Wszyscy, którzy nie oglądali tego meczu, niech żałują.
Fantastyczne, porywające widowisko.
Polska, której do tej pory największym sukcesem na mistrzostwach było szóste miejsce, skazana na porażkę w meczu z wicemistrzyniami świata - wygrała i jest już w półfinale.
Tak to jest, gdy się chce walczyć, a z tych dziewczyn wręcz eksplodowały pozytywne emocje, gdy się wierzy w swoje, jakiekolwiek by one nie były, możliwości, i gdy nie ma dla nas przeciwników, przed którymi już w szatni padamy na kolana.
No i teraz widać co znaczy znakomity, charyzmatyczny trener, który umie trafić do zawodniczek i wyrwać z nich wszystko, co najlepsze, a nawet jeszcze więcej.
Tych parę meczy tego rewelacyjnego zespołu, choć to przecież jeszcze nie koniec, dało wszystkim kibicom, zmordowanym "występami" naszych zblazowanych kopaczy, a ostatnio także siatkarzy czy innych, pozbawionych wiary w siebie i zadowolonych z tego, co już osiągnęli, sportowców, naprawdę solidny zastrzyk radości i optymizmu.
Te dziewczyny jest za co pokochać, nawet jeśli zdarzy im się porażka.
Tylko że one nie zamierzają przegrywać:)
Inne tematy w dziale Polityka
