The U.S. Army CC BY 2.0
The U.S. Army CC BY 2.0
Instytut Wolności Instytut Wolności
1436
BLOG

Armia USA bez chętnych do wstąpienia w jej szeregi – czytaj w Ekspresie USA

Instytut Wolności Instytut Wolności USA Obserwuj temat Obserwuj notkę 17

Najważniejsze wydarzenia z USA z ostatnich dwóch tygodni, a wśród nich:

  • Kandydat na sędziego Sądu Najwyższego w ogniu oskarżeń o molestowanie
  • Nowa członkini w Radzie Fed
  • Duże cięcia w jednym z największych amerykańskich banków
  • Europejskie banki oczekują ograniczenia regulacji na amerykańskim rynku
  • Rządowe benefity nie dla imigrantów
  • Spada liczba brutalnych zabójstw w USA
  • Armia USA bez chętnych do wstąpienia w jej szeregi
  • Eksperci spierają się o Iran
  • USA pozostają w Syrii i ostrzegają Rosję przed eskalowaniem napięcia

Kandydat na sędziego Sądu Najwyższego w ogniu oskarżeń o molestowanie

Pod znakiem zapytania stanęła kandydatura sędziego Bretta Kavanaugha nominowanego przez prezydenta Trumpa do składu Sądu Najwyższego. Wszystko przez podwójne oskarżenie o molestowanie seksualne w przeszłości.

Najpierw Christine Blasey Ford publicznie oskarżyła sędziego o to, że w 1982 r., gdy oboje byli w liceum – ten molestował ją seksualnie i usiłował zgwałcić. Następnie o podobnym incydencie z przeszłości sędziego Kavanaugha poinformowała opinię publiczną jego koleżanka ze studiów w Yale, Deborah Ramirez.

W pisemnym oświadczeniu sędzia zaprzeczył obu zarzutom, zaś prezydent Trump i jego administracja murem stanęły za Kavanaughem nazywając oskarżenia elementem „oczerniającej kampanii” ze strony demokratów.

27 września sędzia stanie przed senacką komisją ds. sądownictwa, która oceni jego kandydaturę.

Nowa członkini w Radzie Fed

Nellie Liang to zaskakująco mądry wybór. Senat powinien ją zatwierdzić, zanim Trump zmieni zdanie – tak w skrócie można sparafrazować opinię Bloomberga dotyczącą najnowszej nominacji do Rady Gubernatorów Systemu Rezerwy Federalnej (tzw. Fed) dokonanej przez prezydenta 19 września.

Specjaliści chwalą kandydaturę Nellie Liang, jej wiedzę teoretyczną jak i praktyczne doświadczenie wyniesione z najgorszego okresu kryzysu finansowego, kiedy pełniła rolę kierownika Biura ds. Stabilności Finansowej w Fed. Liang zasłynęła z surowego podejścia do tzw. stress-testów i wymogów stawianych bankom, a jej ewentualne powołanie do Rady Gubernatorów oznacza, że nie należy spodziewać się rozluźnienia dyscypliny w tym zakresie. Jej wybór wydaje się tym bardziej uzasadniony, że na rynku kredytowym można zaobserwować pierwsze objawy przegrzania oraz niebezpieczny wzrost pożyczek lewarowanych, co przywołuje najgorsze wspomnienia kryzysu z 2007 roku.

Nellie Liang jest obecnie senior fellow w prestiżowym think tanku Brookings Institution. Jeżeli Senat poprze jej kandydaturę – będzie pierwszą Amerykanką azjatyckiego pochodzenia w zarządzie Rezerwy Federalnej.


Duże cięcia w trzecim największym amerykańskim banku

Wells Fargo, trzeci pod względem wielkości amerykański bank, kontynuuje swoją złą passę zapoczątkowaną przez skandal z fałszywymi kontami w 2016 roku.  

Działania podjęte przez CEO Wells Fargo Tima Sloana nie zdołały uspokoić sytuacji i w banku dojdzie do ostrych cięć w zatrudnieniu. Oficjalnym powodem planowej redukcji zatrudnienia o 10% (26 500 miejsc pracy) jest „wyjście naprzeciw oczekiwaniom klienta”. Analityk z Portales Partners Charles Peabody nazwał ten komunikat: „godnym pożałowania tłumaczeniem”.

Wszystko to dzieje się w czasie, kiedy inni giganci rynku bankowego mają się nadzwyczaj dobrze. JP Morgan potwierdził właśnie, że zamierza zaangażować się w segmenty rynku, które do tej pory były poza ich zainteresowaniem.

W II kwartale roku Wells Fargo jako jedyny duży bank USA zanotował spadek wzrostu przychodów, osiągając najgorszy wskaźnik efektywności (na poziomie 66,7 %), gdy tymczasem główni konkurenci banku, tacy jak JP Morgan, mogą pochwalić się wskaźnikiem lepszym o prawie 10 punktów procentowych.


