Paszporty Wolności dla Cichych Bohaterów, wczorajsza relacja w TVP, jakże symboliczna, jakże poruszająca. Ci ludzie, mówiąc zdecydowane NIE oprawcom Sowietii, na szalę kładli swe życie, nie wiedząc co planuje pachołek moskiewski Jaruzel. Cześć i chwała Bohaterom!
https://centruminformacji.tvp.pl/57384364/uroczysta-gala-paszportow-wolnosci-w-telewizji-polskiej
Dla zobrazowania wasalizacji, Jaruzelskiego, posłużę się niewielkim fragmentem z tekstu Do Rzeczy. Całuśnemu Michnikowi do sztambucha!
https://tvrepublika.pl/Polska-na-dzien-dobry-Sakiewicz-Jak-ktos-sie-kiedys-calowal-z-Michnikiem-to-byl-bezkarny,131976.html
Piotr Osęka (PAN, Collegium Civitas) na stronie Muzeum Historii Polski pisze:
- Wojciech Jaruzelski stanął na czele PZPR 18 października 1981, wybrany przez plenum KC. Partia, której miał przewodzić znajdowała się wówczas w stanie rozpadu, zaś „Solidarność” otwarcie domagała się wolnych wyborów, które niechybnie doprowadziłyby do upadku komunizmu w Polsce. W dodatku Moskwa cały czas domagała się bardziej energicznych kroków „w walce z kontrrewolucją”, niedwuznacznie grożąc, że w przeciwnym wypadku wyznaczy nowe kierownictwo partii „spośród oddanych i stanowczych komunistów”.
O tym, jak bardzo Jaruzelski bał się gniewu radzieckich towarzyszy, świadczyć może rozmowa telefoniczna, jaką odbył z Leonidem Breżniewem nazajutrz po wyborze: „Bardzo Wam dziękuję, drogi Leonidzie Iliczu, za gratulacje i przede wszystkim za zaufanie, którym mnie obdarzyliście. Chcę Wam otwarcie powiedzieć, że zgodziłem się przyjąć to stanowisko po dużej wewnętrznej walce i tylko dlatego, że wiedziałem, że Wy mnie popieracie, i że Wy jesteście za taką decyzją. Jeżeli byłoby inaczej, nigdy bym się na to nie zgodził. Jest to bardzo ciężkie, bardzo trudne zadanie w tej złożonej sytuacji w kraju, w jakiej obecnie się znajduję jako premier i jako minister obrony. Ale zrozumiałem, że jest to właściwe i niezbędne, jeśli Wy tak uważacie.[…] Uczynię, Leonidzie Iliczu, wszystko jako komunista i jako żołnierz, aby stało się lepiej, aby osiągnąć przełom w sytuacji w kraju i w naszej partii”.
https://wybrzeze24.pl/gazeta-gdanska-felietony-i-komentarze/noc-generalow-na-sciezce-do-zmian-1981-1989
PS. No i jeszcze, mały smrodek, komentarz zbędny!
https://dorzeczy.pl/opinie/238996/walesa-musze-walczyc-z-ludzmi-ktorzy-niszcza-tamto-zwyciestwo.html