karolbadziagteatrsubiektywny karolbadziagteatrsubiektywny
84
BLOG

Wiara w drewno na ścianie.

karolbadziagteatrsubiektywny karolbadziagteatrsubiektywny Polityka Obserwuj notkę 1

Każdy wierzy w to co chcę i nic nikomu do tego, jakiego sobie wybrał boga, religie. Jest podstawowa wolności i swobody każdego człowieka i to bez względu gdzie się urodził i mieszka. Wiadomo, że różne są sytuacje i uwarunkowania. Ta czy inna religia ma pierwszeństwo, jest jedyna, znacząca i konsekwentnie wymuszana na obywatelach. Każde odstępstwo jest piętnowane delikatnie mówiąc. Religia sama w sobie jest w człowieku nadana automatycznie i w cale nie trzeba mieć jakiegokolwiek boga. Religia to wiara w siebie, w swoje życie. Przecież tak naprawdę to człowiek stworzył religie, każdą jaka istnieje. Jej podstawy, zasady i normy przestrzegania, wartości i wszelkie obyczaje. Dlatego należy się szacunek i pewien umiar w postrzeganiu zachowań co do uzewnętrznienia aspektów ludzi którzy tkwią w swojej wierze. 

Jednak w obecnych czasach religia stała się swoistą polityczną organizacją. Dotyczy to wszelkich form drastycznego egzekwowania i narzucania, epatowania i zawłaszczania wszystkiego i wszystkich byleby tylko osiągnąć jak największe poparcie danej religii. Drastyczne przykłady można obserwować tam, gdzie religia jest swoistym narzędziem walki politycznej. Czyż tworzenie jakiegoś państwa religijnego i to w drastyczny sposób nie jest jakąś formą polityczną? Państwo które nie ma reguł świeckich, nie toleruję innych wierzących w to czy w tamto nie jest czystą polityką? Co najgorsze często wymuszane jest to poprzez przemoc, fizyczną eliminację. Współczesne średniowiecze, które pochłonęło miliony tylko dlatego, że ktoś sobie ubzdurał stworzeniem państwa wyznaniowego. 

Wiara to coś jakby intymnego. Nie powinno się wymagać od kogoś, żeby wierzył we wszystko co człowiek przekazuję w imieniu jakieś boga. Człowiek ma zawsze coś zawsze od siebie do dodania, przeinaczania faktów, głoszenie religii pod daną sprawę czy sytuacje nie mającą nic wspólnego z ogólnym przekazem wymyślonym kiedyś przez kogoś, poprzez niewidocznego boga, wyimaginowanej rzeczywistości. Tylko fanatycy są odporni na racjonalne myślenie, zaślepieni i manipulowani stają się walczącym orężem i pokarmem dla tych co wiarę traktują jako oręż przeciwko niewierzącym. 

W dzisiejszych czasach nie ważne czy wierzy się w kawałek drewna na ścianie czy też w ciemnoskórą kobietę z dzieckiem na ręku. Nie ważne czy bóg jest o wyglądzie faceta z broda czy ma postać jakiegoś grubego gościa siedzącego na kamieniu w zadumie. Wierzyć należy przede wszystkim w samego siebie bo z głębi człowieka wypływa wszelkie dobro ale też i zło. Tak jak w każdej religii są pozytywy i negatywne zachowania. Jak to widać na przykładzie dzisiejszym, religia religia, wiara która jest pozbawiona empatii, zrozumienia i ludzkiego zachowania. Z bogiem na ustach mówi się o jakiś wartościach, współczuciu, humanitarnego podejścia a gdy sytuacja pokazuję dramat i śmierć, plujemy bogiem, że nas nie dotyczy. Odwracamy się plecami. Wiara w boga a totalna obojętność, wręcz wrogość i podłość. Czy taka jest prawdziwa wiara, religijność, gdzie jakikolwiek bóg ma wpisane w swój plan takie zachowanie? Nie ważne, że zło wydobywa się ze strony być z religii takiej czy innej, nie ważne, że czynią to ludzie pozbawieni i wyzuci ze wszystkiego co uczciwy człowiek w sobie posiada, nie ważne, że to nas nie dotyczy bezpośrednio. 

Polacy w szczególności objawiają się światu jako wybrani przez samego boga. Tak myśli o sobie Polak na co dzień zapatrzony i wsłuchany w religijnych faryzeuszy, którym dobro materialne przyświeca za cel. Taka narracja wciskana w głowy oddanych i posłusznych skutkuje właśnie tym, że prędzej wybaczą pedofilowi kościelnymi, niż pomogą uratować życie dziecku na granicy białoruskiej. Czy ich bóg tak chciał? Tak im jakiś osobisty przekaz, że mają odwracać się plecami od tragedii? Nie, to tylko zwykły ktoś, przebrany w strój do kostek tak postanowił, że muszą stać się obojętni, pozbywając się ludzkich odruchów. Bóg tak chciał? Czy ten bóg jest faktycznie sprawiedliwy? Bo co to za bóg, jeśli na to wszystko pozwala. 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka