Obecnie jest w pełni rozkwitu ludzka cywilizacja. Rozrasta i rozwija się w piorunującym wręcz tempie. Zaczyna sięgać nawet tam, gdzie jeszcze do niedawna było odludzie, i gdzie żyły wyłącznie plemiona dzikie.
Teraz i oni są wchłaniani, i muszą nauczyć się funkcjonować w nowoczesnym świecie, betonowej dżungli. I tak Indianie lub Buszmeni muszą – czy chcą czy nie chcą – nauczyć się egzystować wedle nowych zasad. Do tej pory nie przeszkadzał im dotychczasowy model istnienia, gdyż jak twierdzą byli wolni, i mogli robić czego dusza zapragnie.
Tak po prawdzie nieco szkoda, że na naszych oczach wymierają i zanikają stare, dzikie plemiona, gdyż tracimy możliwość śledzenia naszych pierwotnych korzeni, tego, kim do stosunkowo tak niedawna jeszcze byliśmy. I nieco żal, że brak już miejsca dla indywidualistów chcących żyć po swojemu w bliskich kontaktach z przyrodą. Widocznie świat wymaga nowoczesnego ujednolicenia, a osoby nie zamierzające żyć poza jego obrębem nie mają prawa bytu.
Interesuję się rozmaitą tematyką, jestem zafascynowany światem, jego bogactwem i różnorodnością
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Społeczeństwo