go za rzekomy napad i rozbój. I to w dzień składania wieńców pod pomnikiem Powstańców Warszawskich. Hańba.
Na szczęście do naszego uciskanego patrioty pomocną dłoń wyciągnął redaktor Sakiewicz oddając Staruchowi kolumnę w uruchamianej właśnie Gazecie Polskiej Codziennie. Miał więc Staruch możliwość wyżalenia się i przedstawienia zszokowanej opinii publicznej obrazu państwa policyjnego, w którym żyjemy. Felietony zza krat to z pewnością jedna z mocniejszych pozycji pisma.
Jako że Staruch stał się gwiazdorem środowiska Gazety Polskiej i PIS-u (pamiętne poświadczenia i żale Kempy, oraz Romaszewskiego) to środowisko owe pośrednio bierze odpowiedzialność za obecne wybryki tegoż. Rasistowski incydent kiboli Legii pod przewodnictwem Starucha na meczu pucharowym w Lizbonie to hańba nie tylko dla Warszawy, ale całej Polski.
Z jednej strony poseł Czarnecki wylewa żale nad niesprawiedliwością i „polskimi obozami koncentracyjnymi” w zachodniej prasie, które niesprawiedliwie umacniają nasz antysemicki wizerunek, z drugiej zaś głaska kiboli, którzy rozbestwieni nietykalnością rozwieszają w europejskich pucharach transparenty z ku klux klanem, przekreśloną gwiazdą Dawida i przekreślonym czarnoskórym człowiekiem.
Dość obłudy, panie Czarnecki!Nie można dzielić rasistów na dobrych naszych i złych nienaszych.
A co do redaktora Sakiewicza, to oczekiwałbym reakcji i wyjaśnienia, czy redakcja GP podziela poglądy i pochwala zachowania swojego felietonisty. Oczekiwania dziennikarzy GP wobec konkurencji są wysokie, narzekania na zamordyzm i niknącą wolność słowa nieskończone. Pokażcie więc wysokie standardy. Wypowiedzcie się na temat Starucha.
Do czasu aż to nie nastąpi uznaję, że redakcja Gazety Polskiej podziela rasistowskie fascynacja przywódcy kiboli Legii.
Pogodny z poczuciem humoru. Lubię sport i skandynawskie kryminały. Pasjonuje mnie obłuda i prostactwo polskiej polityki.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka