A PiSowi czepiają się Palikota. Ech, ta ich odnowa moralna. :-)
PS.
Mamy kolejny obiekt nazwany imieniem Lecha i Marii Kaczyńskich - park w Sopocie.
Od razy przypomniały mi się gorszące awantury, pyskówki, chamskie odzywy, protesty wszczynane i inicjowane przez radnych z PiS ( i radiomaryjnych spadochroniarzy), gdy jakieś tam szkoły jacyś tam mieszkańcy w jakimś miasteczku, proponowali w ten sam sposób uwiecznić pamięć po Jacku Kuroniu.
Natomiast nie przypominam sobie by Lech i Maria Kaczyńscy zmitygowali kiedykolwiek swoich kumpli z PiS i powiedzieli im coś w rodzaju: panie i panowie - wystarczy, wy tez kiedyś umrzecie.
Lech i Maria Kaczyńscy zwalczali chamstwo swoich kolegów milcząco, czyli jedynie siłom i godnościom osobistom i jak widać opłaciło im się. Kuroniowi, szkołom i mieszkańcom, nie.
Inne tematy w dziale Polityka