Fakty ( w skrócie, więc najlepiej za Wiki):
Order Orła Białego – najstarsze i najwyższe odznaczenie państwowe Rzeczypospolitej Polskiej, nadawane za znamienite zasługi cywilne i wojskowe dla pożytku Rzeczypospolitej Polskiej, położone zarówno w czasie pokoju jak i w czasie wojny. Nie dzieli się na klasy. Nadawany jest najwybitniejszym Polakom oraz najwyższym rangą przedstawicielom państw obcych.
Order został ustanowiony 1 listopada 1705 przez króla Augusta II na zamku w Tykocinie, małym mieście na Podlasiu, położonym nad rzeką Narew, gdzie bywali królowie, magnaci i książęta polscy. Otrzymywali go w czasie I Rzeczypospolitej głównie magnaci, którzy wsparli króla w wolnej elekcji: Karol Stanisław Radziwiłł, Hieronim Lubomirski, Michał Kazimierz Ogiński, Ignacy Krasicki, Stanisław Kostka Potocki, Stanisław Małachowski, ale także ataman Iwan Mazepa (...)
W czasach nam bliższych Order Orła Białego został ponownie ustanowiony przez Sejm II Rzeczypospolitej ustawą z dnia 4 lutego 1921 jako najwyższe odznaczenie państwowe. Otrzymał wówczas także nowy wygląd. W okresie międzywojennym nadany został 24 obywatelom polskim i 87 cudzoziemcom (w tym 33 monarchom i prezydentom, 10 premierom, 12 członkom rodzin panujących, 15 ministrom).
Po II wojnie światowej order nadawany był rzadko itylko przezrząd RP na uchodźstwie (otrzymali go np.Tadeusz Tomaszewski,Eustachy Sapieha,Michał Tokarzewski-Karaszewicz i kard.Carlo Chiarlo), choć oficjalnie w PRL nigdy tego odznaczenia nie zniesiono. Dekret PKWN z 22 grudnia 1944 o orderach, odznaczeniach oraz medalach wymieniał Order Orła Białego jako jedno z odznaczeń państwowych, nadawanych przez Prezydium KRN, lecz nie był on nadawany, a w 1949 jako najwyższe odznaczenie zastąpił go Order Budowniczych Polski Ludowej. Ustawa z 17 lutego 1960 o orderach i odznaczeniach już nie wymienia Orderu Orła Białego.
23 grudnia 1992 Order Orła Białego został restytuowany ustawą z dnia 16 października 1992 r. o orderach i odznaczeniach (Dz. U. Nr 90, poz. 490 ze zmianami). Order obecnie nadawany jest przez Prezydenta RP. Pierwszymi osobami, które otrzymały go po 1989, z rąk prezydenta Lecha Wałęsy, byliJan Paweł II i król SzwecjiKarol XVI Gustaw (w 1993, ale papież odebrał swój order dopiero 22 maja 1995 w czasie pielgrzymki do kraju)."
Tyle Wiki (dzięki Wiki), a teraz zapowiadana w tytule anegdotka.
Rzecz się dzieje w Paryżu, w Instytucie Polskim, wiosną 1998 roku. W wolnej Polsce mamy już demokrację pełną gębą, czego najlepszym dowodem jest fakt, że za prezydenta III RP robi były komuch i to dość śliski, niejaki Kwaśniewski Aleksander. Mamy również kolejną ważną dla naszej najnowszej historii rocznicę - 30 rocznicę tzw. "wydarzeń marcowych". Przy tej okazji rzeczony Kwaśniewski rozdaje odznaczenia, a wśród nich znienawidzony i pogardzany przez komunę, bo szanowany i najwyżej ceniony przez tzw. sanację - Order Orła Białego. Do Instytutu w Paryżu przyjeżdża z Polski trójka na debatę, którą prowadzi dyrektor tej placówki. Za stołem prezydialnym siedzą, historyk na W. historyk na E. oraz trzeci historyk Karol Modzelewski , który właśnie został odznaczony Orderem Orła Białego przez wspomnianego wyżej Kwaśniewskiego Aleksandra.
W tym miejscu, dzięki Wiki przypomnę krótko sylwetkę Karola Modzelewskiego, który "w 1957 wstąpił do PZPR. W 1964 został wydalony razem z Jackiem Kuroniem z szeregów partii. Wykreślono go wówczas również z listy członków ZMS. W reakcji na wydalenie obaj dysydenci wystosowali List otwarty do Partii, krytykujący linię polityczną PZPR. Usunięto go wówczas także ze studiów doktoranckich i z pracy, a w 1965 skazano na karę 3,5 roku pozbawienia wolności. Warunkowe zwolnienie uzyskał w sierpniu 1967. Brał udział w wydarzeniach marca 1968, za co w 1969 ponownie otrzymał karę 3,5 roku pozbawienia wolności. Został zwolniony we wrześniu 1971." ... itd. czyli dość znany choć niekoniecznie typowy przykład opozycjonisty z czasów PRLu, któremu się marzyła wolna i niepodległa Polska, czy w tym wypadku raczej zreformowana i operatywna partia komunistyczna rządząca krajem na Wisłą i prowadząca ten kraj ku tzw. finlandyzacji (sprawdźcie w Wiki)
Historia jednak lubi płatać figle i płynie jak rzeka, która niespodziewanie wzbiera i wylewa, co już zauważył był wieki temu Heraklit z Efezu. Takoż w tak zwanym międzyczasie przeróżne rzeczy się działy, a nawet większe procesy historyczne nieubłaganie postępowały i oto padł niespodziewanie komunizm całkiem oficjalnie, czy raczej jego doktryna i nagle wszyscy znaleźliśmy się niby w innym świecie, w wolnej i niepodległej Polsce, na dodatek kapitalistycznej. W całkiem nowej Polsce, w której to ex komuch Kwaśniewski przyznaje sanacyjny (a fuj!) Order Orła Białego w dowód uznania swojemu starszemu koledze, partyjnemu dysydentowi, które swoje wycierpiał, no bo wycierpiał, to fakt.
A wszystko to, o czym piszę doskonale musiał wiedzieć i ważyć w swojej siwej głowie pewien starszy pan, któremu na wyżej wspomnianym spotkaniu, w czasie tzw. pytań z sali w końcu udzielono głosu, a on zapytał po prostu Karola Modzelewskiego:
"To jak się Pan teraz czuje z tym sanacyjnym orderem?"
Na co dyrektor Instytutu wpadł w panikę,
zaczął się miotać i wykrzykiwać: "Odbieram panu głos".
Nie zdzierżyłem, wyszedłem.
PS - teraz również wpadają niektórzy w panikę. Oto w Gdańsku zniknęła wczoraj wystawa poświęcona Piłsudskiemu, która stanęła na Długim Targu z okazji rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości. Niestety nie dotrwała do 11 listopada, ale szczęśliwie zachowały się zdjęcia >>> tutaj
Inne tematy w dziale Polityka