Pierwszy prezydent niepodległej Polski Gabriel Narutowicz został ponownie zamordowany. Mordercą okazał się Piotr Piętak, były działacz podziemia (cokolwiek miałoby to znaczyć) którego jak na razie nie udało się skojarzyć z endecją, ale już wiadomo, że był związany z Jarosławem Kaczyńskim, prezesem PiS.
Mordu ostatecznie dokonano w studio popularnej telewizji TVN, na oczach wielomilionowej widowni. W wyniku tego haniebnego czynu zapanowała totalna konsternacja, choć niektórzy komentatorzy zwracali uwagę, że już we wczesnych godzinach popołudniowych pod warszawską "Zachętą" zebrał się niewielki tłumek ponurych osobników płci obojga, co mogło mieć związek z zamordowaniem prezydentem Narutowiczem.
Na reakcje polityków i analityków politycznych nie trzeba było długo czekać, wszyscy są zbulwersowani, nawet Waldemar Łysiak, już nie mówiąc o blogerach i blogerkach Niezależnego Forum Dyskusyjnego Salon24. Jak wiadomo, tutaj wszyscy bulwersują się niezależnie.
Czekamy obecnie na pierwsze doniesienia z zagranicy, co oni tam o nas tym razem napiszą. Strach nawet pomyśleć, lepiej odczekać do jutra, a teraz już wszystkim podziękować i życzyć mimo wszytko dobrej nocy.
PAP, IAR, AFP, DPA
Inne tematy w dziale Rozmaitości