Фото Михайла Палінчака CC BY-NC-ND 2.0
Фото Михайла Палінчака CC BY-NC-ND 2.0
Instytut Wolności Instytut Wolności
983
BLOG

USA przypomina o wojnie w Donbasie, a Donald Tusk o Unii Europejskiej

Instytut Wolności Instytut Wolności Ukraina Obserwuj temat Obserwuj notkę 8

Wizyta przewodniczącego Rady Europejskiej w Kijowie, walka z umowami śmieciowymi, przygotowania do wyborów – o tym piszemy w nowym Ekspresie Ukraińskim pod redakcją Adriana Purzyckiego. 


Donald Tusk: „Nie ma Europy bez Ukrainy”

W dn. 18-19 lutego odbyła się wizyta w Kijowie przewodniczącego Rady Europejskiej Donalda Tuska.

Okazja do w/w wizyty była podwójna – oprócz 5. rocznicy tragicznych wydarzeń na Majdanie, podczas których zginęli bohaterowie z tzw. „Niebiańskiej Sotni”, odbyło się uroczyste posiedzenie Rady Najwyższej, podczas której prezydent Poroszenko podpisał zmiany w treści konstytucji potwierdzające aspiracje Ukrainy do NATO i UE.

Podczas przemówienia inaugurującego posiedzenie Rady, Donald Tusk udzielił Ukraińcom pięciu porad w związku z nadchodzącymi wyborami i w kontekście dotychczasowych przemian w państwie. Zachęcił Ukraińców do zachowania jedności, co do najważniejszych spraw państwowych oraz wzajemnego szacunku w dyskusji politycznej. Przestrzegł przed zakusami radykalnego nacjonalizmu i populizmu, zachęcając do obrony fundamentalnych wartości demokratycznych. Do władz ukraińskich zaapelował o uczciwość i transparentność „nie dlatego, że oczekuje ich Unia Europejska, ale dlatego że potrzebują ich ukraińscy obywatele”. Zachęcił także do kontynuowania reform, nawet jeżeli często wydają się one dla wielu bolesne. Na koniec wezwał zarówno władzę jak i naród ukraiński do zaufania i wiary w młodzież, która jest gotowa wziąć odpowiedzialność za przyszłość Ukrainy.

Donald Tusk podkreślił także przesłanie, że „nie ma Europy bez Ukrainy”, a całość swojego 16-minutowego przemówienia wygłosił w języku ukraińskim. 

Na posiedzeniu wystąpił również przewodniczący komisji sejmowej ds. zagranicznych Grzegorz Schetyna.

Źródła: Ukrainśka Prawda ; Ewropejśka Prawda ;

Szef MSW deklaruje neutralność

Minister spraw wewnętrznych Ukrainy Arsen Awakow deklaruje neutralność w podejściu do kandydatów w wyborach prezydenckich. „Powiedziałem prezydentowi prosto w oczy: nie jestem przeciwko Panu, ale będę występować przeciwko fałszerstwom wyborczym” – mówi w wywiadzie dla Dzerkała Tyżnia. Tak samo, po żadnej ze stron nie opowiada się jego partia Front Ludowy.

Awakow twierdzi też, że koordynowane przez niego struktury w równy sposób walczą z nielegalnymi działaniami sztabów Julii Tymoszenko i Petra Poroszenki. Mowa o tzw. „siatkach” – systemach przekupywania wyborców, wydawaniu pomocy socjalnej przez administrację lokalną osobom deklarującym głosowanie za danego kandydata czy też możliwym wykorzystywaniu danych osób przebywających za granicą podczas wyborów, bez ich wiedzy.

Minister zasugerował również możliwość zmiany konstytucji dla ograniczenia pełnomocnictw prezydenta, gdyby tę funkcję objął showmen Wołodymyr Zelenski. To istotne, gdyż Awakow jest jednym z liderów partii Ludowy Front, drugiej pod względem wielkości w ukraińskim parlamencie.

