Kraków urósł na lidera w branży firm z sektora BPO/SSC. Dziś w tzw. firmach outsourcingowych zatrudnionych jest w Krakowie około 50 tys. osób. I podobno rynek usług dla biznesu nadal się rozwija i nadal można liczyć na wzrost zatrudnienia w tej branży.
Czasem jadąc pociągiem w kierunku Krzeszowic mam okazję podróżować, choć przez chwilę, z tłumem młodych ludzi jadących do Business Parku w Zabierzowie. W większości młodzi, takich po 40stce w tej grupie już właściwie nie widać. Widać natomiast całkiem sporą grupę Hindusów lub Pakistańczyków. Słychać w tym tłumie też czasem głośne i swobodnie prowadzone rozmowy. Swobodnie mieszają się rasy, kultury i języki. Obok polskiego najczęściej słyszany jest angielski ale często słyszę też rozmowy prowadzone po włosku. Ale dobra znajomość języków to podstawowy warunek aby znaleźć pracę w tej branży.
Praca i wizja podobno całkiem niezłych, jak na nasze warunki, zarobków przyciąga młodych do poszukiwania pracy w firmach outsourcingowych. Może wiążą z tą pracą też jakieś nadzieje, że później awansują lub rozwiną coś własnego. Raczej nie jest to robota dla ludzi, którzy chcieliby pracować w jednej firmie przez całe swoje zawodowe życie.
A co ściąga do Krakowa firmy, które chcą tu zakładać swoje centra BPO/SSC? Czy korzystny klimat dla biznesu jaki daje Kraków? Chyba jednak nie o klimat tu chodzi. Raczej o tę dużą liczbę młodych kandydatów do pracy. No i coś mi podpowiada, że tu jest taniej. A ciąć koszty to chyba to główny cel outsourcingu.
w średnim wieku, niezbyt dynamiczny, z małego miasta przeniosłem się do dużego by w końcu uciec na wieś ;) Jeżeli przez jakiś dłuższy czas mnie nie ma to znaczy, że straszę prosiaki w lesie. kmarius[at]poczta.fm
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Gospodarka
