Przy całej sympatii dla narodu ukraińskiego i jego bohaterskiej walki z rosyjskim najeźdźcą trzeba jednak umieć szczerze powiedzieć prawdę o tym co się myśli o przyszłości Ukrainy i Polski.
Wolna Ukraina jest bardzo ważna dla bezpieczeństwa Polski.
Polskie wsparcie dla walczącej Ukrainy jest zgodne z naszym polskim interesem. Pomagając inwestujemy w wolną Ukrainę...
Polacy nie muszą mówić o uczuciach do Ukrainy i jej bohaterskich obrońców. Pomagają bo chcą pomagać. Bo chcą mieć za sąsiada wolną, niepodległą, przyjaźnie nastawioną do sąsiadów oraz rozwijającą się gospodarczo Ukrainę.
Jak sami widzicie oferta z Polski jest diametralnie różna niż proponowany Wam z Rosji projekt "ruskiego mira".
Ale czy ta inwestycja w wolną Ukrainę będzie udaną zależy nie tylko od polskich starań.
To zależy przede wszystkim od woli, determinacji i wyborów jakie będą w przyszłości dokonywać Ukraińcy.
Bez wolnej Ukrainy bezpieczeństwo Polski ulegnie znacznemu osłabieniu.
Bez wsparcia z Polski Ukraina nie przetrwa tej wojny... A nawet jeśli ją przetrwa to nie powstanie z ruin.
I to by się przydało dobrze przemyśleć ukraińskim politykom...
Zwłaszcza tym, którzy lubią błyszczeć w mediach.
Warto się zastanowić nad tym czy nominacja Andrija Melnyka to dobra inwestycja.
A Ołeksij Arestowycz czasem też powinien zastanowić jak inwestuje swoje słowa.
Ukraińscy politycy już dziś powinni inwestować w przyszłość.
Bo od tych decyzji zależy czy po tej wojnie Ukraina będzie Wielka, czy nie będzie jej wcale.
