karlin karlin
1089
BLOG

Profanacja w Archikatedrze?

karlin karlin Polityka Obserwuj notkę 26

W Archikatedrze św. Jana w Warszawie odprawiono pod przewodnictwem kardynała Nycza, mszę pogrzebową Władysława Bartoszewskiego. Mszę, przed obliczem władców obecnej Polski, koncelebrowało wielu księży, w tym ksiądz Lemański, który od stycznia tego roku decyzją swojego biskupa, z diecezji warszawsko-praskiej, potwierdzoną przez Watykan,  jest suspendowany.

Czyli nie może nosić stroju duchownego, ani wykonywać żadnych aktów wynikających z władzy święceń, czyli np. koncelebrować mszy.

Gdyby osoba świecka przebrała się w strój duchownego i próbowała koncelebrować mszę, byłaby to z pewnością profanacja. A co to jest w wypadku suspendowanego księdza, niech mi wyjaśnią biegli w prawie kanonicznym. Otwarta schizma w polskim Kościele hierachicznym? Kardynał Nycz się nie stało olewa decyzje nie tylko biskupa z sąsiedniej diecezji, ale i rozstrzygnięcia Papieża?

Tak czy siak, moim zdaniem stało się to, co się musiało stać. Nawet jeśli ktoś będzie się próbował tłumaczyć nagłym nawrotem do dawnego nałogu, sporządzającego listę koncelebransów, sławnego "biskupa pomocniczego" Jareckiego.

Świadoma bezczelność, być może tłumaczona kazuistyczną nanoteologią, mruganie okiem czy najzwyklejsza, zidiociała nonszalancja - nie ma w tej chwili większego znaczenia. Jeden przekaz i komunikat nie ulega już bowiem żadnej wątpliwości.

Zmarł taki "autorytet", że mszę pogrzebową mogli koncelebrować jedynie tacy "księża", jak Lemański.

Nie wiem, czy o to im wszystkim chodziło, ale z ulgą mogę wyznać, że i tym razem się udało.

karlin
O mnie karlin

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (26)

Inne tematy w dziale Polityka