kalejdoskop kalejdoskop
129
BLOG

Grzechy komunikacji miejskiej we Wrocławiu

kalejdoskop kalejdoskop Podróże Obserwuj temat Obserwuj notkę 0

 Jazda taborem komunikacji miejskiej w naszym mieście to wyzwanie. Trochę jak słuchanie księdza na kazaniu albo powstrzymywanie się przed pawiowaniem po dobrej imprezie.

Samobójstwo

Jedną z rzeczy, które naprawdę wyprowadzają nas przy podróżowaniu z równowagi jest nowy model okien w nowym taborze. Ile razy jedziemy zaje*anym po uszy np. autobusem bez klimatyzacji, tyle razy obiecujemy sobie, że kiedyś znajdziemy autora tego cudownego projektu i wsadzimy go do takiego autobusu. Zagwarantujemy mu upał i tłumy ludzi. Ciekawe, czy nadal będzie wrzucał swoje genialne pomysły i wytwory wyobraźni do kolejnych projektów. No powiedzcie, jak można okienko skroić do rozmiarów minimum, a do tego ich otwieranie ograniczyć w zasadzie do uchylania. Tak, że powietrze nie ma szans na to, by zagościć w środku.

Więcej:

http://kalejdoskop.wroclaw.pl/z-miasta/grzechy-komunikacji-miejskiej-we-wroclawiu.html#comments

kalejdoskop
O mnie kalejdoskop

Młodzi dziennikarze. O wszystkim, co nas dotyczy, denerwuje i interesuje!

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości