Białogwardzista Dioma Białogwardzista Dioma
28
BLOG

O komiksowej polityce i czarnowidztwie

Białogwardzista Dioma Białogwardzista Dioma Polityka Obserwuj notkę 0

Polak potrafi! No dobrze, ale co konkretnie? Yes, We Can! All right, but, ehm, what precisely? Zawsze znajdą się marudy i ponuraki, które bezczelnie psują zabawę optymistom.


Euforia, na skrzydłach której Barack Hussein Obama II wleciał do Białego domu, była serwowana w tak potężnych stężeniach, iż przyznanie się do darzenia sympatią McCaina graniczyło z lubieniem batu-chana Jeża w Laszstanie. Zbrojne w uśmiech tłumy i tony merchandisingu, Obama na koszulkach, prezerwatywach i zderzakach pick-upów, triumfalnym pochodem porozumienia ponad podziałami maszerowały ku zwycięstwu. Swoista polityka miłości, akceptacji i tolerancji w jankeskim wydaniu i skali. I kto nie był z Obamą – był rasistą i redneckiem z bushu.

No właśnie, ile było polityki w tym politycznym pi’arze? Jak dotąd najbardziej biały z czarnych Amerykanów chwali się pieskami i zdolnościami anihilacji much. Wciąż nie mogę wyrzucić ze swej świadomości tej drugiej ze scenek. Niesmacznej, idiotycznej i chorej. Prezydent Obama potrafi zabić muchę. Potrafi na pełnym luzie zabić muchę. Całkowicie naturalnie i z nieprzeciętną klasą jest w stanie zabić muchę. I wpompować kolejne miliardy do kieszeni banków, które z tych prezentów jakoś niechętnie się spowiadają. Tak, dostaliśmy, wydajemy... To wszystko: A widzieliście, jak nasz prezydent zabija muchę? W jego gestii jest życie i śmierć muchy... etc.


Najróżniejsze spostrzeżenia człowiek wynosi z pobytu za wielką wodą, ale świadomość polityczna Amerykanów jest przerażająco niska. Model bohater-konserwatysta vs. wyluzowany-pacyfista na poziomie komiksu przykuwa uwagę telewidzów i decyduje o losach supermocarstwa. I jest to model wygodny dla nieudolnych politykierów, gdyż nie wymaga podejmowania trudnych decyzji – trzeba jedynie robić pozytywny szum wokół siebie.

Co dotychczas zrobił Barack Obama? Jakieś ważne decyzje międzynarodowe? Jakieś pilne i dogłębne reperacje gospodarki? Coś na gruncie praw i obyczajów? Tak: Zabił muchę. To sympatyczne wydarzenie umieściły w swoim przekazie wszystkie serwisy informacyjne. O tym doniosłym osiągnięciu politycznym mówi się, dyskutuje, relacjonuje - tym zaprząta się głowy Polaków. Taki model polityki zaszczepia się w Rzeczpospolitej, kolebce nowożytnej demokracji europejskiej. Frazes i bzdurny epizod - do tego sprowadza się dzisiejszy spór o Państwo. Ale miliardy much nie mogą się mylić, więc jedzmy g...
 

Płonie czerwienią Piter, dusi się w krasnej gorączce Trzeci Rzym a Ochotnicza Armia Zbrojnych Sił Południa maszeruje pod starymi, postrzępionymi przez kule sztandarami. Walka trwa! Możesz się przyłączyć, lecz pod swoje chorągwie nas nie wołaj, przebierać się nie nakazuj. Dziurawe mundury przylegają za mocno do sumienia. =•=

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Polityka