Ja wiem Ja wiem
104
BLOG

Mieszkanie+ czyli monopol na wynajem

Ja wiem Ja wiem Gospodarka Obserwuj notkę 2

Podczas gorączki w sprawie sądów ponoć przeszła ustawa o Krajowym Zasobie Nieruchomości, regulująca zasady gospodarowania nieruchomościami w ramach programu Mieszkanie+.

Ma to według doniesień prasowych prowadzić do możliwości eksmisji na bruk osób korzystających z tanich mieszkań na wynajem z możliwością wykupu. Bez sprawdzania szczegółów mogę z całą pewnością stwierdzić, że właśnie tak to będzie wyglądało i z jednej strony cieszę się z tego. Gdyby zastosować przepisy obecne, to Mieszkania+ szybko stałyby się siedliskiem patologicznych rodzin, których nie można eksmitować, a nie mają z czego opłacać czynszów i rat. W takich warunkach chowane dzieci na programie Mieszkanie+ i 500+ nadawałyby się już tylko do kulturowego ssania socjalu, a nie pracy. Zmiana prawa to jedyny sposób na unormalnienie procedur wynajmu i umożliwienie pozbycia się genetycznych pasożytów z programu pomocowego dla polskich rodzin. Wielka szkoda, że możliwość wyrzucania na bruk zapewni sobie zapewne tylko państwo na własnych gruntach i we własnych lokalach, a dla obywateli pozostanie zapewne nakaz zapewnienia lokum zastępczego lub zabawa w wynajem z umową notarialną. To będzie znaczyło powstanie państwowego monopolu wynajmu lokali rodzinnych, czyli zgarnięcie najbardziej poszkodowanej przez prawo grupy klientów, obecnie tak zabezpieczonej przed eksmisją, że nikt normalny prywatnie bez dodatkowych kosztów zabezpieczeń nie wynajmuje im mieszkań. Nic dziwnego, że ceny wynajmu w programie Mieszkanie+ będą atrakcyjne. Gdyby dać takie prawo wszystkim, ceny na wolnym rynku też by mocno spadły.

Jedyne wytłumaczenie, jakie znajduję w tej sytuacji dla rządu to fakt istnienia w wielu miejscach na świecie silnych ruchów spekulacyjnych na runku mieszkań. Między innymi Chińczycy posiadają nadmiar dolarów i lokują je wszędzie, gdzie się da nie stracić, a zabezpieczyć wartość. Kupują lokale przez internet, wynajmują lub sprzedają po pół roku z zyskiem korzystając z wywołanej fali wzrostów cen. Obawa przed napływem kapitału zagranicznego może być wystarczającym czynnikiem, by nie ruszać koszmarnego prawa o eksmisjach, bo chroni ono rynek przed masowymi inwestycjami w lokale na wynajem,  zarówno krajowymi, jak i zagranicznymi, które mogłyby wyspekulować ceny nieruchomości, jak w czasie boomu budowlanego w latach 2007-2010.


Zatem jeśli potwierdzą się informacje o tak sformułowanym prawie, które prowadzi do takiej nierówności, z jednej strony program Mieszkanie+ może okazać się zyskowny nie tylko dla rodzin, ale i dla budżetu państwa, natomiast stworzony monopol i nierówność wobec prawa pogwałcą wolny rynek ze szkodą dla nas wszystkich i przedsiębiorczości Polaków. Jest to kolejny ruch władzy wpisujący się w odbieranie wolności w zamian za dawanie komfortu życia i ochronę przed zagranicznymi wpływami. Obywatele chętnie godzą się na taką zamianę, ale coraz bardziej uzależniają się od państwa, co może w dłuższej perspektywie odtworzyć ustrój totalitarny państwa Polskiego włącznie z powrotem do karteczek na mięso.



Ja wiem
O mnie Ja wiem

Piszę tylko, co wiem lub się domyślam. Więcej można przeczytać w książce "Wielki Bum... cyk, cyk - dialogi Geda" zainspirowanej obecnycnymi wydarzeniami na świecie. https://drive.google.com/file/d/1ohAGz8iWa0_i1NfWcQSBxobp2fLbOy8H/view?usp=sharing

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Gospodarka