NAGIE PACIERZE - część czwarta
Dział: Kultura Temat: Literatura
Zygmunt Jan Prusiński
LESZCZYNY I AKACJE
Urszuli Szwakop
Motto: „A ja pozwolę tobie mnie kochać
to uczynić bo wiem ile byłoby ciepła
cudownych uniesień”. - Stefania Sniatynczuk
Jest coś w przestrzeni iż człowiek wraca
do tego co było do tego co się spełniło
nie tylko na łące czy przy drodze polnej.
Pamiętam Urszulo ten dziki ogród
tam zerwałaś owoc i mi z ukłonem
podałaś do rąk - mój Psalm Pierwszy
zrozumiałem ów początek jakby
tworzyła się narracja dobra
i pognaliśmy w jednym kierunku
na Wzgórze Tajemnic by tam
rozpoznawalnie dokonać miłości.
Ten owy poczęstunek podwojony
zostawił ślad - nago czuwaliśmy
przy ognisku piekąc dzikie jabłka.
Przysięga kochanków i zaręczyny
pod akacjami zostało dokonane -
pieściłaś mnie w naturalny sposób
dość energicznie nie byłem odporny
na pocałunki tym bardziej na dotyk
mojej Laleczki - to ssanie cenne
wytwarzało pazerność to samo
i wówczas kiedy ja tobie czyniłem
radosny odbiór w intymnej krainie.
Tylko leszczyny były zazdrosne
i obrzuciły nas orzechami...
9.04.2022 - Ustka
Sobota 12:03
SUKIENKI I KAPELUSZE
Motto: „Elegancko wyglądasz w kapeluszu.
Kiedyś też nosiłam kapelusz i chyba wrócę do tego”.
- Danuta Kaczorek
Zostawmy bogów o różnej narodowości
akurat piszę Erotyk dla ciebie
z traw posłania i z korzeni zachęcam
żebyśmy poukładali to co nastąpi
a może na cygańską improwizację
poczniemy gruchać po swojemu
chmury się sprężynują jak moja Laleczka
twe oczy głodne spoglądają -
wibruje zachęta za oknem cygan
czardasza gra - jest miło Danuto.
Kapelusz zdjęłaś sama ja zdjąłem ci
sukienkę - stoisz przede mną w bieliźnie
na razie jest sucho choć wrażliwy
przekład bo moją rolą jest wędrówka
zatem czynię te starania by sobą
zagłuszyć a potem zamroczyć całym
moim arsenałem - i tak stopniowo
schodząc w dół poznawać krajobrazy.
Jest miło Danuto - i ty się starasz
obezwładnić ten czas jakbyś chciała
zatrzymać moją lirykę w sobie
niech kołyszą się zamęty - niech
burzy się wątpliwość to kocham
w tobie wszystko co jest ważne
niewątpliwie sprzyjasz unosząc
nogi bym wstąpił głęboko -
rozgrzewając samoistnie
te nasze względy odparte chęcią.
Jest miło Danuto...
8.04.2022 - Ustka
Piątek 12:29
RÓŻOWE KAMIENIE
Mirosławie Lewandowskiej
Motto: „Istniejemy, dzięki pamięci ukrytej,
niedotykalnej trwamy w ciągłości istnienia”
- Stefania Sniatynczuk
Budzę się nocą - to trwały kształt
albo wchodzę w wiek szlachetnego stróża
który pilnuje nieznośnego księżyca.
Jestem sam z przypadku a może z tradycji
nie pojmuję tego stanu - żadna nie zmarła
zresztą nie chodzę na pogrzeby
skąd mogę wiedzieć że wszystkie
nie pomarły - te chodzące dziewice.
Wchodzisz Miro jak duch w moje ciało
tylko wówczas kiedy jestem zupełnie
nagi - nago śpię w łóżku
bo wiem że i ty naga przyjdziesz
dostojna i wtedy jestem szczęśliwym
bo być kochanym to zasługa.
Twoje pośladki maluję - spokój ucieka
sprężam się niczym skoczek nad miastem
rozbijam wyobraźnię wchodzę pośrodku
czuję ciepło wobec prawdy i płynę we śnie.
- Różowe kamienie pluskają w strumieniu
ta ich melodia wzrusza nie tylko ptaki...
8.04.2022 - Ustka
Piątek 04:57
KOBIETA KONTRA BÓG
Mirosławie Lewandowskiej
Motto: „Brak nam odwagi by zaistnieć na nowo”
- Stefania Sniatynczuk
1
Jestem daleko od boga
osobiście modlę się do Wulkanów
- to moi bogowie -
po przeczytaniu kilku lektur
wiem że bóg nienawidzi kobiety
podobno bóg jest kobietą
więc rozumiem ten rachunek miłości
- dla mnie ów powszechny bóg
jest tylko wtedy kiedy idą one
za zdrady szukać w nim rozgrzeszenia
to nikły procent w rzeczywistości.
2
Pierwszy raz tak poważnie piszę
w Erotyku dla Miry - ognistej
dziewczyny która jest często w moich
kolorowych sypialniach - mam
cztery sypialnie ale najczęściej
w Zielonej Sypialni kochamy się -
to ona buduje nastrój poniekąd
a ja co jedynie mogę powtórzyć
że kobieta dla mnie jest ołtarzem
(to moja autorska myśl filozoficzna
bo żyje wciąż w zacnej filozofii -
przyszedłem z nią na świat).
3
Kobieta kontra bóg - bóg kontra kobieta
- czy jest w tym jakieś znaczenie
idziemy wszyscy do tej sypialni
złożyć modlitwy przed tym co ma
nastąpić - dzisiaj wiem jak ją będę kochał
położy się na brzuchu rozłoży nogi
a bóg świadek niech sobie popatrzy
po to przecież przybył z dalekiej drogi.
6.04.2022 - Ustka
Środa 14:47
Wiersze z książki „Nagie Pacierze”
Komentarze