Grzegorz Ziętkiewicz Grzegorz Ziętkiewicz
70
BLOG

Rosyjska ofensywa wdzięku... Katyń 70 lat później

Grzegorz Ziętkiewicz Grzegorz Ziętkiewicz Polityka Obserwuj notkę 2

 

  Wiem. Rosjanie mogli zrobić to lepiej, inaczej, pełniej. Wiem, Rosjanie powinni udostępnić wszystkie archiwa, uznać swoją winę, zadośćuczynić, powinni przeprosić. Tego oczekuje się w Polsce w bardzo wielu środowiskach i oczekiwania te są doskonale zrozumiałe. Po trwających pół wieku sowieckich kłamstwach w kwestii Katynia trudno się dzisiaj dziwić, że w Polsce patrzy się na Rosjan bardzo nieufnie.

  Wiem jednak także, że bardzo ważna jest wspólna, nowa, polsko - rosyjska przyszłość. I nie widzę możliwości, by Polska uzyskała cokolwiek, narzucając Rosjanom swoją wolę, kierując się jedynie oczekiwaniami, życzenia. Wiem także, bo pamiętam, że jeszcze nigdy szef rosyjskiego rządu nie pochylił się nad grobami pomordowanych w Katyniu Polaków wspólnie z polskim premierem.

  Pragmatycznym nazywają media zachodnioeuropejskie zachowanie się premiera Tuska w stosunku do gestów, wykonywanych przez rosyjskiego premiera Putina. W Polsce pragmatyzm ten przyjęty zostanie z pewnością przez wiele środowisk negatywnie. Ale Rosjanie wykonują kroki, które należy doceniać, decydują się na gesty, które mają wymiar symbolu. A jednocześnie nie przepraszają za mord w Katyniu i nie uznają go za zbrodnię wojenną. Premier Putin mówiąc o polskich ofiarach przypomina natychmiast również rosyjskie ofiary stalinizmu. Putin widzi Rosjan również jako ofiary. Czy relatywizuje, czy tylko przypomina złożoność historycznych prawd...

  Rosja nam współczesna ma swoje problemy. To także wiadomo. I problemy te jeszcze do niedawna rozwiązywano całkiem oficjalnie propagując, mniej lub bardziej dobitnie, kult Stalina. Postsowiecka Rosja chce jednak wyraźnie nowej ery w swoich kontaktach z Polską. I jest gotowa wyemitować film Andrzeja Wajdy, "Katyń" w niezbyt co prawda popularnym kanale, ale jednak w państwowej telewizji. Czy będzie kiedyś gotowa otworzyć swe archiwa...

  Putin wykonał ważny gest. A premier Tusk gest ten przyjął ze zrozumieniem.

  Można wierzyć i mieć nadzieję na więcej. Ta wiara i ta nadzieja, nie mogą jednak zamykać Polsce drogi dla rozmów z Rosją w kierunku lepszej, wspólnej przyszłości.

  Rosja jest dzisiaj tam, gdzie jest i taka, jaka jest.

  Jej premier pochylony nad grobami zamordowanych polskich oficerów to krok we właściwym kierunku. To bardzo ważny gest dobrej woli i pojednania. Dla Rosji i dla Polski.

Także dla Europy, naszej wspólnej Europy.

Jest jedna, nie ma innej.

 

Grzegorz Ziętkiewicz Utwórz swoją wizytówkę Dziennikarz prasowy, radiowy i telewizyjny. W okresie 1980 - 81 redaktor prasy NSZZ "Solidarność" ZR Wielkopolska w Poznaniu, internowany 13. 12. 1981. Na emigracji w RFN 1983 - 97. Były berliński korespondent Rozgłośni Polskiej Radia Wolna Europa oraz korespondent paryskiej "Kultury". Autor periodyków (nakładem władz Miasta Berlina) o historii i współczesności Polaków w Niemczech i w Berlinie. W latach 90. współpraca dziennikarska z tygodnikiem "Wprost", "Rzeczpospolitą" "Tygodnikiem Powszechnym" i "Gazetą Wyborczą" oraz I PR. Obecnie autor cyklicznego programu o tematyce polsko-niemieckiej na antenie Radia Merkury Poznań. <a

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (2)

Inne tematy w dziale Polityka