Wśród wielu tematów rozpalających odbiorców w mediach w ogóle nie przebija się kwestia prześladowań chrześcijan na świecie. Tymczasem ich sytuacja pogarsza się z każdym dniem, o czym jednomyślnie milczą środki przekazu. Dyskryminacja i represje wobec chrześcijan w różnych zakątkach świata rosną, a głos uciśnionych z jakichś powodów pozostaje niesłyszalny. Ich dramat nie dociera do świadomości ludzi Zachodu. Kto decyduje w mediach o tym, że tragedia jednych jest nagłaśniana, podczas gdy innym w ogóle nie udziela się głosu?
W niektórych krajach chrześcijanie żyją pod rządami bezwzględnych autokratów, gdzie każdy gest wiary jest zakazany. W innych cierpią nie przez władzę, lecz jej brak – chaos, wojny i bezprawie zamieniają codzienne życie w walkę o przetrwanie. A są miejsca, gdzie za wiarę płaci się najwyższą cenę – życiem.
W 78 krajach około 380 mln chrześcijan doświadcza prześladowań z powodu wiary w Chrystusa. W 50 państwach poziom prześladowań jest wysoki lub ekstremalny, dotykając 310 mln chrześcijan.
Co roku Open Doors ocenia intensywność prześladowań w pięciu obszarach życia i na tej podstawie tworzy ranking krajów. Według Światowego Indeksu Prześladowań najniebezpieczniejszymi miejscami dla chrześcijan są Korea Północna, Somalia i Jemen. Za nimi plasują się kraje ogarnięte wojną i ekstremizmem religijnym, jak Libia, Sudan, Erytrea, Nigeria, Pakistan, Iran czy Afganistan. W tych państwach codzienna wiara w Chrystusa to ryzyko życia, presja społeczna i ciągły strach.
Korea Północna – represje, kontrola społeczna i prześladowania chrześcijan
W tym totalitarnym państwie życie chrześcijan to codzienny strach. Władza uznaje przywódcę za jedynego boga, a wszelkie praktyki religijne są zakazane. Za posiadanie Biblii czy modlitwę grozi proces, obóz pracy, a nawet publiczna egzekucja.
Państwowa propaganda przedstawia chrześcijan jako wrogów ojczyzny, a pomoc udzielona wierzącym karana jest śmiercią lub więzieniem. Wielu chrześcijan ukrywa wiarę nawet przed rodziną. Szacuje się, że 50–70 tysięcy z nich przebywa w obozach pracy, gdzie są torturowani, głodzeni i zmuszani do niewolniczej pracy. Często karze się całe rodziny — kara dla kilku pokoleń za „zdradę”
Mimo terroru chrześcijaństwo tam nie zginęło. Wierni spotykają się potajemnie, modlą się w ciszy, bez Pisma Świętego korzystając z ukrytych w ścianach kartek. Ich odwaga i wytrwałość są świadectwem wiary, które powinno być inspiracją dla świata zachodniego.
Jemen – społeczna izolacja, ryzyko uprowadzeń i brutalnej śmierci
W konserwatywnym islamskim społeczeństwie Jemenu, owładniętym wojną domową, doszło do eskalacji bezprawia, a tym samym ucisku mniejszości religijnych. Chrześcijaństwo nie istnieje publicznie, a wyznawcy Chrystusa zmuszeni są do życia w ukryciu – posiadanie Biblii, spotkania w grupach są zakazane.
Islam jest religią państwową, a prawo szariatu przewiduje karę śmierci za konwersję z islamu na chrześcijaństwo. Konwertyci są wykluczani ze społeczności, tracą pracę i rodzinę. Ucieczka do sąsiedniego kraju nie zawsze chroni przed deportacją i powrotem do prześladowań.
Codziennością są przemoc i agresja – islamscy ekstremiści przejmują kościoły i chrześcijańskie szkoły. Ludzie wiary padają ofiarami fałszywych oskarżeń o zdradę, szpiegostwo i współpracę z Zachodem. Przyłapani na modlitwie doświadczają tortur, porwań lub egzekucji bez procesu.
Mimo terroru i życia w ciągłym poczuciu niebezpieczeństwa, chrześcijanie wciąż zachowują wiarę – spotykają się po cichu w domach i piwnicach, modląc się za zasłoniętymi oknami. To świadectwo odwagi i głębi wiary, gotowej ryzykować wszystko dla Chrystusa.
Podziemne chrześcijaństwo
Badania przeprowadzone w trakcie tworzenia Światowego Indeksu Prześladowań wskazują, że osłabiana jest rola kościołów, a chrześcijanie są wykluczani ze społeczności. Takiego losu doświadczyli m.in. chrześcijanie w Libii i Afganistanie. Coraz częściej pozbawia się ich prawa do publicznego wyrażania wiary, a wolność sumienia i wyznawania religii jest nagminnie łamana. Codziennością staje się wrogość, nienawiść i przemoc wobec wiernych.
Czy w obliczu ich świadectwa i poświęcenia dla wiary my, ludzie Zachodu, żyjący w państwach, gdzie wciąż panuje wolność religijna, nie powinniśmy wsłuchać się w głos chrześcijan i wspierać ich w tym zamęcie i chaosie świata, kierując się zasadą „Ordo Caritatis”?
Open Doors to międzynarodowa organizacja pozarządowa, która wspiera chrześcijan prześladowanych za wiarę na całym świecie. Ich misją jest „nieść nadzieję tym, którzy są w potrzebie, niezależnie od okoliczności”.
Grafika: Światowy Indeks Prześladowań | Open Doors Polska
Inne tematy w dziale Społeczeństwo
