Tusk zdradził. Jak on mógł! Popierała go Najlepsza Telewizja, a ujadacze z postępowych gazet daliby się za niego pokroić. A on im demontuje najlepszy na świecie system emerytalny!? Aż sam Wielki Budowniczy się oburzył. On tymi ręcami pasa zaciskał przez lata (bynajmniej nie na swoim brzuchu), a tu ktoś śmie twierdzić że dalej się nie da? Budowniczy przedstawił swój trzeci Plan. Podsumowaniem pierwszego było kilkanaście miliardów wydane na ratowanie banków. W czasie drugiego sprzedał te banki i z rozpędu PZU i TPSA - co nas kosztowało jeszcze więcej (o zapaści gospodarczej nie wspomnę). Strach się bać, co będzie tym razem. Na kim więc tym razem mamy oszczędzać?
-
na emerytach (nic się nie stanie jeśli popracują dłużej - może część z nich umrze),
-
na nauczycielach (kto wie czego oni tam uczą - zwłaszcza że w szkołach nadal wiszą krzyże!),
-
na matkach i dzieciach (to bardzo logiczne; skoro lekarstwem na braki pieniędzy w ZUS była reforma ograniczająca dopływ tych pieniędzy, to lekarstwem na problem demograficzny musi być polityka anty-rodzinna).
-
na chorych (po co chorują?),
-
na rolnikach (korzyści finansowe niewielkie, ale satysfakcja jaka!),
-
na bezrobotnych (to też oczywiste - im mniejszy zasiłek, tym mniejsze nim zainteresowanie).
Osobiście uważam, że styropian powinien jeszcze raz się zebrać w sobie i wystąpić odważnie z tym programem. PJN została już nadmuchana do wysokości progu wyborczego - to może ich przygarnie? Bo sieroty po zdradliwym PO zupełnie nie mają do kogo się przytulić. PSL to - wiadomo - paskudna wieś, która jest tylko źródłem problemów. SLD - nie dość że komuchy (to jeszcze dałoby się zdzierżyć), to jeszcze zajeżdżają socjalizmem jak chłopi gnojem.
A styropian potrzebuje miłości. Chce by go lud kochał i podziwiał. Bo inaczej trzeba będzie iść na emerytury - oczywiście z OFE, bu ZUS jest be.
Inne tematy w dziale Polityka