Europejskie banki oczekują ograniczenia regulacji na amerykańskim rynku  

Po znaczącym złagodzeniu regulacji sektora bankowego dla podmiotów amerykańskich w ramach tzw. Crapo Bill, europejskie banki domagają się podobnej liberalizacji zasad ich działalności na terytorium Stanów Zjednoczonych.  

Zdaniem części amerykańskich senatorów, pozostawienie bez zmian obecnych przepisów, różnicujących wymagania wobec podmiotów krajowych i zagranicznych, grozi wprowadzeniem odwetowych regulacji wobec amerykańskich banków przez europejskich regulatorów.

Kontrowersje dotyczą regulacji wprowadzonych w trakcie rządów Baracka Obamy, a mających na celu ścisłą regulację sektora bankowego w trakcie kryzysu finansowego. Na mocy Crapo Bill podpisanej przez Donalda Trumpa regulacje te zostały znacząco złagodzone wobec podmiotów krajowych. Nie zmieniono ich jednak wobec banków zagranicznych tłumacząc, że specyfika ich działalności uzasadnia podwyższenie wymagań w zakresie kapitalizacji i płynności.

Europejskie banki działające w USA, wspierane przez niektórych republikańskich senatorów, twierdzą jednak, że przepisy te mają nieuzasadniony, dyskryminacyjny charakter. W tej sytuacji należy liczyć się z wprowadzeniem analogicznych, wyśrubowanych standardów wobec amerykańskich banków w Europie. Może to oznaczać, że rynek bankowy stanie się kolejnym frontem „wojny handlowej” między Stanami Zjednoczonymi a Unią Europejską.


Rządowe benefity nie dla imigrantów 

Departament Bezpieczeństwa Krajowego Stanów Zjednoczonych (United States Department of Homeland Security) poinformował o swoim planie zaostrzenia polityki imigracyjnej, wobec osób ubiegających się o wizę lub zieloną kartę. Uzyskanie dokumentów może stać się wkrótce niemożliwe dla tych, wobec których domniemuje się, że będą korzystali z pomocy socjalnej na terenie Stanów Zjednoczonych. Może również dojść do odmowy zmiany statusu dla osób, które przebywają już w USA, i które korzystają lub wobec których zachodzi podejrzenie co do korzystania ze świadczeń w przyszłości.

Jak zauważa przedstawicielka Departamentu Bezpieczeństwa Wewnętrznego SZ, osoby chcące w sposób legalny osiedlić się na terenie USA powinny wykazać, że są w stanie samodzielnie pokryć koszty utrzymania bez korzystania z rządowych benefitów.

Stanowisko Departamentu budzi wątpliwości zarówno w środowiskach działających na rzecz imigrantów, jak i wśród sporej liczby prawników. Zapowiada to publiczną dyskusję zaraz po opublikowaniu ogłoszonych przepisów w Rejestrze Federalnym.


Spada liczba brutalnych zabójstw w USA 

W swoim rocznym raporcie kryminalnym FBI potwierdza, że w roku 2017 w porównaniu z rokiem poprzednim nastąpił spadek ilości przestępstw z użyciem przemocy o jeden procent, a wskaźnik morderstw na 100 000 mieszkańców z 5,4 do 5,3.

Wstępne dane wskazują, że ten trend utrzymuje się również w roku 2018 z 5% spadkiem ogólnej liczby przestępstw z użyciem przemocy oraz 6% spadkiem liczby morderstw.

"Takie uzyskuje się wyniki, kiedy wspiera się egzekwowanie prawa" – powiedział prokurator generalny Jeff Sessions uznając tym samym prowadzenie tak zwanej „twardej polityki kryminalnej” przez administrację Trumpa za sukces.


Armia USA bez chętnych do wstąpienia w jej szeregi

Po raz pierwszy od 2005 armii amerykańskiej brakuje chętnych do wstąpienia w jej szeregi. Wojskom lądowym USA nie udało się pozyskać założonej liczby rekrutów i jest ona mniejsza o około 6500 nowych żołnierzy.

Generał Joe Calloway wyraził opinię, że niedobory w armii spowodowane są wzrastającą siłą amerykańskiej gospodarki oraz konkurencyjnością przedsiębiorców prywatnego sektora, którzy mogą zaoferować młodym ludziom lepsze wynagrodzenie niż w wojsku.

Do 2024 armia amerykańska planuje zwiększyć swoje siły do 500 000 żołnierzy. Pomimo trudności wymagania rekrutacyjne nie zostaną zmniejszone.


Amerykańscy eksperci spierają się o Iran 

W niedzielnym oświadczeniu Krajowej Koalicji ds. Iranu i Broni Jądrowej (National Coalition To Prevent An Iranian Nuclear Weapon) około 50 ekspertów ds. polityki zagranicznej, takich jak Madelein Albright czy James Clapper (b. dyrektor wywiadu narodowego USA), wyraziło swoją dezaprobatę wobec amerykańskiej kampanii wywierania na Teheran presji ekonomicznej, militarnej i politycznej mające na celu doprowadzenie do całkowitej kapitulacji irańskiego rządu.  

