Ok. 32 biliony dolarów (24 bln euro) jest obecnie w rajach podatkowych, co oznacza, że jedna trzecia światowego bogactwa jest poza wpływami państw. Te dane przytacza najnowszy raport Oxfam International. Jego autorzy optują za polityką „New Deal” [„Nowy Ład” – program gospodarczy prezydenta USA F.D. Roosevelta w latach 30. XX w.] na całym świecie.
Podczas gdy cały świat zmaga się ze skutkami zapaści gospodarczej, grupa licząca nie więcej niż 10 milionów osób skumulowała majątek wielkości połączonego PKB Stanów Zjednoczonych oraz Japonii – konkluduje hiszpański dziennik. Takie operacje byłyby możliwe bez udziału banków.
Finansowa czarna dziura
Utracony dochód z podatków dla wielu państw stanowi istotną różnicę w ich finansach. Prywatne bogactwo ukryte w zamorskich rajach podatkowych to ogromna czarna dziura w światowym systemie finansowym . Superbogaci przerzucają pieniądze, korzystając z pośrednictwa licznych profesjonalistów zatrudnionych w prywatnej bankowości, usługach prawnych, rachunkowych oraz w firmach doradztwa inwestycyjnego. Wycena obejmuje tylko aktywa pieniężne zdeponowane w bankach i na rachunkach inwestycyjnych; nie uwzględnia nieruchomości ani aktywów w rodzaju jachtów itp.
Oceniono, że kwoty lokowane w rajach podatkowych są tak duże, że w znaczny sposób mogłyby się przyczynić do złagodzenia problemu ubóstwa na świecie.
Pogoda dla wszystkich,
nie tylko dla bogaczy
Kilka dni po zakończeniu Światowego Forum Ekonomicznego w Davos (Szwajcaria), organizacje humanitarne opublikowały sprawozdanie pt. „Koszty nierówności: bogactwo i ogromne dochody, szkodzą nam wszystkim”. W raporcie przedstawiono problem skrajnej akumulacji ogromnych zasobów w rękach niewielu, co jest również „nieefektywne ekonomicznie, politycznie szkodliwe, dzieli społeczeństwo i niszczy środowisko”.
Raport proponuje również, aby „odwrócić trend regresywnych systemów podatkowych”, wprowadzić podatkowe globalne minimum dla firm lub zwiększać inwestycje w usługach publicznych i określać wzrost płac w stosunku do rosnących zysków kapitału.
Dotowanie korporacji
Ponadnarodowe korporacje wchłaniają mniejsze firmy, ograniczają konkurencję oraz zyskują coraz większy udział w rynku. Zwiększa to tym samym ich pozycję względem całych rządów, które nie dość, że godzą się na niepłacenie podatków pod pretekstem tworzenia nowych miejsc pracy, to w momencie niewypłacalności korporacji (patrz: banki), dotują je bezzwrotną pomocą pośrednio z kieszeni podatnika.
Zanik klasy średniej
Taki system wspiera wzrost rozwarstwienie społeczeństwa. Za korporacjami stoją bardzo małe grupki osób. Ale ich kontrolna jest tak duża, że zyskują coraz większą władzę nad kształtowaniem się systemu prawno-finansowego. Działa to na niekorzyść całego społeczeństwa. Proces ten sprawia, że kurczy się klasa średnia, natomiast zyskuje nie więcej niż 1% finansowej elity.
Bez klasy średniej nie ma zrównoważonego rozwoju. To właśnie w krajach będących synonimem dostatku i spokoju, takich jak Szwajcaria, Luxemburg czy kraje skandynawskie, poziom rozwarstwienia jest najmniejszy. Eliminuje to jednocześnie patologie.
Jeżeli utrzyma się obecne 16% tempo wzrostu aktywów ulokowanych w rajach podatkowych przez elitę oraz ponadnarodowe korporacje, poszczególne kraje będą zmuszone podnosić podatki. Przyspieszy to proces podziału ekonomicznego na minimalną grupę bardzo bogatych oraz całe rzesze ludzi żyjących od pierwszego do pierwszego.
Potrzeba nowego ładu
Tworzą się ogromne nierówności, informuje Oxfam.240 mld dolarów to kwota, która została zgromadzona przez stu najbogatszych ludzi na świecie w roku 2012 co odpowiada sumie potrzebnej do zwalczenia ubóstwa na świecie.
W raporcie Oxfam podano, że 1% najbogatszych ludzi na świecie zwiększyło swoje przychody o 60% w ciągu ostatnich dwóch dekad, mimo kryzysu, który „tylko przyspieszył ten trend”.
Raport wskazuje też pozytywne przykłady , takie jak Brazylia, „przy jednoczesnym wzroście gospodarczym zmniejszane są nierówności” . Wybitni ekonomiści uważają, że „potrzebujemy globalnego New Deal”, aby wdrożyć system, który zadziała „w interesie wszystkich ludzi, a nie globalnej elity”.
tłum. M. Pawlak
„El Mundo”, 18.01.2013
Dwutygodnik „Prawda jest ciekawa Gazeta Obywatelska” wydaje Solidarność Walcząca. Nasza redakcja mieści się we Wrocławiu, natomiast gazeta dostępna jest na terenie całego kraju. „Prawda jest ciekawa Gazeta Obywatelska” porusza tematykę społeczno-polityczną, kładąc szczególny nacisk na promocje idei solidaryzmu społecznego i uczciwości w przestrzeni publicznej. Zależy nam również na aktywności naszych czytelników, tak aby stać się miejscem działalności obywatelskiej ludzi, którzy nie odnajdują dla siebie przestrzeni w głównym nurcie, zarówno medialnym, jak i politycznym. Jesteśmy dwutygodnikiem, który nie tylko krytykuje i wytyka błędy władzy, instytucjom państwowym i osobom zaangażowanym w życie publiczne w naszym kraju, ale również przedstawia własne propozycje usprawnienia funkcjonowania państwa i obywateli w jego ramach. Nasz adres - gazetaobywatelska.info
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka