Paweł Jędrzejewski Paweł Jędrzejewski
2344
BLOG

Polski Newsweek manipuluje wynikami badań CNN na temat postaw wobec Żydów

Paweł Jędrzejewski Paweł Jędrzejewski Media Obserwuj temat Obserwuj notkę 63

Oto poziom dziennikarstwa Newsweeka.

CNN robi badania na temat postaw Europejczyków wobec Żydów. 

Publikuje wyniki. 

Polski Newsweek bierze ten artykuł i zmyśla, przekręca, manipuluje w artykule "Europa wciąż antysemicka. Polska w czołówce ksenofobicznych krajów" 

1. Najpierw to stwierdzenie: "Badanie pokazuje, że zaledwie jeden na 20 Europejczyków słyszał o jednym z największych ludobójstw w dziejach świata".

Jeden na dwudziestu, czyli tylko 5% Europejczyków słyszało!  

image


Jednak informacja podana przez Newsweeka jest drastycznie nieprawdziwa!  

Bo oto CNN informuje całkiem ODWROTNIE niż polski Newsweek. CNN pisze, że jeden Europejczyk na dwudziestu NIE słyszał o Holokauście. A nie - jak Newsweek - "jeden na dwudziestu słyszał". Czyli 95% Europejczyków to ci, którzy słyszeli, a nie ci, którzy nie słyszeli.

(Tu link do artykułu CNN: https://edition.cnn.com/interactive/2018/11/europe/antisemitism-poll-2018-intl/

2. Następnie Newsweek pisze: "Okazuje się też, że w Polsce, na terytorium której wymordowano w czasie wojny najwięcej wyznawców judaizmu, antysemityzm bije rekordy popularności."

A CNN, który był autorem całej akcji badania nastrojów wobec Żydów, stwierdza coś całkiem przeciwnego: "Mocna większość Europejczyków - 54% - powiedziała, że Izrael ma prawo do istnienia jako państwo żydowskie, z wynikiem wznoszącym się do 2/3 (66%) w Polsce". 

No to jak z tym antysemityzmem w Polsce ("bijącym rekordy popularności"), skoro NAJWIĘKSZE poparcie dla istnienia Izraela jest w Polsce?! 

"Polscy antysemici" najliczniej w Europie popierają Izrael?! 

3. Kolejne "naciąganie faktów pod tezę" w wykonaniu Newsweeka: jak można pisać "Europa wciąż antysemicka", skoro CNN stwierdza: "W każdym badanym kraju, z wyjątkiem Węgier, ZNACZĄCO WIĘCEJ ludzi powiedziało, że ma KORZYSTNĄ (pozytywną) opinię o Żydach niż niekorzystną (niepozytywną)". Jeżeli znacząco większa część Europejczyków ma pozytywną opinię o Żydach, to nie można twierdzić, że  Europa "jest antysemicka", tylko że w Europie istnieje pewien antysemicki margines.

4. I jeszcze jedna manipulacja Newsweeka. CNN pisze: "Niewielu ludzi powiedziało, że ma osobiście niekorzystną (inne możliwości przetłumaczenia: niepozytywną, nieprzychylna, niechętna) postawę wobec Żydów. W siedmiu krajach poddanych badaniom, jeden na dziesięciu powiedział, że ma, jakkolwiek wynik zwyżkuje do 15% w Polsce i 19% - około jednego na pięciu - na Węgrzech".

Ten fragment tekstu CNN w Newsweeku brzmi znacznie GROŹNIEJ: "CNN opisało także opinie respondentów na temat osobistego stosunku mieszkańców krajów europejskich do Żydów. W większości państw do jednoznacznie negatywnej postawy przyznawało się niewielu badanych. Co innego w Polsce i na Węgrzech – tutaj zdeklarowanymi antysemitami nazwało siebie kolejno 15 i 19 proc. uczestników sondażu.".

"Niekorzystna (niepozytywna, nieprzychylna, niechętna) postawa" zmienia się w "zdeklarowanych antysemitów". Czy na pewno "unfavorable attitude" (CNN) to automatycznie "zadeklarowany antysemityzm"? 

A poza tym to stwierdzenie: "nazwało siebie zdeklarowanymi antysemitami"!? Przecież to kłamstwo. CNN nie wspomina nic o takim pytaniu w ankiecie, które wymagałoby nazwania się "zdeklarowanym antysemitą". 

Paweł Jędrzejewski 


Od kilkunastu lat redaguję dział "judaizm" i współredaguję dział "opinie" na portalu Forum Żydów Polskich. Piszę felietony dla portali tvpworld.com oraz tysol.pl  .Ukazały się dwa wydania mojej książki "Judaizm bez tajemnic" (2009, 2012). Od 2005 roku prowadzę działalność edukacyjną na temat judaizmu i religijnej kultury żydowskiej w 'Stowarzyszeniu 614. Przykazania' (The 614th Commandment Society) działającym z Kalifornii. W latach 2009-2014 współpracowałem z żydowskim wydawnictwem 'Stowarzyszenie Pardes', uczestnicząc w redagowaniu tłumaczeń na język polski klasycznych dzieł judaizmu. W roku 2011 opublikowałem w formie książkowej rozmowę z autorem monumentalnego, żydowskiego tłumaczenia Tory na polski - ortodoksyjnym rabinem Sachą Pecaricem ("Czy Torę można czytać po polsku?").

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura