Które niosą za sobą dla jednych jedynie nazwę zespołu, którego najpopularniejsze utwory można nadal z powodzeniem usłyszeć w najpopularniejszych stacjach radiowych. Dwa proste słowa, które dla drugich są synonimem swoistego geniuszu muzycznego, symbolem trwałości i wyjątkowości mimo upływu lat, tworzących coś więcej niż tylko muzykę – całe uniwersum, w które można się zagłębić i po prostu odpłynąć.
Przyznam się – należę do drugiej grupy i nie będę ukrywać mojego zamiłowania do tego zespołu. Depeche Mode to zespół, który może pochwalić się naprawdę burzliwą historią -nie ma się co dziwić, istnieje już ponad 30 lat! Wbrew pozorom ich sława, energia do tworzenia nowych kompozycji oraz miłość fanów nie przemija. Mimo, że muzycy tworzący obecny kręgosłup DM (David Gahan, Andrew Fletcher, Martin Gore) z roku na rok są coraz starsi, co można oczywiście zauważyć na pierwszy rzut oka, na koncertach zachowują się bardziej jak nastolatkowie niż poważni panowie. Odważę się nawet stwierdzić, że przypominają trochę nieśmiertelnych The Rolling Stones.
Więcej: http://kalejdoskop.wroclaw.pl/muzyka-2/depeche-mode-dwa-proste-slowa.html
Młodzi dziennikarze. O wszystkim, co nas dotyczy, denerwuje i interesuje!
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura
