Od kilku a nawet kilkunastu lat media podają i piszą o rzekomym zagrożeniu świata przez terroryzm a raczej przez arabski Jihad.
Zadaję więc sobie pytanie?
„Czy uczciwi ludzie, których jest wiele milionów a którzy nikomu nigdy nie zrobili żadnej krzywdy, nikogo nie zabili, nikogo nie okradli, nikomu nie odebrali ziemi czy bogactw naturalnych należących do innych – powinni bać się i czuć jakiekolwiek zagrożonie?”
Zdecydowanie odpowiadam, że NIE!
W zdecydowanej wiekszosci narodow są nacje mniej lub więcej nastawione pokojowo i które wierzą, że dobrosąsiedzkie stosunki to skarb największy.
Są też narody, które mowią tylko o pokoju światowym a czynią wszystko aby zniewolić dla swego benefitu kogokolwiek się da a przy okazji wyssać z „podbitych” lub „politycznie podporządkowanych„ krajów ich dobra, pozostawiając tylko: śmierć, zniszczenia, niepokój wewnętrzny i biedę.
Wcale się nie dziwię, że zniewolone nacje buntują się i chcą walczyć o swoje prawa.
Każdy czlowiek ma prawo do życia, egzystencji i obrony swojej najbliższej rodziny a jeżeli takie światowe organizacje jak ONZ nie są w stanie udzielić jakiejkolwiek pomocy to zwykly czlowiek sam złapie za broń i stawi czoła niebezpieczeństwu.
„Śmię twierdzić, że do ONZ wplywają falszywe dowody rzekomo „Zbrodniczej działalności” /tak było w przypadku Iraku/ niektórych krajów i na podstawie rezolucji tego miedzynarodowego organu umożliwia się legalne wkroczenie wojsk do suwerennych państw”.
„Czy mocarstwa, które napadają zbrojnie „legalnie” na inne kraje niszcząc na podbitych terenach: kulturę, pozbawiając mieszkańców ich domów, zabijając rodowitych mieszkańców chcących bronić swojej ojczyzny powinny się obawiać i oczekiwać odzewu ze strony zniewolonych?” – oczywiscie TAK!
Dlatego też „agresorzy” wkalkulowali takie niebezpieczenstwo w swoją politykę zagraniczną, polegającą na wciąganiu inne niezaangazowane kraje w swoją brudną grę.
Gdyby rządy mocarstw zachodnich wiedziały, że nie otrzymają wsparcia i solidarności, ze strony innych krajów to ich działania byłyby zdecydowanie inne.
Czy po tym wszystkim co się dzieje na świecie a co starałem się w wielkim skrócie wyjaśnić - jesteśmy zagrożeni i powinniśmy czuć respekt przed swiatowym terroryzmem?
Jestem prezesem i fundatorem Polsko Australijskiej Fundacji działającej na Rzecz Zdrowia i Rozwoju Dziecka. Prowadzę badania naukowe na temat „Autyzmu” (rehabilitacji) z wykorzystaniem komory hiperbarycznej.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka
