Piotr Stokowiec/fot. Agnieszka Skórowska
Piotr Stokowiec/fot. Agnieszka Skórowska
kolumb855 kolumb855
844
BLOG

Ekstraklasa 7. kolejka, czyli w Gdańsku mają w końcu prawdziwego trenera

kolumb855 kolumb855 Sport Obserwuj notkę 104

Gdy Piotr Stokowiec obejmował stery w Lechii Gdańsk, niewielu wróżyło mu jakiekolwiek sukcesy, wszak w Gdańsku polegli już tacy trenerzy jak Michał Probierz, Piotr Nowak czy nawet obecny selekcjoner Jerzy Brzęczek.

Co więcej, Lechii od kilku lat nikt nie brał na poważnie. Nie po tym wszystkim, co tam się działo od czasu przejęcia klubu przez zarejestrowany w Szwajcarii fundusz, będący własnością Niemca Wernze. Wokół klubu zgromadziło się całe stado menedżerów, nawet prezesem jest menedżer Mandziara. Ze względu na potencjał piłkarski, kibicowski i wielkość budżetu Lechię nazwano "trzecią siłą", ale określenie to dość szybko nabrało znaczenia raczej humorystycznego.

Co tam się nie działo, do Gdańska przyjeżdżały i z Gdańska wyjeżdżały całe autobusy skórokopków. Przez półtory roku do klubu przyszło 44, w większości nikomu niepotrzebnych, grajków. Z wieloma podpisywało się po kilka umów, tj. wypożyczenie, właściwy kontrakt, przedłużenie i przedwczesne przedłużenie przedłużenia, a kasa leciała i o to tu chodziło. Nic dziwnego, że Lechię zamiast "trzecią siłę", coraz częściej określano jako "projekt cwaniaków".

Od jakiegoś czasu jakby ciszej o klubie z Wrzeszcza. Do Gdańska nie przyjeżdżają już tabuny najemników, a przeprowadzane transfery nie są być może tak spektakularne jak dawniej, ale za to ewidentnie wzmacniają zespół.

Najważniejszym transferem okazuje się przyjście do Lechii trenera Piotra Stokowca.

Stokowiec nie jest typem trenerskiego celebryty w rodzaju Probierza, to raczej pragmatyczny pozytywista, który wyznaje starą zasadę, że im ciszej jedziesz, tym dalej zajedziesz.

Lechia ma sporo atutów by odgrywać jedną z czołowych ról w naszej Ekstraklasie, ale nie miała szkoleniowca, który poradziłby sobie z menedżerskim cyrkiem prezesa Mandziary. Wygląda na to, że wraz z przyjściem do klubu Stokowca wszystko się zmieniło i że w Gdańsku w końcu mają prawdziwego trenera.

Widać, że Lechia Stokowca ma pomysł na grę, to nie jest kopanina, tylko przemyślana taktyka. Grają agresywniej, ale nie brutalnie, zmieniają tempo, czasem podchodzą wyżej, czasem odpuszczają, ale zwykle nie tracą kontroli nad meczem. Mało tego, z meczu na mecz rosną w siłę. Aż dziwne, że, mimo przewagi, nie wygrali w Warszawie, ale w Zabrzu nie pozostawili Górnikowi cienia wątpliwości, a w Szczecinie wyrwali zwycięstwo zmotywowanej i grającej niezły mecz Pogoni.

Nie wiem jak ten sezon się skończy, ale Lechia zameldowała się w ścisłej czołówce i to tym razem na poważnie.

W piątek kończy się okienko transferowe i w związku z tym kluby wykonują ostatnie ruchy transferowe.

W związku z brakiem awansu do grupy LE, w Warszawie zaciskają pasa i próbowali sprzedać młodego Szymańskiego. Mioduski kiedyś twierdził, że nie puści go poniżej 10 milionów. Okazuje się, że nie udało się go sprzedać za 7, a Rosjanie proponowali tylko 2-3. Tak więc nie dojdzie do resortowego deala na linii CWKS - CSKA, jak to kiedyś było z Jańczykiem. Wydaje się, że nie sprzedadzą też Pazdana do Turcji, a nawet nie wypożyczą Hołownii do Płocka. Cóż, prawdziwe łatanie dziury budżetowej wygląda inaczej panie Mioduski...

Lech nieźle wzmocnił ofensywę, ale ma poważne, po kilku kontuzjach wręcz dramatyczne, problemy z obroną. W czwartek na Bułgarskiej podpisał grecki stoper Dmitris Goutas, który ma całkiem przyzwoite CV. Nie wiem czy będzie na poziomie Dilavera, ale wiem, że na pewno zagra lepiej niż obecni, trzecioligowi obrońcy, bo gorzej grać się nie da.

Bardzo słabo i rozczarowująco sezon rozpoczął się w Krakowie przy Kałuży i w Szczecinie. Oba kluby chcąc ratować, co się da wykonały ciekawe ruchy. Cracovia sprowadziła Janusza Gola i Hiszpana Cabrerę, który trzy lata temu strzelił 16 bramek dla Korony, a ponadto stara się wypożyczyć z Leicester Kapustkę. Pogoń kupiła Baska z drugoligową przeszłością w Hiszpanii i Tomasa Podstawskiego, wielokrotnego reprezentanta młodzieżówek...Portugalii.

Zobaczymy, czy piątek przyniesie jeszcze jakieś ciekawe last minute...

Udanych typów.

1. Górnik - Pogoń

2. Lechia - Korona

3. Arka - Zagłębie S.

4. Śląsk - Wisła Kraków

5. Lech - Piast

6. Miedź - Zagłębie L.

7. Wisła Płock - Jagiellonia

8. Cracovia - Legia

kolumb855
O mnie kolumb855

Niebiesko-Biały

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Sport