Całość wywiadu: Dzerkało Tyżnia ;

USA przypomina o wojnie rosyjsko-ukraińskiej

Amerykańskie struktury rządowe, w tym specjalny przedstawiciel ds. negocjacji ukraińskich Kurt Volker, przygotowały stronę internetową poświęconą wojnie rosyjsko-ukraińskiej w Donbasie.

Portal, przygotowany dla anglojęzycznego odbiorcy, przedstawia główne fakty dot. przebiegu i skutków konfliktu, przypominając m. in. o problemie min lądowych, 1,5 mln osób przesiedlonych w wyniku konfliktu i 150 tysiącach przebywających w bliskości linii frontu. Bazując na zdjęciach satelitarnych, na stronie zaprezentowano zniszczenia infrastruktury i przykłady całkowitej destrukcji osiedli czy też obiektów użyteczności publicznej.

Na stronie opisano też inicjatywy OBWE, USA i UE na rzecz rozwiązania konfliktu oraz przeciwdziałaniu „zagrożeniom hybrydowym” generowanym przez Rosję.

Strona: Departament Stanu, Urząd ds. Konfliktów i Operacji Stabilizacyjnych

Współpraca Ukrainy i Kataru

19 lutego odbyła się w Katarze wizyta ukraińskiej delegacji z minister finansów Oksaną Markarową na czele. Towarzyszył jej m.in. pełnomocnik ds. zarządzania długiem państwowym Jurij Buca, po stronie katarskiej zaś delegację przyjął m.in. tamtejszy minister finansów Ali Shareef Al-Emadi.

„Obie strony omówiły postępy Ukrainy we wdrażaniu reform, na przełomie ostatnich dwóch lat. Szczególną uwagę zwrócono na obszar publicznego sektora bankowego oraz wprowadzenie reformy ładu korporacyjnego. Ukraina i Katar mogą z powodzeniem współpracować przy realizacji projektów infrastrukturalnych i z obszaru IT” – czytamy na stronie Ministerstwa Finansów.

Ponadto agenda przewidywała omówienie trendów rozwoju gospodarczego i możliwości inwestycyjnych Kataru na Ukrainie w dziedzinach rolnictwa, infrastruktury i energetyki.

Ukraina i Katar uprzednio podpisały wspólną umowę o przeciwdziałaniu uchylaniu się od opodatkowania, a od 2018 r. pomiędzy państwami obowiązuje ruch bezwizowy.

Na podstawie: UkrInform ;

Pomoc USAID dla sektora energetycznego

Ukraina otrzyma od Stanów Zjednoczonych pomoc na reformowanie sektora energetycznego w wysokości 85 mln USD w ramach programu US Agency for International Development (USAID) – poinformował o tym na Facebooku zastępca przewodniczącego Komitetu ds. kompleksu paliwowo-energetycznego Ołeksandr Dombrowski (deputowany Bloku Petra Poroszenki).

Poseł wziął udział w prezentacji projektu “Bezpieczeństwo Energetyczne”, w ramach którego USAID wspiera reformy w zakresie liberalizacji rynków energii, zwiększenia wydobycia własnego gazu ziemnego oraz inwestycji w odnawialne źródła energii.

“To bardzo ważny projekt, ponieważ reformy sektora energetycznego są jednym z priorytetów dla rozwoju gospodarki, a bezpieczeństwo energetyczne jest jednym z najważniejszych czynników stabilności i konkurencyjności kraju” – podkreślił Dombrowski.

Od 1992 r. łączny wkład USAID w rozwój gospodarczy i społeczny Ukrainy wyniósł około 1,9 mld dolarów, w tym m.in. pomoc dla osób dotkniętych konfliktem na wschodzie kraju.

