W mojej wioseczce jest droga. Droga asfaltowa. Ta droga skraca przejazd do Warszawy o dobre 15 minut. Ta droga jest dziurawa. Pełno w niej dziur. Zawieszenie aut dobija. Dumm! Dumm! Wymieniłem w aucie zawieszeni na wyższe. Mocniejsze sprężyny. Mocniejsze amortyzatory. Tuleje zawieszenia nowe. Auto wyższe o 7 centymetrów napęd 4x4. Dalej dobija tylko jakby mniej. Czemu to piszę? Bo ta droga ma same wady. Ale ma też zaletę. Ktoś nierozumny zapyta: jaką zaletę? Ta droga ma zaletę dla zleceniobiorcy i zleceniodawcy.
Ta droga jest co najmniej raz do roku – REMONTOWANA.....
Co najmniej raz do roku przybywa ekipa smolarzy w kolorowych kombinezonach, z traktorami i takimi terkoczącymi beczkami. I żar z rozgrzanej tej smoły bucha. Panowie leją asfalt wprost w te błotniste dziury. Potem trrrrrrrrrrrrr wygładzają. Nawet lamer widzi, że to coś nie teges. A potem firma wystawia fakturę i ktoś tę fakturę płaci. A za trzy miesiące... Bingo! Za trzy miesiące ta droga znów jest dziurawa. Pełno w niej dziur.
Zawieszenie aut dobija.
Dumm! Dumm!
Bajka nie?
Mieć kilka takich dróg do naprawy w gminie i idzie przetrzymać naprawdę ciężkie czasy...
Parafrazują Bareję:

Remontownia słucham?
Moje uszanowanie dla Pani kierowniczki!
Na boku: proszę chwilowo o spokój gdyż ADM do mnie dzwoni!
Pani kierowniczko, ja to wszystko rozumie..
Ja rozumie że są dziury w drodze.
Ale jak się jeździ kołami po drodze to muszą być dziury, czy tak?
Takie jest odwieczne prawo natury..
Czy ja to remontuję?
Pani kierowniczko, ja to remontuję cały czas...
Na okrągło!
Do widzenia!
Moją pasją jest świadome, spokojne szkolenie, konsekwentna edukacja i poznawanie świata. Moją pasją jest Piękna Trębaczka, konie i magiczna telegrafia....
Moją pasją jest życie....
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Gospodarka