W Rawie Mazowieckiej Jarosław Kaczyński obiecał, że będzie walczył o to, aby dopłaty dla polskich rolników były – od 2013 roku – takie same jak dla rolników niemieckich czy francuskich. Tyle tylko, że umowa z Unią, jaką zawarła Polska, zawiera tą zasadę! Więc Jarosław będzie walczył o to, co już inni wywalczyli! Czy nie jest to uroczy przykład odwagi, jaka cechuje Kaczyńskiego od zawsze? A jednoczesnie przykład prawdziwej wpadki i gafy,a nie zwykłego przejęzyczenia?
Inne tematy w dziale Polityka