Canary Wharf, dzielnica biznesowa którą będąc w Londynie warto odwiedzić, bo architektura zapiera dech w piersiach (biznesowo). Artystycznie i politycznie Westminster (który zresztą bardziej mi się podoba!).
Bez mapy metra nie polecam nigdzie się ruszać, jest do wzięcia na każdej stacji. Jak ma się kawę i mapę, można przeżyć 24h bez snu, bo Londyn jest przeogromny i nie chce się w tym mieście spać.

Inne tematy w dziale Rozmaitości