Czy dostali się tutaj ze wschodu i zmieszali z prawdziwymi Polakami?
To ich całkowite nierozumienie na czym polega demokracja, ich brak szacunku dla innego poglądu, brak tolerancji dla odmienności, ta zaściankowość i uwstecznienie kulturowe, tkwienie w starym, którego broni się niczym niepodległości, gdyż nowego się nie rozumie. Nowe jest Obce. Cywilizacyjnie. Stąd ta pełna nienawiści mowa o cywilizacji śmierci. To ciągłe podsycanie strachów, bieganie za Golgotą Piknik, za każdą innością. Sianie lęku, kreowanie wroga, wzywanie do ciągłej walki na śmierć i życie o najwyższe wartości.
Dochodzi silna wspólnota religijno-plemienna (nasz kandydat, nasze radio, nasze media, do tego dodajmy nieuznawanie prawa innych partii do rządzenia, a pewnych ludzi do bycia wybieranymi).
Pisowcy są zwolennikami wschodniego modelu państwa, silnego, wszechwładnego, sprawiedliwego, dającego pracę (pisowcy uznają prymat moralny własności państwowej nad prywatną, która jest klasowo podejrzana), opiekuna, przewodnika, terapeutę.
Są zwolennikami silnego przywództwa, nieomylnego, o cechach półboskich, o którym się mówi z namaszczeniem, powagą i należnym szacunkiem dla Najwybitniejszego Polaka po JP2.
Agresywni, pyszni, przekonani o swej wyższości, a nierozumiejący obecnego świata, przykuci mentalnie do Traktatu Wersalskiego. Ten nasz, Lisboński jest nie z ich świata.
Nasza Polska to Zachodnia Europa, ich Polska to Zachodnia Azja.
Pisowcy przybyli do nas z Azji. To odmienna kultura. Inna cywilizacja. Obcy.
proszę pisać mi na ty jako i ja piszę, w końcu to internet a nie salon :)
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Społeczeństwo