Rolex Rolex
4961
BLOG

The Cock

Rolex Rolex Polityka Obserwuj notkę 86

Kocham ten kraj! Wczoraj miałem  tak zwany “dzień off” I odwiedziłem sekwencję moich ulubionych lokalizacji, niech sobie przypomnę: The Cock (Irlandczycy na widok tej nazwy pokładają się ze śmiechu), Cafe Rouge, zdominowane przez mojego przyjaciela Grzesia i MÓJ PUB, czyli Croft na koniec (no i rasistowskie Ivory jako ostatni przystanek, ale o tym nie piszemy, bo nie wiele zanotowaliśmy chociaż ochrona tradycyjnie polska). No i idę sobie po tym wszystkim serdecznie na ryneczek, wsiadam na swój genialny rower „Specialized” i koło mnie zatrzymuje się patrol policji na sygnale, jak już ujechałem te 100 metrów. „Do not kill yourself on that bike, son” usłyszałem i posłusznie zrezygnowałem z dalszej jazdy. „Son!!!” You are my best mate! To znaczy nie do końca, bo gdzieś na Ickleford mi się znudziło i znów spróbowałem. Czy było warto? A ile tam dżinsy kosztują?

W każdym razie dzisiaj, w szampańskim nastroju odpaliłem neta, i zauważyłem, że wszyscy mnie przepraszają i się wstydzą. To miłe. Żeby tak sciuchrać Rolexa!

Ja tam przypadkowo nie jestem Żydem, ale co mi tam, mógłbym być, to w końcu nie ode mnie zależy. Zabiliście 200 jedwabieńskich Żydów, bo byliście w komandzie Schapera – wstydźcie się! Nazistowskie palanty, które zaatakowały mój piękny kraj – przepraszajcie, migiem!

Fantastyczny dzień!

Rozpełzłem się bezwstydnie na sofie i se czekam. Za Gestapo, za SS i za Auschwitz. Za Kołymę, Wilno, Lwów. Za stalinowskich prokuratorów, którzy guzik tam byli Żydami, Polakami, Rosjanami. Byli bydłem. I niech bydło przeprasza. Tylko nie walcie do drzwi wszyscy na raz, bo się ździebko leczę.

 

By the way... Today is another day off... 

 

Miłego końca tygodnia!

Rolex
O mnie Rolex

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (86)

Inne tematy w dziale Polityka