
Foto: Prezes PiS Jarosław Kaczyński;
Jak prezes PiS-u Pan Jarosław Kaczyński zareaguje i czy udzieli „rozwodu” związkowi zawartemu na okoliczność wyborów do PE i samorządowych, kilka miesięcy temu miedzy lokalnym PiS a RdG?
Od jakiegoś czasu można zaobserwować mniejsze lub większe zgrzyty w ugrupowaniu Prawa i Sprawiedliwości i Ruchu dla Grudziądza.
Przypominam iż „małżeństwo” to zostało zawarte jeszcze przed wyborami do PE i obejmowało umowę, że „RdG wesprze Panią Marzenę Drab jako kandydatkę do Euro Parlamentu a w zamian za to PiS będzie wspierał byłego prezydenta Andrzeja Wiśniewskiego z RdG w wyborach na prezydenta Grudziądza. Część tej umowy została lepiej lub gorzej wypełniona przez RdG, ale teraz nastąpił moment „spłaty” i tu zaczynają się problemy.
Kilku członków PiS-u nie chce aby ich kandydatem był Pan Andrzej W. i „chcą dać jemu kopa”.
Zgodnie z przysłowiem „dajcie mi jakiegokolwiek człowieka a ja na niego paragraf znajdę”, tak też się stało w tej sprawie a dowodów nie trzeba było długo szukać i wystosowano list do prezesa Jarosława Kaczyńskiego, argumentując, że został zawarty niemoralny układ i że cześć członków partii z Grudziądza nie widzi lansowanego przez Panią prezes powiatową i posła Łukasza Zbonikowskiego ich kandydata na stołek włodarza Miasta. Zgodnie z zasadą „bliższa koszula ciału” zasugerowano w piśmie innych kandydatów z własnej partii.
Miałem okazje rozmawiać z autorem tego listu i w wielu sprawach niestety muszę się z nim zgodzić.
Zarzuty są takie, że RdG w tej kampanii najprawdopodobniej finansowo wspierany jest przez prezesa jednej z bogatszych spółek miejskich, która to podlega bezpośrednio pod Urząd Miasta – czy to możliwe?.
W liście do prezesa PiS-u zakwestionowano również moralne i nieodpowiedzialne zachowania Pana Andrzeja W.
- Czy dojdzie do zarejestrowania pana Andrzeja Wiśniewskiego jako kandydata na Prezydenta Grudziądza?
- Czy list do prezesa PiS-u spowoduje, że podejmie on zdecydowane decyzje „rozwodowe” z RdG?
- Czy zostaną wprowadzone zmiany personalne w partii na szczeblu lokalnym, może autor listu zostanie ukarany wydaleniem z PiS-u albo nastanie cisza i woda dalej będzie płynęła w "klozecie”?
Pisząc ten artykuł nie miałem na celu nikogo urazić czy przedstawić w złym świetle.
Byłem sympatykiem PiS-u i w dalszym ciągu szanuje jego członków a co do RdG to mimo przykrości jaka mnie kiedyś spotkała z ich strony - nie roszczę do nich urazy.
Dziwi mnie również to, że długo zapowiadany zmasowany atak PiSu - tak naprawdę nigdy nie nastąpił!
Jedynie co mogę powiedzieć i zasugerować Panu Wiśniewskiemu, że ja również uważam iż jego czas minął a Grudziądzowi potrzebny jest silny wewnętrznie i mądry kandydat, który weźmie bardzo trudne sprawy i ogrom pracy, która jego czeka w swoje uczciwe ręce.
Żadne cofanie się w przeszłość nic nie da a jedynie skrzywdzi nasze Miasto i jego mieszkańców.
Od autora:
„Jeśli kochasz swoje miasto i zależy Tobie na jego mieszkańcach tak bardzo jak mnie, to jestem tym, który chce Ciebie wspierać”. Joe Chal
Jestem prezesem i fundatorem Polsko Australijskiej Fundacji działającej na Rzecz Zdrowia i Rozwoju Dziecka. Prowadzę badania naukowe na temat „Autyzmu” (rehabilitacji) z wykorzystaniem komory hiperbarycznej.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka