jaroslaw.zielinski jaroslaw.zielinski
934
BLOG

Ćwiczenia służb mundurowych – bezpieczeństwo czy propaganda?

jaroslaw.zielinski jaroslaw.zielinski Polityka Obserwuj notkę 1

       Z uwagą wysłuchałem informacji Ministra Spraw Wewnętrznych Bartłomieja Sienkiewicza dla PAP dotyczącej ćwiczeń służb mundurowych, w których ma uczestniczyć 2 tys. funkcjonariuszy ze Straży Granicznej, Państwowej Straży Pożarnej i Policji. Powiedział on, że ,,granice są teraz stabilne, bezpieczne, ale musimy być przygotowani na bardziej dramatyczne warianty. Chcemy przetestować pewną wewnętrzną odporność państwa polskiego na sytuacje ekstremalne,,. Stwierdził również: ,,chcemy zobaczyć, jak wygląda w terenie – w takiej sytuacji maksymalnie zbliżonej do realnej – koordynacja, kwestie łączności, a także logistyki. Jak by to wyglądało, gdybyśmy musieli nagle przerzucić duże siły dla ochrony porządku publicznego i polskich granic, czy do obsługi fali uchodźców,,. Sprawdzany ma być przepływ informacji między służbami na poszczególnych szczeblach – od podejmowania decyzji po ich wykonanie. Minister podkreślił, że takie ćwiczenia nie były przeprowadzane w Polsce od pierwszej połowy lat 70 ,,w związku z tym jest to trochę historyczny moment. To będzie dość skomplikowane ćwiczenie, które mam nadzieję, pokaże nam nasze potencjalne słabości. Ćwiczenia nie są po to, żeby powiedzieć sobie, że jest świetnie. Wręcz przeciwnie, żeby pokazać co trzeba jeszcze poprawić,,
       W swoim wywiadzie mającym cechy propagandy przedwyborczej Bartłomiej Sienkiewicz nie powiedział, że przedmiotowe ćwiczenia PIONEX mające obyć się w Pionkach są przygotowywane przez służby podległe MSW, Wojsko Polskie i Urząd do Spraw Cudzoziemców już od kilku tygodni.
Poszczególne formacje mundurowe przygotowują harmonogramy tych ćwiczeń dla siebie, a więc nie może być tu mowy wbrew temu, co mówi Minister, że sprawdzony zostanie przepływ informacji między służbami na poszczególnych szczeblach – od podejmowania decyzji po ich wykonanie. Wyraźnie widać, że każda służba opracowuje, a właściwie przygotowuje perfekcyjnie dopracowane w każdym szczególe ćwiczenie pokazowe, a nie sprawdzające czy szkoleniowe.
       Zwracam uwagę, że tak się nie przegotowuje ćwiczeń sprawdzających mobilność i możliwości taktyczno dowódcze tych formacji. Tak się przygotowuje propagandowy i pokazowy show, po to aby pokazać społeczeństwu, że Państwo jest świetnie przygotowane i bardzo dobrze się sprawdza w sytuacjach zagrożeń.
       W swojej wypowiedzi Minister nawiązał do ćwiczeń, które nie były przeprowadzane od lat 70-tych. Przypominam, że tak właśnie w tamtym okresie wyglądały ćwiczenia różnych służb państwowych i w chwili obecnej nie zauważam różnicy pomiędzy tamtą propagandą a obecnie uprawianą przez Platformę Obywatelską na przykładzie zaproponowanych ćwiczeń.
        Wypowiedziane w dniu 6 kwietnia 2014 roku przez Donalda Tuska słowa, „że nasze struktury są zintegrowane i niezależnie od temperatury sporów politycznych, państwo działa bez zarzutu w sytuacjach krytycznych, jest ważne i ludzie powinni wiedzieć, że jesteśmy przygotowani na każdą ewentualność i żadne wewnętrzne konflikty tego nie uniemożliwią,, tylko potwierdzają ten propagandowy scenariusz ćwiczeń, których wstępny harmonogram był w dniu tej wypowiedzi już przygotowany i służby rozpoczęły przygotowania do jego realizacji.
       Czy Minister Bartłomiej Sienkiewicz zdaje sobie sprawę z tego, że są to zwykłe prozaiczne ćwiczenia realizowane przez ośrodki szkolenia lub szkoły podoficerskie wszystkich służb mundurowych i nie ma w nich nic skomplikowanego, co dałoby możliwość właściwej oceny służb mundurowych na poziomie krajowym?
       W całej rozciągłości popieram każdą formę szkolenia i doskonalenia zawodowego urzędników oraz funkcjonariuszy służb mundurowych, służącą podnoszeniu ich kwalifikacji oraz sprawności w celu profesjonalnego i perfekcyjnego wykonywania nałożonych na nich ustawowych zadań, jednakże jestem przeciwny wykorzystywaniu tych służb i urzędów w celach propagandowych.
       Przypominam, że jeśli służby mundurowe, inne formacje oraz urzędnicy państwowi są dobrze przygotowani do realizacji codziennych zadań to i do realizacji zadań w sytuacjach nadzwyczajnych również są przygotowani. Temu służą codzienne i regularne ćwiczenia, sprawdziany, szkolenia doskonalące, a nawet sprawdziany sprawności fizycznej i współzawodnictwo między jednostkami. Na pewno nie służą temu wyreżyserowane pokazy nie mające nic wspólnego ze sprawdzeniem możliwości i sprawności służb odpowiedzialnych za bezpieczeństwo naszych obywateli.
       Jak wygląda rzeczywiste przygotowanie naszego państwa do realizacji codziennych zadań z zakresu ochrony ludności, widzieliśmy na przykładzie działań chociażby w czasie ubiegłorocznej jesiennej wichury w województwach północnych, tegorocznego paraliżu województw m.in. woj. lubelskiego podczas opadów śniegu (co nie jest niczym niecodziennym w naszym klimacie), wcześniejszych powodzi, czy zalania tunelu w Warszawie który od ponad roku nadal nie funkcjonuje prawidłowo. Podczas tych zdarzeń kilka milionów Polaków pozostawało bez energii elektrycznej, ogrzewania, z nieprzejezdnymi drogami, a nawet bez żywności.

