Zygmunt Jan Prusiński
Zygmunt Jan Prusiński
Zygmunt Jan Prusiński Zygmunt Jan Prusiński
174
BLOG

Siostra mgły - Część I

Zygmunt Jan Prusiński Zygmunt Jan Prusiński Wiersze Obserwuj temat Obserwuj notkę 7

SIOSTRA MGŁY - część pierwsza


Zygmunt Jan Prusiński


TA MĄDROŚĆ, TA ZUPEŁNIE LUDZKA GŁUPOTA

Motto: Niewiele już sensu
zdobię czasami pryzmat światła
chwilową jałmużną wiersza...


Może zgubię ten bezsens
naniesiony jak ziarna przez diabła
a może przez tak zwanego boga.

Oni w cichej chatce grają w karty
ubogi stan poza nimi szeleści
ludzkim dramatem a tu swędzi fałsz.

I ta świętobliwa poezja - matka
wszystkich wyuzdanych ludzi
prowadzi do zagłady świata.

Napomnij gdybym zatrzymał się
przy strumieniu z wierzbami -
powiedz mi Panno M. fragment
wiersza który zapisałem w bólach.

Odmieńcy nie mają sumienia
wkraczają w etiudę graną szeptem
bez słów ale słyszalną pluskiem
kropli spadającej na motyla.

Zbawienne jest to co spożywamy
co nie chce od nas odejść
w takt rytmów bębnów w gaiku
gdzie wyrasta plon słów...

- Czy możemy dotknąć powracającą mgłę?


29.7.2016 - Ustka
Piątek 07:36





ZAPLĄTANA CZUŁOŚĆ

1

Sakramenty wymieniają -
ewangelia kroczy z młodzieżą świata
przybył papież Franciszek z Rzymu
acz Kraków jest teraz stolicą modlitw.

A ja w lesie mam swoje urodzaje
widok z pagórka rozjaśnia umysł
ochoczo wdrapuję się na drzewo
wącham korę sosny jak perfumy.

Jedziesz dzisiaj Margot do Świdwina
na rodzinną uroczystość 60 lat
to ładny gest że starszy brat Edward
twego byłego męża Staszka cię zaprosił.

Wiesz jak moje myśli płyną ku tobie
nic drogocennego nie ma od ciebie.
Sobota
Zamknąłem książkę
"Północ z diabłem w oknie"
teraz piszę następną - piątą!

2

- Jesteś w czerni wdowo poezji -
a ja niczym Pegaz zbieram słowa...


30.7.2016 - Ustka
Sobota 19:12






OSTATNI DZIEŃ LIPCA MARGOT

Na Polach Miłosierdzia
skończyła się msza w Brzegach
każdy kontynent otrzymał dar miłości -
nauki potrzebne dla tych co kochają
co nie umieją nienawidzić.

W Świdwinie przebywasz
rodzina Staszka się cieszy -
opowiadasz im o mnie
takim jakim jestem w swej naturze
podobno powiedziałaś -
(Zygmunt jest artystą)!

Miesiąc Lipca zapisałem
to nasz wspólny miesiąc miłości
- rocznica minęła pierwsza
nie tylko w wierszach
staram się być opiekunem
twoich stóp - które prowadzą do mnie.

Przed nami sierpień -
a jako Siostra Mgły dla ciebie
zabrzmią gitary!


31.7.2016 - Ustka
Niedziela 12:37





POCZUJĘ SIĘ LEPIEJ

Kiedy powrócisz poczuję się lepiej
to brzmi jak dobra nuta wzruszenia.

Jeszcze nie znam scenariusza
muszę cię zaskoczyć panoramą...

W sierpniu zacznę się uczyć ponownie
wrócę do muzyki do gry na gitarze.

Będąc na emigracji w Wiedniu gitara
była dla mnie ważniejsza od lustra.

Powrócę do moich piosenek które tam
napisałem by balladą cię Margot budzić.

Oby tylko miłość kwitła w nas nieodzownie
a ścieżki w poezji kierowały na wzgórza.


31.7.2016 - Ustka
Niedziela 19:01





LEPIEJ WIEDZIEĆ GDZIE ŚWIECI ŚWIATŁO


Wobec tej czy innej drogi
gdzie tyle można zobaczyć
a świetlistość nie jest obojętna
ani tobie ani tym bardziej mnie.

I brzmi to doskonałym akcentem
kiedy rozbieram ciebie od podstaw
zostawiając pocałunki na brodawkach
jeszcze bardziej z tego powodu -
różowiejesz.

A taka jesteś wyrośnięta i dojrzała
niczym wisząca na gałęzi brzoskwinia
krwistość wtóruje jeśli dotykam czułe
miejsca - wcale się przy tym nie broniąc.

Cudowne obrazy o nas malują malarze
poeci także opiewają w strofach -
niby nic nie jest grzesznego w pożyciu
jeśli miłość zapala światełko w sercu.


1.8.2016 - Ustka
Poniedziałek 15:14





NIE WIEDZĄC CZYM JEST MIŁOŚĆ, A JEDNAK...

Nie ma mistrzów tej wiedzy
by być pewny posłusznym akceptacjom
na orędziu wstydliwych zasłon
czy kuszącym świtom
ale dobrze że ty wiesz i całujesz moje oczy.

