karolbadziagteatrsubiektywny karolbadziagteatrsubiektywny
55
BLOG

Sen o potędze.

karolbadziagteatrsubiektywny karolbadziagteatrsubiektywny Polityka Obserwuj notkę 0

Śmieszny widok śpiącego Kaczyńskiego doczekał się różnych interpretacji. W szczególności śmieszne się wydają komentarze funkcjonariuszy władzy. Na pierwsze miejsce wybija się narracja, że Kaczyński nie przysypiał, on myślał z zamkniętymi oczami. On się wsłuchiwał jaką armię sobie wymyślił. Żadnego spania nie było, wręcz co niektórzy twierdzili, że nic takiego się nie wydarzyło. To kłamstwo mające oczernić Kaczyńskiego. Zaklinanie rzeczywistości na miarę totalnej hipokryzji. Oficjalnie Kaczyński jest cacy a w kulisach jest dla nich starym dziadem.

Oczywiście można się z tego śmiać, drwić w różnoraki sposób. Jednak to spania Kaczyńskiego należy podejść jak najbardziej poważnie. Owszem, starość ma swoje prawa i jak wiadomo, starzy ludzie względnie często muszą odpoczywać, sen jest jak najbardziej wskazany. Pomijając jednak aspekt starości trzeba spojrzeć z innego punktu. Czy Kaczyński jest w pełni świadomy i wie co się wokoło niego dzieje. Często jest mało racjonalny w swoich zachowaniach. Raz śpi, drugi raz drze się i zastrasza opozycje. Wpada w skrajności, jedną czy drugą. Jako osoba w randze premiera odpowiedzialnego za bezpieczeństwo Polski jego zachowanie jest niebezpieczne i może zostać wykorzystane przez jakiegoś hipotetycznego wroga.

Przysypianie zdarzyło się już nie raz Kaczyńskiemu, jednak patrząc na jego ostatnie działania i decyzję, należy powiedzieć, że choroba jakaś się u niego rozwija. Jeśli kiedyś straszył opozycję w Polsce, nawet chciał użyć wojska wobec kobiet, namawiał, żeby faszyści bronili kościołów, to dzisiaj wypowiedział wojnę Europie. Jego stan psychiczny jest i powinien być alarmem, że za chwile może dojść do sytuacji, która wymknie się z pod kontroli i to nie tylko z jego udziałem. Zagrożenie jest realne i skutki mogą być katastrofalne. Kaczyński w jakieś dziwnej psychicznej aktywności miota się od problemu do problemu. Jego stan pogarsza się z każdym dniem. Dzisiaj wojna z Europą, stan wyjątkowy jutro wojsko na ulicach w Polsce i  przy granicy zachodniej. Nikt tak naprawdę nie wie co siedzi w głowie Kaczyńskiego. 

Dzisiaj najbardziej pilną sprawa jest zbadanie Kaczyńskiego przez lekarzy. Trzeba skończyć z narracją, że ponad 70 letni człowiek do końca jest sprawny nie tylko fizycznie. Ta sprawa jest na tyle ważna, pilna, że każde zaklinanie rzeczywistości, że wszystko jest z nim w porządku potęgować będzie niebezpieczeństwo. Być może jest i tak, że choroba psychiczna doprowadzi do całkowitego paraliżu w decyzjach na tyle ważnych w obszarze bezpieczeństwa. 

Kaczyński nie spał on mając zamknięte oczy śnił na jawie o swojej potędze. Oczami wyobrazni widział się tam gdzie inni nie tylko nie marzyli, ale nigdy się nie stali takimi bohaterami na miarę jego oczekiwań. 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka