izaluka izaluka
641
BLOG

To, co będzie i to, czego nie będzie, zależy od nas. Czas na namysł.

izaluka izaluka Polityka Obserwuj notkę 86

Uznałam, że aby dokonać, wg własnego, suwerennego przekonania, właściwego - korzystnego dla Polski i Polaków, wyboru 12 lipca 2020 r. warto zrobić poniższe zestawienie.

Punkty wymieniłam w kolejności całkowicie przypadkowej, nie różnicując ich znaczenia dla mnie.

Jeśli ktoś zechce w komentarzu dodać swoje punkty, jestem skłonna je o te propozycje uzupełnić, oczywiście jeśli będą poważne.


Co będzie, gdy wygra A. Duda?

  • Będzie w pierwszym rzędzie rozprawa z Konfederacją, z niezależnymi mediami i w konsekwencji zablokowanie na długie lata jakichkolwiek ruchów narodowych, propolskich.
  • Zniknie na długie lata pierwsza od ponad 30 lat szansa na znaczące zaistnienie opcji politycznych prawdziwie propolskich.
  • Będzie próba realizacji na dużą skalę bezprawnych żądań żydów ws. roszczeń dot. mienia bezspadkowego – ustawa po myśli żydów.
  • Będą obowiązkowe szczepienia przeciw Covid-19 pod groźbą wysokich kar i ograniczenia swobód obywatelskich.
  • Będą obowiązkowe aplikacje w telefonach śledzące kontakty użytkowników pod groźbą j.w..
  • Wróci większość obostrzeń po zakończeniu okresu wakacyjnego, w tym obowiązek noszenia masek na ulicach - Ł.Szumowski zapowiedział to wczoraj.
  • Będzie utrzymany, poprzez stałe przedłużanie, zakaz zgromadzeń.
  • Będzie dalszy wzrost podatków.
  • Będzie coraz większa inflacja.
  • Pozostaną „plusy”, ale zostaną zmodyfikowane.
  • Będą działania zmierzające do całkowitego wycofania pieniędzy z rynku na rzecz obrotów bezgotówkowych – min. Kościński czeka za rogiem.
  • Będzie zintensyfikowane wdrażanie technologii G5 pomimo sprzeciwów społecznych.
  • Będzie dalsze zacieśnianie niekorzystnych dla Polski więzów z Izraelem i USA z jednoczesnym skłócaniem Polski z pozostałymi krajami.
  • Będzie dalsze przyzwyczajanie Polaków do tego, że Rzeczpospolita Polska, to właściwie Rzeczpospolita Przyjaciół POLIN.


Czego nie będzie, gdy wygra A. Duda?

  • Nie będzie wolności słowa, zrzeszania się i zgromadzeń.
  • Nie będzie procedowana ustawa dotycząca zakazu aborcji eugenicznej.
  • Nie będzie procedowana ustawa Stop 447.
  • Nie będzie 14. emerytury.
  • Nie będzie reformy sądownictwa.
  • Nie będzie zwiększenia kwoty wolnej od podatku.
  • Nie będzie obniżenia podatków.
  • Nie będzie stanowczego i konsekwentnego zastopowania ideologi gender w Polsce, np. ustawą.
  • Nie będzie polityki odkłamywania historii Polski, tylko opowiadanie o tym tak, jak dotychczas.
  • Nie będzie ekshumacji w Jedwabnem i wznowienia śledztwa dotyczącego prawdziwych wydarzeń, jakie tam miały miejsce, bo nie pozwoli J.Daniels i nie tylko on.
  • Nie będzie zdecydowanych sprzeciwów wobec ingerencji w polskie sprawy polityków USA i Izraela, będzie, jak dotąd. Nic się w tej kwestii nie zmieni.
  • Nie będzie zastopowania antypolskich i antykatolickich publikacji oraz „dzieł” tzw. historyków i tzw.artystów. Będzie, jak dotąd i nic się w tej kwestii nie zmieni.
  • Nie będzie sprzeciwu wobec szkalujących Polskę i Polaków działań Muzeum Żydów Polskich Polin.
  • Nie będzie, jak dotąd, sprzeciwu wobec zawłaszczania przez żydów muzeum Auschwitz i nie dopuszczania Polaków do tego miejsca niemieckich zbrodni wobec Polaków. Przypomnę, że 1 stycznia 2020 r. został przez PIS powołany ponownie na stanowisko dyrektora Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau antypolak Piotr Cywiński, a powołanie na trzyletnią kadencję odebrał z rąk wicepremiera, ministra kultury Piotra Glińskiego.


Co będzie, gdy wygra R.Trzaskowski?

  • Będzie blokowanie biegunki legislacyjnej PIS-u, a co za tym idzie zastopowanie wszechwładzy PIS-u.
  • Na horyzoncie pojawią się przedterminowe wybory, które mają szansę wywrócić Okrągły Stół i ukrócić wszechwładzę "bandy czworga", a więc całego pomagdalenkowego układu, nie tylko PISu.
  • Pojawi się, w razie przedterminowych wyborów, pierwsza od ponad 30 lat szansa na znaczące zaistnienie opcji politycznych prawdziwie propolskich.


Czego nie będzie, gdy wygra R.Trzaskowski?

  • Nie będzie laicyzacji Polski, bo prezydent nie ma takiej władzy szczególnie przy sejmie, w którym nie ma większości z własnej opcji politycznej.
  • Nie będzie seksualizacji dzieci, ani zwiększenia wpływu ideologii gender w Polsce, z powodu j.w.
  • Nie będzie większego, niż obecnie, napływu imigrantów do Polski z powodu jw.
  • Nie będą odebrane żadne „plusy” z powodu j.w.


Większość z tego, co będzie, gdy wygra A.Duda, będzie także w przypadku, jeśli wygra R.Trzaskowski.

Podobnie, większości z tego, czego nie będzie, gdy wygra A.Duda, nie będzie także w przypadku wygranej R.Trzaskowskiego,

ale

tylko w przypadku wygranej R.Trzaskowskiego istnieje szansa na nowe rozdanie w nowych, przedterminowych wyborach i zwiększenie wpływu na odbudowę Polski i życie Polaków środowisk propolskich, patriotycznych, prawdziwie, a nie deklaratywnie, dbających o polską rację stanu.

Druga taka szansa nie pojawi się bardzo długo.


Inspiracją do przeprowadzenia takiego zestawienia była notka @wawela Wyborcze, ruskie onuce mówią "a jednak Duda!", czyli polski, bezwstydny zoopark

izaluka
O mnie izaluka

jestem jedynie pyłkiem na ziemi, ale Bóg mnie umiłował 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka