Motto:
Wyszłam za mąż wcześnie rano
Wyszłam za mąż niedaleko
Wyszłam za mąż tak wypadło
Wyszłam za mąż ty poczekaj
Absurdy wolnej Polski nie przestają mnie atakować. Oto narzeczony Pani Kotku (i nasz drużynowy tank przy okazji) ściągnął mnie i Ryjka na piwo w bramie, żeby podzielić się dobrą wiadomością (dobrą jak dla kogo). Jak wyjaśnił mi Ryjek, Pani Kotku postanowiła na gwałt wziąć ślub cywilny gdzieś w Legionowie czy innej podwarszawskiej pipidówce, żeby tylko załapać się na dopłaty w ramach programu "Rodzina na swoim". Dobra, ja rozumiem, że Pani Kotku i nasz tank kochają się że aż strach, i nawet planowali się pobrać, a kawalerka w której prawie połowę miejsca zajmuje gigantyczne łóżko w stylu retro jest zdecydowanie za mała dla dwojga i okazjonalnie psa, ale w normalnym kraju nie musieliby przechodzić przez taki cyrk! Po pierwsze, zarabialiby więcej, po drugie, developer nie robiłby sobie jaj z klienta, a po trzecie nikt nie zaganiałby ich do ołtarza, ew. urzędu stanu nietrzeźwego za pomocą kija i marchewki.
Trzyosobowy wieczór kawalerski wyszedł jak wyszedł, moja tolerancja na alkohol wcale się nie poprawiła, gadaliśmy tradycyjnie o pierdołach, mając za towarzystwo przy stoliku obok jakichś starszych, dobrze sytuowanych panów. Nadal tylko nie kumam, po co cała ta chryja z "Rodziną na swoim" - podobno "prorodzinnym" wynalazkiem kaczyzmu, wymyślonym chyba tylko po to, żeby ukrócić takie zjawiska jak konkubinaty, single i inne formy życia na kocią łapę - bo jak chcą mieć się gdzie gzić, to niech robią to po bożemu. Ale cóż, jak to mówią, tonący brzytwy się chwyta...
Lubię ludzi. Problem w tym, że niektórych z nich najbardziej lubię boleśnie kąsać, ewentualnie tradycyjnym męskim sposobem potraktować pałą w łeb - z tą różnicą, że w przeciwieństwie do polityków nie chowam tej pały w wiązance kwiatów niesionej z uśmiechem przed sobą. Oprócz tego w uprawianiu kanibalizmu przeszkadza mi fakt, że ludzi, których gryzę, zwyczajnie nie trawię.
Jestem także utalentowanym słowopotfurcą.
Niestety, drodzy paranoicy wszystkich opcji politycznych, nie jestem przez nikogo opłacany, a szkoda.
Lista persona non grata utajniona, co będę matołom reklamę robił.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Gospodarka