Najwyższa Izba Kontroli przeprowadziła kontrolę w okresie od 25 kwietnia 2012 roku do 9 stycznia 2013 roku. pod nazwą ,,Funkcjonowanie szkół i ośrodków szkoleniowych w Policji, Państwowej Straży Pożarnej i Straży Granicznej”, z której wynika m. In., że nierzetelnie sprawowany był nadzór i kontrola przez ministra właściwego do spaw wewnętrznych oraz Komendanta Głównego Państwowej Straży Pożarnej nad działalnością szkoleniową podległych im jednostek organizacyjnych. Stwierdzone nieprawidłowości wskazują na niedostateczną skuteczność systemu nadzoru i kontroli.

Według kolejnego raportu Najwyższej Izby Kontroli, 43% funkcjonariuszy ruchu drogowego Policji nigdy nie odbyło obowiązkowych specjalistycznych szkoleń.
Na 380 tys. zdarzeń drogowych, które przeanalizowała NIK, różnego rodzaju pomyłki znalazły się w opisach 60 tys. przypadków.
W aż 96% protokołach brakowało obowiązkowych danych lokalizacji GPS miejsca wypadku. Policjanci nagminnie błędnie rejestrują dane na temat wypadków i kolizji w kartach zdarzenia drogowego i w Systemie Ewidencji Wypadków i Kolizji, a publikowane przez policję dane statystyczne na temat liczby zdarzeń drogowych i ich przyczyn są nierzetelne.

Również kontrola Obrony Cywilnej przez NIK wykazała. że przygotowanie struktur obrony cywilnej do realizacji zadań w okresie wojny i pokoju nie jest prawidłowe.
29% skontrolowanych szefów obrony cywilnej województw, powiatów i gmin nie powołało w ogóle podstawowych jednostek organizacyjnych obrony cywilnej przeznaczonych m.in. do ochrony ludności.
W wielu gminach formacje obrony cywilnej faktycznie nie istniały, pomimo że w sprawozdaniach informowano o ich funkcjonowaniu.
Obecnie schrony i ukrycia zapewniają ogółem zaledwie 4,37% potrzeb w zakresie miejsc ochronnych w skali kraju, z czego wynika, że w przypadku konfliktu zbrojnego, jedynie co dwudziesty piąty Polak będzie mógł liczyć na miejsce w budowli ochronnej.

Dlaczego w ćwiczeniach element dotyczący Straży Granicznej ma się odbywać na zaimprowizowanym przejściu granicznym w województwie mazowieckim, a nie w warunkach naturalnych lub im zbliżonym, a więc we wschodnich województwach naszego kraju tam, gdzie istnieje potencjalne zagrożenie oraz znajduje się większość sił i środków Straży Granicznej?
Dlaczego w ćwiczeniach nie biorą udziału formacje Obrony Cywilnej, która jest ważnym elementem w systemie bezpieczeństwa państwa?
Czy i kiedy odbywały się ćwiczenia dotyczące służb i urzędów, dotyczące spraw bezpieczeństwa codziennego, ale bardzo ważnego, takich jak przygotowanie do odparcia gwałtownego ataku zimy, wichury, powodzi, przeglądy infrastruktury energetycznej, stanu zabezpieczenia dróg przed zaspami śnieżnymi, możliwości i sposoby dostarczanie żywności i wody pitnej dla potrzebującej ludności, ewakuacji zabezpieczenia ludności pozbawionej ogrzewania podczas niskich temperatur?
Dlaczego nie odbywa się wewnętrzne współzawodnictwo pomiędzy jednostkami PSP będące formą doskonalenia zawodowego? Dlaczego w jednostkach nie ma praktycznie codziennych szkoleń i ćwiczeń doskonalących?
Czy i kiedy odbywały się ćwiczenia Straży Granicznej i Policji w wymiarze wojewódzkim lub regionalnym?
Na czym ma polegać wyjątkowość ćwiczeń opartych na nadzwyczaj prostych elementach, praktycznie ćwiczonych w ośrodkach szkolenia wszystkich służb mundurowych i to na szczeblu podstawowym zarówno wykonawczym jak i dowódczym?
Na czym ma polegać sprawdzenie koordynacji, łączności oraz logistyki służb mundurowych podczas tak prostych zadań realizowanych w czasie przedmiotowych ćwiczeń?
Dlaczego w ćwiczeniach nie bierze udziału Rządowe Centrum Bezpieczeństwa?
Jaki jest całkowity koszt przedmiotowych ćwiczeń?

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka