Która z nich jest większa, "cięższa finansowo", dotyczy szczytów władzy?
Czy można je w ogóle porównywać?
A jak przedstawiają te afery media?
Niewiele oglądam tv, ale słyszałam, że mówi się głównie o sprawie Hofmana.
Fragmenty z "Wprost":
Nowe ustalenia "Wprost" w sprawie afery, którą szef CBA Paweł Wojtunik nazwał "największą aferą korupcyjną w III RP": śledztwo w związku z tzw. infoaferą jest prowadzone wybiórczo.
W sprawie pojawia się kolejny świadek.
Jeden z wątków infoafery to ustawienie wielkiego przetargu na obsługę imprez przy okazji polskiej prezydencji w Unii Europejskiej w 2011.
„Wprost” ustalił, że w tamtym czasie jedna z najważniejszych urzędniczek odpowiedzialnych za prezydencję znajdowała się w zażyłym związku z dyrektorem firmy Cam Media, która wygrała ten przetarg (kontrakt na 34 mln zł zgarnęło konsorcjum, w którym znajdowała się spółka Cam Media).
Urzędniczką tą jest Małgorzata Kałużyńska, szefowa departamentu ekonomicznego Unii Europejskiej w MSZ. Z kolei dyrektorem w Cam Media był do końca ubiegłego roku Francuz Xavier Debeni.
Wątek ten nie był badany mimo, że służby specjalne posiadały wiedzę o tej sprawie już kilka miesięcy temu.
Zadaliśmy Kałużyńskiej dwa pytania: czy była proszona przez przełożonych, CBA bądź ABW o składanie wyjaśnień w sprawie przetargu oraz czy była przesłuchiwana w prokuraturze w sprawie przetargu na obsługę polskiej prezydencji w Radzie UE w 2011 r.?
Wyjaśnienia otrzymaliśmy enigmatyczne: „Odpowiedzi na te pytania są w kompetencjach organów prowadzących postępowanie”.
"Wprost” zdobył też informacje na temat szczegółów zarzutów dla Witolda D., byłego wiceszefa MSWiA.
Zostały one postawione m.in. dzięki współpracy z prokuraturą nowego świadka.
Chodzi o Tomasza K., byłego wiceszefa Centrum Projektów Informatycznych w MSWiA.
Zarzuty dla D. skupiają się na tym, że urzędnik miał zlecać CPI podpisywanie umów z podmiotami zewnętrznymi (umowy te nie przynosiły żadnych korzyści MSWiA).
Samo zeszłotygodniowe przesłuchanie Witolda D., jak dowiaduje się „Wprost”, było dość dziwne.
Śledczy:
- Jakby komuś zależało, żeby nie pójść wyżej z tą sprawą. Na przykład w czasie przesłuchania Witoldowi D. nie zadano dość oczywistych pytań - takich jak na przykład to, czy jego szefowie wiedzieli o kontrowersyjnych decyzjach, które podejmuje?
Nasz informator twierdzi, że wyglądało to tak, jakby śledczym zależało, aby nie iść wyżej z tą sprawą.
http://www.wprost.pl/ar/426519/Najwieksza-afera-korupcyjna-w-III-RP-Wprost-dociera-do-nowych-faktow/
Cały artykuł w najnowszym numerze Wprost.
Czy doczekamy się komisji śledczej w sprawie Infoafery?
Dlaczego tak mało mówi się o niej w mediach (w przeciwieństwie do sprawy Hofmana), także w Salonie 24?
<script id="_wau6q4">var _wau =
<script id="_waumkc">var _wau = _wau || []; _wau.push(["dynamic", "3i6y8j7krw", "mkc", "c4302bffffff", "small"]);</script><script async src="//waust.at/d.js"></script>
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka