Ileż historii biblijnych powtarza się w naszej najnowszej historii. Także i ta, jeśli wziąć pod uwagę losy ostatniej wojny. I w końcu kolejny, największy dramat tego narodu. Naród oczekujący Mesjasza, nie rozpoznaje czasu jego przyjścia...
Dziś niedziela, więc wpis niedzielno – biblijny. Każdy powinien znać Pismo Święte. Sam nie znam go całego, ale staram się je czytać jak najczęściej. Doszedłem bowiem do wniosku, że zwłaszcza każdy katolik powinien je znać. Nie tylko fragmenty czytane podczas Mszy świętej. Po prostu całą Biblię. Nie tylko zresztą katolik. Zwyczajnie, każdy człowiek. Przecież od wieków to ta właśnie księga była główną inspiracją twórców kultury europejskiej.
Czytając poszczególne rozdziały stają mi przed oczami kolejne obrazy wielkich mistrzów. Dzieła muzyczne, dzieła literackie. Inspirująca przygoda, źródło refleksji.
Ze zdziwieniem stwierdziłem, że największe wrażenie zrobiła na mnie księga Estery. Mówi ona o tym, jak król perski Kserkses (zwany tutaj Achaszweroszem) namówiony przez swego ministra Hamana postanawia wyniszczyć naród żydowski. Haman chce to uczynić, ponieważ pobożny Izraelita Mardocheusz nie chce oddawać mu pokłonu. Rzucony los, zwany Pur, wskazuje dzień trzynasty miesiąca Adar jako datę zagłady. Jednak Izraelitka Estera, żona władcy powstrzymuje go od realizacji tego planu, krzyżując zamiary Hamana. Tak oto powstało święto Purim, które w tradycji żydowskiej ma charakter karnawałowy. Tyle historycznego opisu.
Mnie jednak szczególnie uderzył werset 13 w trzecim rozdziale tej księgi. Mówi on: „Potem wysłano listy przez gońców do wszystkich państw króla, aby wygubić i wybić, i wyniszczyć wszystkich Żydów od chłopca do starca, dzieci i kobiety w tym samym dniu, to jest w dniu trzynastym miesiąca dwunastego, to jest miesiąca Adar a majątek ich skonfiskować". Cóż za dziwne losy tego narodu... Zawsze w drodze, zawsze rozproszony, zagrożony wyginięciem, marzący o stałej ojczyźnie. Ileż historii biblijnych powtarza się w naszej najnowszej historii. Także i ta, jeśli wziąć pod uwagę losy ostatniej wojny. I w końcu kolejny, największy dramat tego narodu. Naród oczekujący Mesjasza, nie rozpoznaje czasu jego przyjścia...
Czytając tę historię biblijną zdałem sobie sprawę, jak wiele Pismo Święte mówi nam o historii ludzi państw i narodów. Także tych współczesnych...
Inne tematy w dziale Kultura