Eksperci zgodnie twierdzą, że taka polityka nie pozostawia Iranowi żadnego wyboru i może prowadzić do wojny. Autorzy dokumentu dostrzegli jednak, że jedyną gwarancją pokoju pozostaje całkowite zrezygnowanie z posiadania broni jądrowej przez Iran.

Oświadczenie zostało wydane na krótko po wypowiedzi prezydenta Iranu, który oskarżył Stany Zjednoczone o wspieranie sprawców napaści na wojskową paradę w której zginęło 29 osób, a tuż przed zbliżającym się posiedzeniem ONZ dot. broni jądrowej, podczas którego obserwatorzy spodziewają się kolejnego ataku Trumpa na Iran.

Natomiast prawnik Donalda Trumpa Rudolph Giuliani powiedział, że USA sympatyzuje z wysiłkami Narodowej Rady Oporu Iranu (największej grupy opozycyjnej) zmierzającymi do obalenia obecnego irańskiego reżimowego rządu. Departament Stanu USA podkreślił, że Giuliani nie wypowiada się w jego imieniu.

Giuliani powiedział również, że mająca swoją siedzibę w Paryżu irańska rada oporu stanowi demokratyczną odpowiedź na panujący tam reżim, który uważa za „grupę banitów i morderców oraz ludzi, którzy udają ludzi religijnych, a mają tak dużo krwi na rękach, że jest to prawie nie do pomyślenia. Iran ma prawo do wolności i demokracji". – powiedział prawnik.

Kilka miesięcy temu Donald Trump wycofał się z umowy nuklearnej z Teheranem i przywrócił antyirańskie sankcje. Od początku roku w Iranie trwają protesty przeciwko aktualnej władzy i jej polityce ekonomicznej.

USA pozostają w Syrii i ostrzegają Rosję przed eskalowaniem napięcia

Administracja Donalda Trumpa zaprotestowała przeciwko planowanej przez rosyjski rząd dostawie systemu obrony przeciwlotniczej S-300 dla syryjskiego rządu. Rosjanie zdecydowali się na ten krok po tym, jak ich własny samolot został zestrzelony przez syryjską armię, której przestarzałe systemy nie pozwalały na zidentyfikowanie przynależności samolotu.

„Uważamy, że przekazanie syryjskiemu rządowi przez Rosjan systemu S-300 znacznie przyczyni się do eskalacji napięcia. Mamy nadzieję, że Rosjanie jeszcze to przemyślą” – powiedział doradca ds. bezpieczeństwa narodowego John Bolton w reakcji na zapowiedzi rządu rosyjskiego.

Bolton oświadczył również, że celem przebywających w Syrii amerykańskich wojsk jest redukcja napięcia w regionie, dlatego też „amerykańscy żołnierze pozostaną w Syrii tak długo, jak irańskie siły zbrojne będą przebywać poza granicami Iranu i chodzi również o siły zastępcze (proxies) oraz partyzanckie”.


Zespół:

Aneta Balcerzak (redaktor prowadząca) - psycholog międzykulturowy. Absolwentka Podyplomowych Studiów z Polityki Zagranicznej i Dyplomacji Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych i Collegium Civitas, Podyplomowych Studiów Biznesu na Rynkach Wschodzących Azji, Afryki, i Ameryki Południowej Szkoły Głównej Handlowej oraz Szkoły Trenerów (Ośrodek Psychoedukacji INTRA). Od wielu lat pracująca z zespołami wielokulturowymi w globalnych, międzynarodowych korporacjach.

Współpraca:

Adrian Purzycki - absolwent prawa na Uniwersytecie Jagiellońskim. Aplikant adwokacki przy Okręgowej Radzie Adwokackiej w Warszawie. Od 2012 r. zawodowo związany z branżą IT. Interesuje się zastosowaniem nowych technologii (w szczególności sztucznej inteligencji oraz technologii blockchain) w usługach prawniczych i administracji publicznej.

Damian Piłat - prawnik. Pracownik międzynarodowej firmy doradczej. Absolwent Szkoły Przywództwa Instytutu Wolności.

Jakub Janusz Turkowski - prawnik. Absolwent Uniwersytetu w Białymstoku. Studiował również na Uniwersytecie Arystotelesa w Salonikach oraz Uniwersytecie w Walencji. W 2018 rozpoczął współpracę z portalem publicystycznym Duel Amical

Martyna Pieczko - absolwentka socjologii i stosunków międzynarodowych na Uniwersytecie

Warszawskim oraz Akademii Młodych Dyplomatów. Zainteresowania: problematyka gospodarcza i polityczna Federacji Rosyjskiej, geopolityka i dyplomacja.


Instytut Wolności jest niezależnym od partii politycznych think tankiem nowej generacji, założonym przez Igora Janke, Dariusza Gawina i Jana Ołdakowskiego. Zapraszamy na stronę Instytutu Wolności.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka