Komisja Europejska pozwała Polskę do Trybunału Sprawiedliwości UE. Sprawa dotyczy barier w dostępie do wymiaru sprawiedliwości w kwestii jakości powietrza. Zapraszamy na podsumowanie najważniejszych wydarzeń dnia z ostatnich godzin.
Polska pozwana do TSUE
Komisja Europejska skierowała do Trybunału Sprawiedliwości UE skargę przeciwko Polsce za niewywiązanie się z przepisów dyrektywy o jakości powietrza. KE zarzuca Warszawie, że nie zapewniła obywatelom i organizacjom ekologicznym skutecznego dostępu do sądów w sprawach przekraczania norm zanieczyszczeń. Problem dotyczy m.in. braku możliwości zaskarżania niewystarczających planów ochrony powietrza.
To nie jedyny zarzut wobec Polski – Komisja złożyła także osobną skargę za niewdrożenie przepisów dyrektywy dotyczącej jakości wody pitnej. Chodzi m.in. o brak aktualizacji norm wobec substancji endokrynnie czynnych i mikrodrobin plastiku.
Szokujący finał procesu ws. zabójstwa Olewnika
Po ponad dwóch latach procesu Sąd Okręgowy w Płocku ogłosił wyrok w sprawie pięciu osób oskarżonych o powiązania z porwaniem i zabójstwem Krzysztofa Olewnika z 2001 roku. Trzej z oskarżonych – Jacek Krupiński, Eugeniusz D. i Grzegorz K. – zostali uniewinnieni. Dwóch pozostałych – Mikołaj B. i Andrzej Ł. – usłyszało wyroki więzienia w zawieszeniu.
Sędzia podkreśliła, że był to proces poszlakowy i długotrwały. Ojciec zamordowanego, Włodzimierz Olewnik, nadal uważa, że przed sądem nie stanęły osoby decydujące o porwaniu jego syna. Przypomnijmy, że ciało 25-letniego Krzysztofa odnaleziono dopiero w 2006 r., trzy lata po przekazaniu porywaczom 300 tys. euro okupu.
Ewakuacja z Iranu: Polacy muszą zdążyć na samolot
Jak poinformowała wiceszefowa MSZ Henryka Mościcka-Dendys, pracownicy polskiej ambasady w Iranie oraz grupa zarejestrowanych obywateli RP są w drodze do granicy z Azerbejdżanem. Celem jest dotarcie do Baku i wejście na pokład samolotu, który wylatuje o 3 nad ranem. - Polscy pracownicy ambasady RP w Iranie są w drodze z Teheranu w stronę granicy z Azerbejdżanem. Zakładamy, że powinni zdążyć na samolot, który wylatuje z Baku o godz. 3 nad ranem - powiedziała Mościcka-Dendys.
Planowany lot ma zakończyć kolejną turę ewakuacji Polaków z Bliskiego Wschodu, a MSZ rozważa jeszcze jeden kurs – maksymalnie do weekendu.
Ewa Wrzosek na rozdrożu
Prokurator Ewa Wrzosek nie wyraziła pisemnej zgody na dalszą delegację do Prokuratury Okręgowej w Warszawie, co może oznaczać, że zakończy prowadzenie śledztwa ws. tzw. dwóch wież – projektu biurowców na działce należącej do spółki Srebrna. Śledztwo dotyczy doprowadzenia austriackiego biznesmena Geralda Birgfellnera do niekorzystnego rozporządzenia mieniem o wartości 1,3 mln euro. Brak podpisu potwierdził Piotr A. Skiba, rzecznik wspomnianej prokuratury.
"Prokurator Ewa Wrzosek oświadczyła, że nie zajmie stanowiska w przedmiocie, czy wyraża zgodę na dalszą delegację czy nie. Pani Prokurator została poinformowana, że jeśli nie wyrazi wprost zgody na dalszą delegację, Prokurator Okręgowy w Warszawie nie będzie występował o przedłużenie jej delegacji" - brzmi komunikat Skiby.
Wrzosek krytykuje system delegacji jako mechanizm wywierania nacisku na prokuratorów. Przypomniała, że to Prokurator Krajowy sam ją delegował na pół roku. Teraz – jak twierdzi – nie otrzymała informacji, czy śledztwa jej odebrano, co jej zdaniem byłoby sprzeczne z dobrem wymiaru sprawiedliwości.
AliExpress narusza unijne przepisy cyfrowe
Komisja Europejska ogłosiła wstępne ustalenia, według których platforma AliExpress naruszyła unijne przepisy Aktu o usługach cyfrowych (DSA). Chiński gigant e-commerce miał nie zapewnić skutecznej moderacji treści i tolerował sprzedaż nielegalnych produktów, w tym leków, suplementów i treści dla dorosłych.
Choć ustalenia KE są wstępne, naruszenia mogą skutkować nałożeniem grzywny do 6 proc. globalnego obrotu platformy. Jednocześnie AliExpress zobowiązał się do poprawy systemu moderacji – zobowiązania te Komisja uznała za prawnie wiążące.
USA rozważają użycie bomby GBU-57 przeciw Iranowi
Według „New York Timesa”, rośnie presja na Donalda Trumpa, by zgodził się na użycie tzw. bomby „pogromcy bunkrów” GBU-57 przeciwko irańskim zakładom wzbogacania uranu w Fordo. Rozmówcy gazety twierdzą, że to jedyny sposób, by dosłownie "rozbić górę”, pod którą znajduje się infrastruktura atomowa.
Jednak taki atak – wymagający udziału bombowców B-2 – wciągnąłby Stany Zjednoczone bezpośrednio w konflikt na Bliskim Wschodzie. Pentagon ostrzega, że angażowanie zasobów w ten region może osłabić zdolność USA do przeciwdziałania Chinom w Azji. Trump pozostaje niezdecydowany – mówi o dyplomacji, ale jednocześnie ostrzega przed niebezpieczeństwem i nawołuje do ewakuacji Teheranu.
Fot. Komisja Europejska/Wikipedia
Red.
Inne tematy w dziale Polityka