Na podstawie: Solydarnist ; USAID ;

Początek walki z ukraińskimi „umowami śmieciowymi”

Ministerstwo Polityki Społecznej Ukrainy przedstawiło na posiedzeniu rządu projekt ustawy mającej na celu ograniczenie zatrudniania Ukraińców na podstawie umów cywilnoprawnych zamiast umów o pracę. Okazuje się bowiem, że nagminną praktyką jest wykorzystywanie przez pracodawców instytucji przedsiębiorcy-osoby fizycznej (fizyczna osoba-pidpryjemeć – FOP), co pozwala na zmniejszenie kosztów pracy oraz obciążeń podatkowych, jednak nie daje pracownikowi uprawnień socjalnych, jak przy umowie o pracę. Nowy projekt ustawy zakłada, że jeśli dana umowa wypełnia trzy z siedmiu wymienionych tam kryteriów, należy domniemać istnienie stosunku pracy.

Jednocześnie ministerialny ekspert Mykyta Sujetin podkreślił, że nowa ustawa nie ma na celu ograniczania wolności gospodarczej – nie zakazuje bowiem działalności FOP-ów, natomiast wyrównuje szanse na rynku tych pracodawców, którzy uczciwie zawierają umowy o pracę oraz zmniejsza zjawisko szarej strefy.

Sujetin podkreślił, że postanowienia ustawy wypełniają zalecenia Międzynarodowej Organizacji Pracy i są standardem w krajach europejskich. Przedstawiciele organizacji pozarządowych krytykują projekt: Lubomir Czorny z Centrum Ekspertyzy Publicznej zwraca uwagę, że ustawa to jedynie doraźne rozwiązanie, a Ukraina potrzebuje kompleksowego i nowoczesnego kodeksu pracy.

Z kolei Dmytro Jablonowski z Centrum Strategii Gospodarczej podkreśla, że nowelizacja zamiast zlikwidować szarą strefę uderzy w 400 tys. specjalistów pracujących dotychczas jako FOP m.in. w branży IT (to prawie 1/3 z łącznej liczby 1,3 mln Ukraińców zatrudnionych w ten sposób) – a podniesienie kosztów pracy spowoduje odpływ tych ludzi, m.in. do sąsiedniej Polski. Również w tym kontekście Europejskie Stowarzyszenie Biznesu zaapelowało o wstrzymanie prac nad ustawą – jako zagrażającą konkurencyjności ukraińskich firm.

Źródło: UNIAN I ; UNIAN II ;

Facebook wzmacnia środki bezpieczeństwa przed wyborami

Przedstawiciele Facebooka oraz Ministerstwa Polityki Informacyjnej spotkali się, aby omówić możliwe środki bezpieczeństwa przed nadchodzącymi wyborami prezydenckimi i parlamentarnymi na Ukrainie.

Gabriela Czech, szefowa polityki publicznej Facebooka w Europie Środkowej i Wschodniej oraz Anika Gejsel odpowiedzialna za politykę dot. wyborów ustaliły z wiceministrem Dmytrem Zołotuchinem, plan zapobiegania ingerencji w proces wyborczy. Anika Gejsel przypomniała, że ukraińskim użytkownikom Facebooka udostępniono m.in. możliwość ustalenia z którego konkretnie kraju pochodzi administrator danej strony lub reklamy.

Wiceminister Zołotuchin podziękował przedstawicielkom Facebooka za dotychczasową pomoc – podkreślając, że aż co drugi wykryty w sieciach społecznościowych rosyjski bot miał na celu atak informacyjny wymierzony w Ukrainę. Facebook dotychczas blokował rosyjskie media (np. stronę kanału RT Russia Today), w kluczowych momentach – np. podczas wyborów w USA.

Źródło: UATV ;

Tymoszenko walczy z Poroszenką i chce jego dymisji

O państwową zdradę oskarżyła prezydenta Petro Poroszenkę jego kontrkandydatka w wyborach prezydenckich Julia Tymoszenko. 26 lutego oznajmiła ona, że rozpoczyna zbierania podpisów pod uruchomieniem procedury odwołania Poroszenki z posady prezydenta.

