Bynajmniej nie o anomaliach pogodowych czy klimatycznych, dziś słowo o absurdach regulaminowych wynikających z ESA 37.
Celem tej reformy było zwiększenie liczby meczów, co samo w sobie było słuszne, szczególnie, gdy okazało się, że nasi piłkarze za mało grają i mają 2/3 miesiące wolnego. ESA 37 miało też zlikwidować, lub przynajmniej znacznie ograniczyć ilość meczów o przysłowiową pietruszkę, które nie dość, że są nudne, to jeszcze kuszą alternatywnymi, czytaj korupcyjnymi rozstrzygnięciami.
W zasadzie oba cele osiągnięto, jednak zastanawiam się za jaką cenę i czy nie wylano dziecka z kąpielą...
Najbardziej wkurza i denerwuje podział punktów po zasadniczych rozgrywkach, który w sposób jawny narusza prawidłowy i bezstronny przebieg rywalizacji. Podział punktów jest miękkim podbrzuszem tej reformy, które tak naprawdę ją dyskwalifikuje.
A przecież wystarczy powiększyć Ekstraklasę do 18 zespołów, co postuluje się od dawna, i meczów będzie więcej i żaden podział punktów nie byłby potrzebny!
Niestety blokują to same kluby Ekstraklasy. Większość z nich, głównie poza Lechem i Legią, "argumentuje" np., że znowu wrócą "mecze o nic", że brakuje odpowiedniej infrastruktury i stadionów, co jest totalną bzdurą. Przecież przy 18 drużynach wystarczy ustalić trzech spadkowiczów (16-18) i trzech do barażów (13-15), a emocje zapewnione są do samego końca. Odpowiednich stadionów też już jest około 20, a kolejne w budowie.
Ale większość klubów jak ognia boi się barażów, a przede wszystkim nie chcą się dzielić z dwoma nowymi pieniędzmi z Canal+!!!
I tu jest pies pogrzebany, obawiam się, że do czasu podpisania nowego kontraktu telewizyjnego, powiększenie ligi nie będzie możliwe...
Na koniec coś zabawnego, Globe Soccer Award i nominacje na drużynę roku :))
Real i Sewilla? Oczywista oczywistość, jedni wygrali Ligę Mistrzów, drudzy Ligę Europy. Leicester? Na upartego też można, w końcu sezon w Premier League mieli fantastyczny.
Ale Legia i Molde??? Wiecie w ogóle , co to jest Molde? Pewnie większość z Was nie wie, a i ja wiem tylko dlatego, że kiedyś sporo czasu spędziłem w Norwegii i w rzeczonym Molde byłem nawet na meczu.
Legia? Pewnie za 4 punkty w grupie Ligi Europy lub za jeden w Lidze Mistrzów :) Widziałem już odpowiedni komentarz : "A dlaczego nie Nieciecza? Kilka razy wygrali z Legią w lidze i nigdy z nią nie przegrali" :)))
I tym humorystycznym akcentem kończę na dziś i życzę udanych typów :)
1. Piast - Cracovia
2. Jagiellonia - Legia
3. Górnik Łęczna/Lublin - Ruch
4. Pogoń - Wisła Kraków
5. Lechia - Wisła Płock
6. Arka - Nieciecza
7. Lech - Śląsk
8. Korona - Zagłębie
Inne tematy w dziale Sport