Bartosz Slisz, fot. Łukasz Swiot
Bartosz Slisz, fot. Łukasz Swiot
kolumb855 kolumb855
2262
BLOG

Ekstraklasa 24. kolejka, czyli czas na angielskie tygodnie

kolumb855 kolumb855 Ekstraklasa Obserwuj temat Obserwuj notkę 167

Kończy się okno transferowe i skończyły się żarty, liga przyspiesza i zmierza ku pierwszym rozstrzygnięciom sezonu zasadniczego.
Z wielu transferów na wyróżnienie zasługują moim zdaniem trzy: Ramirez z ŁKS-u do Lecha, Vida z Dunajskiej Stredy do Piasta i Slisz z Zagłębia do Legii. Można je podzielić na trzy kategorie i tak:
Transfer na tu i teraz.                                                                                                                                                                                 Ramirez nie przyszedł do Lecha uczyć się ani odbudować. Nie ma też mowy o żadnym czasie na aklimatyzację, bo też nie ma takiej potrzeby. Dani Ramirez przyjechał do Poznania z bardzo konkretnym zadaniem, zastąpić 1 do 1 Darko Jevtica i jego pierwsze dwa mecze dla Kolejorza pokazały, że jest to właściwy człowiek na właściwym miejscu. Wprawdzie nie ma jeszcze liczb, ale spokojnie, one przyjdą. W końcu to nie wina Hiszpana, że jego koledzy z Gytkjaerem na czele, masowo marnowali wypracowane przez niego setki-patelnie.
Zauważyłem coś jeszcze, przy zbliżonych do Jevtica umiejętnościach, Ramirez lepiej współpracuje z kolegami, a wraz z Tibą tworzą w środku pola siłę w Ekstraklasie niespotykaną.
             Transfer na teraz, jednak z niewiadomą.
Kristopher Vida jest bardzo zdolnym skrzydłowym z dobrymi liczbami w lidze słowackiej. Jest nadzieja, że umiejętnie prowadzony przez trenera Fornalika, będzie w stanie rozruszać ofensywę Piasta i przyczynić się do tego, że ten włączy się do walki o podium, a może nawet o obronę tytułu. Nie jest wprawdzie sprawdzonym w naszej lidze pewniakiem jak Ramirez, ale rokowania są obiecujące.
             Transfer – inwestycja.
Bartosz Slisz jest reprezentantem młodzieżówki i dużym talentem, pytanie jak ten młody człowiek zniesie oczekiwania i atmosferę wokół najdroższego transferu wewnątrz ligi w historii Ekstraklasy. Pytanie co jest w stanie dać Legii teraz, ile będzie grał i czy w ogóle zmieści się w pierwszym składzie. Inwestycja jak to inwestycja, może się udać, ale nie musi...
Swoją drogą to ciekawe, że Mioduski jeszcze niedawno płakał, że mniejsze kluby nie chcą mu za półdarmo oddawać swoich najlepszych grajków, a teraz wyłożył 1,5 miliona za Slisza...

Warto też zauważyć, że Lechowi udało się przedłużyć kontrakty ze swymi czterema perełkami, tj. z Jóźwiakiem, Gumnym, Marchwińskim i z Puchaczem.

Czas na angielskie tygodnie.

Jak już pisałem liga przyśpiesza i żarty się skończyły. Od tej chwili aż do przerwy na kadrę gramy co trzy dni, tym bardziej, że najlepsi grają jeszcze w Pucharze Polski.
Na przykładzie Lecha (w końcu koszula bliższa ciału) pokażę jak wygląda najbliższy terminarz.
28.02, Jagiellonia – Lech (20:30)
03.03, Lech – Górnik (18:00)
08.03, Wisła – Lech (15:00)
14.03, Lech – Legia (20:00)
17.03, Stal M. – Lech (18:00) – PP
21.03, Zagłębie – Lech (17:30) 
No dobra, żeby nie było tylko po gospodarsku, podaję też mecze Legii :))
29.02, Legia – Cracovia
04.03, Lechia – Legia
08.03, Legia – Piast
14.03, Lech – Legia
18.03, Miedź – Legia (PP)
22.03, Wisła – Legia
Tu już nie ma żadnego ale, tu trzeba grać. Teraz okaże się, kto faktycznie jest dobrze przygotowany.  Bardzo ważna będzie siła ławek rezerwowych, bo nie sądzę, żeby jakieś szanse miały drużyny z 13/14 grajkami do gry.

Przed nami naprawdę ciekawa kolejka i co najmniej kilka niezłych meczów. Pozwolę sobie wspomnieć o kilku z nich.
Jagiellonia – Lech
Już w piątek Jaga podejmuje Lecha i właściwie wszystko wskazuje na Lecha. Nie wiem co się dzieje z Jagą, taki obiecujący projekt, a wygląda, że trafią do grupy spadkowej. Z drugiej strony Lech mocny jak już dawno nie był, ale uwaga, Jaga wydaje się mieć patent na Lecha i od sześciu lat u siebie z nim nie przegrała.
Wisła Kraków – Wisła Płock
Derby Wisły :) Stawiam na Kraków i tylko kwestią czasu wydaje mi się roszada, czyli Kraków do grupy mistrzowskiej, a Płock do spadkowej.
Legia – Cracovia
Lider z wiceliderem, czyli mecz kolejki, przynajmniej teoretycznie. Lekkim faworytem wydaje się być Legia, choćby dlatego, że grają u siebie, ale tu każdy wynik jest możliwy.
Arka – ŁKS
Mecz na szczycie grupy spadkowej. Arka heroiczną walką z Rakowem poprawiła nieco swą sytuację. ŁKS ostatnio nie przegrywał, ale remisami ligi nie uratują...
Zagłębie – Śląsk
No i last not least, derby Dolnego Śląska. Pamiętacie cudowne 4:4 jesienią we Wrocławiu? Nie wiem czy są w seanie to powtórzyć, albo przynajmniej się do tego zbliżyć, ale ja, na w razie czego, rezerwuję sobie w niedzielę o 17.30 czas przed telewizorem...

Udanych typów
1. Raków – Piast
2. Jagiellonia – Lech
3. Wisła Kraków – Wisła Płock
4. Górnik – Pogoń
5. Legia – Cracovia
6. Korona – Lechia
7. Arka – ŁKS
8. Zagłębie - Śląsk

kolumb855
O mnie kolumb855

Niebiesko-Biały

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Sport