Była premier wiąże swoją inicjatywę ze śledztwem dziennikarzy programu „Naszi Hroszi”, której autorzy twierdzą, że firma UkrObronProm i pierwszy sekretarz Rady Narodowego Bezpieczeństwa i Obrony Ołeh Hładkowski byli zaangażowani w nielegalny handel i przemyt z Rosji części dla przemysłu zbrojeniowego, czy zawyżanie cen w przetargach dla korzyści osobistej. Informacje związane z tymi zarzutami pojawiały się już dwa lata temu. Ze względu na dawne związki Poroszenki z Hładkowskim (współpracowali m.in. w firmie Bohdan), sugeruje się, że za dane przestępstwa miałby odpowiadać również aktualny prezydent. Jak twierdzi Tymoszenko, działo się to „ze szkodą dla suwerenności, integralności terytorialnej, obronności, państwowego i ekonomicznego bezpieczeństwa Ukrainy”.

Procedura odwołania prezydenta w ukraińskim prawodawstwie jest niedookreślona – została opisana w konstytucji, lecz nie istnieją przykłady jej zastosowania; nie jest też szerzej opisana we właściwej ustawie. Dodatkowo, większość deputowanych w aktualnym parlamencie wykazywała dotychczas lojalność wobec prezydenta.

Wydarzenia te odbywają się na tle poprzednich, ostrych zarzutów, którymi wymieniają się sztaby Julii Tymoszenko i Petra Poroszenki. Uprzednio, obie strony oskarżały swoich przeciwników o oszustwa wyborcze i przekupywanie obywateli za pomocą lokalnych piramid agitacyjnych.

21 lutego pracownicy Służby Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) i Państwowego Biura Śledczego (DBR – Державне Бюро Розслідувань) – instytucji, które uważa się za bliżej związane z obozem prezydenta – przeprowadzili kilkadziesiąt rewizji, w większości u osób zaangażowanych w prowadzenie kampanii Julii Tymoszenko. SBU twierdzi, że wykryła „mechanizm korumpowania wyborców i wpływu Federacji Rosyjskiej na rezultaty przyszłych wyborów”.

Podobne oskarżenia formułuje Julia Tymoszenko pod adresem aktualnego prezydenta, wzywając Ministerstwo Spraw Wewnętrznych (kontrolowane przez Arsena Awakowa, deklarującego neutralność w sporze między głównymi kandydatami) do zbadania tej sprawy.


Numer przygotowali:

Adrian Purzycki (redaktor prowadzący) – absolwent prawa na Uniwersytecie Jagiellońskim, aplikant adwokacki przy Okręgowej Radzie Adwokackiej w Warszawie. Od 2012 r. zawodowo związany z branżą IT. Interesuje się zastosowaniem nowych technologii (w szczególności sztucznej inteligencji oraz technologii blockchain) w usługach prawniczych i administracji publicznej.

Współpraca:

Maciej Piotrowski – ekspert Instytutu Wolności ds. Ukrainy, członek redakcji „Polski w Praktyce”, tłumacz z języka ukraińskiego. 

Oleksandr Szewczenko – student studiów podyplomowych Instytutu Studiów Politycznych Polskiej Akademii Nauk. Absolwent Wydziału Stosunków Międzynarodowych na Odeskim Uniwersytecie Narodowym oraz Studium Europy Wschodniej Uniwersytetu Warszawskiego.

Anastazja Kotenko – studentka Wydziału Nauk Politycznych i Studiów Międzynarodowych na Uniwersytecie Warszawskim, wolontariuszka w UNICEF Student Team.

Olga Semeniuk – studentka 3 roku Katedry Ukrainistyki Uniwersytetu Warszawskiego

Publikacja finansowana w ramach programu Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego pod nazwą „DIALOG” w latach 2017-2019.

Instytut Wolności jest niezależnym od partii politycznych think tankiem nowej generacji, założonym przez Igora Janke, Dariusza Gawina i Jana Ołdakowskiego. Zapraszamy na stronę Instytutu Wolności.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka