Tyłek pierwsza klasa !
Historia tak niedookreślona jak dokładna data urodzenia Almodovara. O której opowiada sam różne historie. Koktajl hedonizmu, zmysłowości i libertynizmu podanego w czystej formie. To po prostu opary żądzy , z której wyłania się pogoń za zwykłą miłością i prężna historia oraz atmosfera tego filmu.
Film z roku 1990 z Antonio Banderasem w kreacji jeszcze nie hollywódzkiej ( widać ile zawdzięcza z tej nieociosanej jeszcze tu naturalności Almodovarowi) i Victoria Abril. To coś więcej niż film. To obraz tego okrzyczanego, oklaskiwanego i podziwianego homoseksualisty. Ma to tu znaczenie o tyle, iż kobiety których zawsze dużo w jego obrazach są zupełnie swobodne w byciu sobą. A są to hiszpańskie kobiety. Kobiety, które występują w rolach męskich. Siostra bohaterki pełni rolę głowy rodziny i szefa ekipy filmowej. Dilerka środków psychotropowych przejmuje rolę herszta bandy. Jedyny, poza Rickym, męski macho to sparaliżowany reżyser, który jeżdżąc na wózku jedynie werbalnie i oglądając filmy porno przejawia pierwotnie męskie cechy. To on mówi właśnie : tyłek to masz pierwsza klasa, choć reszta.. Krzyczą, kłócą się, klną i zsuwają bieliznę by sikać na oczach kamery. To wszystko jest jednak wyrazem codzienności, bynajmniej nie jest to perwersja obliczona na poklask. Kobiety Pedra są rozedrgane od nieskrywanych emocji i żądz.
Tak jak historia Pedra historia tym filmie, która jest po prostu ożywcza. Nie jest to bynajmniej pusty zachwyt nad honorowanym wieloma nagrodami artystą. To konstatacja pewnego faktu. Czy też raczej jego braku. Jest nim naturalność, lub właściwiej pierwotność , zachowań bohaterów jakiej brakuje współczesnemu człowiekowi żyjącemu w klatce konwenansów i zasad. Ten boi się wykroczyć poza nie i złamać je i być sobą tym samym. Tutaj Ricky robi rzeczy, które konwenanse i Zycie w ich klatce zabraniają większości z ludzi. I nie idzie tu o to najbardziej, że sami nie odważylibyśmy się na nie wpaść. Odważyć się jej zrealizować, ale pomyśleć, że byłyby możliwe i czerpać z nich witalność dla znudzonego życia. To co robi Ricky , to nie tylko bicie po twarzy swej przyszłej żony i wulgarne słowa do niej kierowane i pętanie jej na łóżku, to co robi to samo życie pełne jednej szczególnej cechy. Braku ograniczeń. On ma plan i go realizuje. Plan o którym większość oglądających nie pomyślałaby nawet. Jego nic nie ogranicza. Bierze to co niesie życie i tworzy naprędce jego scenariusze. I nie w tym rzecz, że jest byłym pensjonariuszem zakładu psychiatrycznego. Układa sobie tam życie będąc wykorzystywanym lub też raczej samemu wykorzystując personel tego zakładu. Jest wszak macho, brutalnym i nieociosanym i wie czego chce i czego pożąda. To człowiek bez miejsca, które można by nazwać domem. W końcowej sekwencji odwiedza swoją rodzinną wioskę, ale ta okazuje się być opuszczoną przez mieszkańców. To co nadaje jego życiu sens to noc spędzona z aktorką porno. Jak się okazuje tę noc i ona pamięta. To w jaki sposób z nim to robiła przypomina go jej i otwiera przed nim swoje wnętrze. Zgadza się pojechać z nim by odwiedzić wspomnianą rodzinną wioskę. Tę wyludnioną jak się okazuje. Jedna noc z aktorką porno, którą tylko on pamięta, bo dla niej jest jedną z wielu męskich twarzy, jakie przewinęły się między jej rozłożonymi udami.
Tym co niesie ten film to pomysł na życie, lub jak niektórzy mówią chęć wyrwania się z miejsca w jakim do tej pory żyje. Pomysł na życie , na jaki oglądający nie odważyłby się nigdy i dlatego film porusza nim. A Ricky po ostatnim stosunku z Kierowniczką zakładu psychiatrycznego, rusza by dotrzeć do niej. Do tej , którą sprawi, że go pokocha i zostanie jego żoną i będą mieli dwoje lub tyle ile trzeba dzieci. Musi ją tylko przekonać do tego. Robi to na swój brutalny sposób. Jest jak górski strumień, który po prostu płynie. Nie zważa po drodze na nic . Jedynie równie brutalna siła jest w stanie go zatrzymać, jak w przypadku dotkliwego pobicia go przez handlarkę nielegalnymi środkami i jej przyjaciół. Tą samą, którą okradł wcześniej.
Film inspirować może tych, którzy lubią wiązać partnerów. Robi to Ricky w sposób nadzwyczaj zręczny i z przekonaniem. Może to właśnie, uwzględniając meandry kobiecej psychiki, rzuca ją w jego ramiona ? . Kto tu zwycięża ? Nie społeczeństwo rozwiązłe do cna. Ale proste wartości, które reprezentuje Ricky. Jego pragnienie posiadania rodziny i nadania seksowi bardziej ludzkiej formy. Wykraczającej poza odruch fizjologiczny. Film, gdzie wiele odniesień i symboli powoduje, iż jest ikoną postmodernistycznego kina.
Film mimo wprawnego wiązania Martiny, gwiazdy porno przez Rickyego, wyzwala z ram konwenansów i teatralności życia . Pokazuje życie jakim może być ono samo. Do głębi. Uzmysławia, że rzeczy nie są takimi jakie wydają się na początku.
„Zwiąż mnie” reż. Pedro Almodovar rok 1990
- 1990 Nominacja do złotego Niedżwiedzia
- 1991 Nominacja do francuskiego Cezara za najlepszy film
Inne tematy w dziale Kultura