Halo Halo
242
BLOG

Dwa mentalne reżimy totalitarne nad Polakiem w śpiączce

Halo Halo Społeczeństwo Obserwuj notkę 43

Dorwały się dwa mentalne reżimy totalitarne do nieszczęścia człowieka i dawaj gotowe pozagryzać się, aby postawić na swoim. Aby tylko pokazać, który ma większą władzę nad nieszczęśnikiem.


Władza nad drugim, rządzić drugim... ach jakie to podniecające! A nie? No kto przyzna szczerze, że nie ma choć malutkiej przyjemności decydować o losie drugiego człowieka? Wszak to przecież kwintesencja instynktu macierzyńsko-ojcowskiego. Instynktu, proszę Państwa, a więc czegoś, co mamy głęboko zakodowane w każdej komórce. Po co tak naprawdę sprowadzamy na świat ludzi? Po to, żeby nimi rządzić, bo sobą nie bardzo umiemy. Ach jak miło, gdy możemy dziecku pozwalać i zakazywać i przyłożyć w tyłek, gdy się nie słucha, czyż nie? Łatwo rządzić drugim, trudniej sobą. Drugiemu przyłożymy w tyłek, sobie pobłażamy i usprawiedliwiamy. No kto powie, że jest inaczej? Silnie zakorzenione w ludziach władztwo sprawia, że świat się jeszcze ciągle kręci.

Dopóki ludź nie nauczy się rządzić sam sobą, zawsze będzie go parło, by rządzić drugimi.


Wracając do meritum. Od kiedy proszę Państwa Europa żyje w demokracji z jakimiś podobno prawami, swobodami i wolnościami obywatelskimi? Proszę mi wskazać, bo nie mogę dostrzec.


Dlaczego do tej pory nie ma europejskiej bazy danych z oświadczeniami woli, czy ktoś chce być utrzymywany w stanie wegetatywnym, czy nie chce?


Ja nie wyobrażam sobie bytowania na tym świecie przytwierdzona do łóżka przez może nawet 27 lat, i przez 27 lat gapić się w sufit doświadczając dwóch rozrywek: wsuwania mi przez nos rurek i lania do żołądka papek, oraz oklepywania moich gnijących odleżyn.


Wiem co to cierpienie, wiem, że w pewnym momencie dochodzi się do granicy wytrzymałości, a za tą granicą zaczyna się uszkodzenie psychiki... obłęd. Bywałam przy tej granicy i gdyby w takich momentach Bóg nie ocknął się i mi nie odpuścił... No ale odpuszczał i dawał chwile wytchnienia.


Na miejscu Pana Sławka zażądałabym odłączenia od aparatury i sztucznego karmienia, by odejść w spokoju z tego okrutnego świata.

To moja wola. W jakim urzędzie mogłabym ją oświadczyć, by była wiadoma wszem i wobec? Jedynie na Salonie24. Taką mamy demokrację w Europie, która wyrosła podobno z chrześcijańskich korzeni, których fundamentem jest nauka o największym darze dla człowieka od Boga - wolnej woli. Nauka krzewiona przez jedną z najbardziej autorytarnych instytucji jaką jest Kościół Katolicki. Taki to kabaret.


Są jednak ludzie, którzy chcieliby stawić czoła cierpieniu, przed którym ja zwiałabym z tego świata. Może Pan Sławek chce podjąć wyzwanie? W jakim urzędzie moglibyśmy odczytać jego wolę, którą wcześniej wyrażał? A na pewno wyrażał, bo każdy przytomny człowiek ma stosunek do tego typu możliwych sytuacji. W żadnym urzędzie proszę Państwa. Taką mamy demokrację.


Rodzina ma decydować, czy ktoś ma żyć lub umrzeć? A jak się ma w rodzinie gadów albo nawiedzonych? Albo jednych i drugich i jedni chcą się Ciebie szybko pozbyć, a drudzy zrobić z siebie męczenników i niańczyć vel zamęczać przez dekady, by „żywcem zostać wziętym do nieba”?


Sąd ma decydować? A kto to jest sąd? Durny człeczek, który zrobi Ci dobrze, bo wie co dla Ciebie dobre na bazie wiedzenia, co jest dla sędziego dobre, czyli egocentryzm pełną gębą?


No szlak mnie trafia od siedzenia na tym świecie i przyglądania się durnej ludzkości, opętanej prymitywnymi żądzami władzy, pieniędzy i seksu.


Coś Ty za beznadziejny gatunek Panie Boże stworzył? Po pijaku żeś tą robotę odwalał? No wstyd! Wstyd Panie Boże, że aż pożal się Panie Boże.


Halo
O mnie Halo

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo