1. Przyszły do mnie pielęgniarki i opowiedziały, jak wygląda wzorcowa, odtrąbiona jako sukces na cały kraj komercjalizacja szpitala. Otóż wzorcowa komercjalizacja szpitala wygląda tak. Szpital zostaje przekształcony w spółkę. Spółka zleca leczenie chorych firmie zewnętrznej, którą założył ordynator. Firma zewnętrzna zatrudnia na umowę zlecenia lekarzy i pielęgniarki, ale nie jako pracowników, lecz jako jednoosobowe podmioty gospodarcze.
Prezes spółki wzywa pielęgniarki i mówi - mam dla was propozycje nie do odrzucenia. Zwalniam was, zakładajcie własną działalność i będziecie pracować na zlecenie u ordynatora. A jak się nie podoba, to won.
Mają robić to samo i tak samo, ale już nie na umowie o pracę, tylko na zlecenie, bez urlopu, bez żadnych gwarancji pracowniczych.
To chyba kara za białe miasteczko pod drzwiami premiera Kaczyńskiego. Było źle, teraz jest lepiej.
2. Pielęgniarki, których prawa pracownicze są łamane, które szantażem utraty pracy są zmuszane do pracy kontraktowej zamiast umownej to jedno, ale jest tez problem drugi - pacjenci.
- Mam dla pana złą wiadomość, ucięliśmy panu przez pomyłkę zdrową nogę, zamiast chorej - mówi chirurg do pacjenta wybudzonego z narkozy. - Ale mam i dobrą - chora noga da się wyleczyć.
Do tej pory odszkodowanie za ucięcie zdrowej nogi odpowiadał szpital i zdarzało się, choć rzadko, że płacił za to odszkodowanie.
Teraz skaczący na jednej nodze pacjent przyjdzie do szpitala, a tam usłyszy - ale to nie szpital, to firma "Ordynator". Pójdzie do "Ordynatora", a tam usłyszy - ale to jednoosobowy podmiot gospodarczy "Doktor G." pana operował. Tam z kolei usłyszy - ale to jednoosobowa firma pielęgniarska "Pani Basia" podwinęłą niewłaściwą nogawkę, ja tylko ciąłem. Firma pani Basi jest co prawda ubezpieczona, ale z kolei firma ubezpieczeniowa "Choruj z nami" postawi wyszczekanego papugę, który udowodni, że błąd pani Basi był taki, że umowa ubezpieczeniowa go nie ogarnia. Ostatecznie sąd zasądzi od pani Basi milion złotych odszkodowania, które będą jej potrącane po 200 złotych miesięcznie z renty, z których 100 komornik zabierze na koszty.
3. Komercjalizacja to taki świetny sposób, żeby więcej zarobić na leczeniu zdrowych pacjentów i nic nie stracić na błędach w leczeniu chorych.
Dlaczego Lech Kaczyński ją wetował?
Inne tematy w dziale Polityka