1. Wśród nocnej ciszy pisk się rozchodzi: CBŚ nie puka i samo wchodzi. czem prędzej go ubierajcie, do komendy pośpieszajcie przesłuchać drania. /2x/ 2. Wieźli, dowieźli przez miasto nocą on nic nie mówił, dziwił się "po co?" Czemu wyspać się nie dali, kawy łyknąć zabronili z wielką srogością, /2x/ 3. Ach witaj, draniu z dawna żądany, Oczom Prezesa znienawidzony. Na Ciebie wszyscy pisowcy czekali, byś Ty tej nocy U nas się stawił./2x/ 4. I my też radzi widzieć tu Pana, Nie licz, że wrócisz do domu z rana, Nie będziem się cackać z Tobą, Nie jesteś już pod osłoną premier i prezia./2x/ copyright Jakelo :-)
Inne tematy w dziale Polityka