To dopiero początek, bo te wyniki muszą się jeszcze potwierdzić, a potem, w drugiej turze, żeby znowu nie zaczęły nas oślepiać, trzeba będzie wymienić wszystkie.
A co zrobią ONI?
Przejdą na podczerwień, włączą wojskowe reflektory, czy już zacznie się ciche, a potem coraz głośniejsze kuszenie?
I łyżka dziegciu, choć na pierwszy rzut oka, w kontekście drugiej rundy wyborów prezydenckich wygląda na miodzio - wynik Kukiza.
Ten wynik zwiastuje ogromny problem w wyborach parlamentarnych. Bo kto Kukizowi "zorganizuje" partię i odpowiednimi ludźmi ją nasyci, to jestem raczej pewien.
Inne tematy w dziale Polityka