Pamiętasz ten wieczór na promenadzie
kiedy nie udało się nam wypuścić lampionu
to było 21 Lipca - (w dzień odejścia Staszka)
miast pofrunąć lotem ku niebu spalił się -
jak powiedziałaś trafnie wtedy -
może nie życzył sobie...

Dobieranie kolorów jest człowiekowi potrzebne
i dobierasz jakby samoczynnie i trafiasz
w mój punkt - i jakbym się odradzał
pod twymi rękoma kiedy głaszczesz
z etiudą spokojnej grawitacji.

Jestem ci winien wiele pieszczot
czy w pobliżu poziomek
czy w pobliżu leśnej polany -
tak zaskarbić te chwile -
malować je pamięcią by i we mgle
świeciło światło miłości.


3.8.2016 - Ustka
Środa 09.53





W MELODII ZBLIŻENIA

Sierpniowa czułość
jeszcze ciebie nie ma
szykujesz się do podróży
ale teraz budzę instynkty
przygotowany w bluesie
grany strunami moich rąk.

Wybiorę tonację
w metamorfozie cichej muszli.

Zaznaczę część dla liści mowy.

Ta sierpniowa czułość
zbiegnie się z latem orzechów
mam tyle pomysłów
by zrealizować ułożenie nut
- więc drgaj mi uczuciem
babiego lata niech płyną słowa.

A noce wtulone
jakby ten koncert był nagrodą.

Świt zawsze jest niewinny Margot!


4.8.2016 - Ustka
Czwartek 07:50





CZWARTEK, DZIEŃ ZAMKNIĘTY NA MEDYTACJE

Czasem miewam niepotrzebne
(dołki myśli) - muszę wyjść z nich
na zewnątrz i oswobodzić się
z łaską światła w biały dzień -
po prostu przejść kilometr
może dwa tam gdzie rosną drzewa.

Jestem w domu i patrzę
na moje materialne osiągnięcia
niech mi nikt tego nie zazdrości
co jedynie to pozwalam zazdrościć
że mam Pannę M. - kobietę wrażliwą
która docenia moje człowieczeństwo.

Akurat nie mogę nabić komórki
więc nie mogę do niej zadzwonić
i ona też nie może - technika czasem
nie jest sprzymierzeńcem - jak dzisiaj
maluję kuchnię z doskoku - odświeżyć
po tylu latach być czuć się lepiej.

Doskwiera mi upust myśli -
nawet nie chce mi się wysyłać
wierszy po redakcjach - dzień
zamknięty na medytacje a wola
jakby ospała ściera się z lenistwem
- niech już minie ten czwartek!


4.8.2016 - Ustka
Czwartek 16:53





TELEFON MILCZY

Coś wysiadło w moim telefonie
od trzech dni nie mamy połączenia
a w miłości trzeba się łączyć
usłyszeć siebie by dzień minął
z barwą głosu ukochanej
i ukochanego...

Bo to są barwne podarunki
w majestacie wyższych celów
kiedy jesteśmy blisko
kiedy jesteśmy razem -
odkrywamy się po zlocie gwiazd
noce zbliżają to co ludzkie.

Więc szykuj się Margot na te noce
wybielę na pokuszenie tę całość
dekorację w łóżku - niech sierpień
będzie kopią lipca - niech gwiazdy
zlecą się do naszego białego okna.


5.8.2016 - Ustka
Piątek 11:35





ODNOSZĘ SIĘ GODNIE W OGRODZIE

Motto: "Wieczorem wejdź ze słynnym dźwiękiem."
- Margot Bene -


Jakby nie było inaczej
kiedy w intymnych stronach
zachowuję się by męskie akcesoria
dobitnie zaznaczały względy samoczynne
tak byś czuła poniekąd i rosę i spływ...

Wtedy jesteś jakby wyłączona
przechodzisz stan wibracji.

A ja szczęśliwy jak ten dąb
onegdaj przed oknem
co już go nie ma po dwustu latach życia -
przyznam że za ludzi się wstydzę
jak mogli dopuścić jego obumieranie?

Kupiłem wczoraj w sklepie wędkarskim
dżdżownice w pudełeczku
(25 sztuk za 3,50 złotych) -
nigdy nie kupowałem zawsze sam
szukałem je w ziemi.

Romantyk ma swoje sposoby
by się zachwycać etapami wzruszeń.

Dzisiaj chciałem iść na okonie
pomiędzy rybackimi łodziami koło domu
niestety deszcz w Ustce pada
więc dalej maluję kuchnię -
odnawiam ją dla ciebie.

Panno M. po południu w Rio gra
Agnieszka Radwańska z Chinką
ale i tak będę myślami przy tobie
by się przygotowywać do swojej gry
kiedy będę wchodził

ze słynnym dźwiękiem.


6.8.2016 - Ustka
Sobota 11:38





BO SŁOWA MOJE TO JAK POCAŁUNKI

Motto: "...kwiat przesłany taki demoniczny,
gdzieś w ciemnościach zakwitł, ale moc
w nim tkwi bo rozświetlił mój dzień."
- Margot Bene -


Dzień ten ów i następny
każdy ma coś z przeżyć
instynktowne zbliżenie
kędy opisuję wydarzenia
czy jesteś przy mnie
czy u siebie - pijąc
na balkonie poranną kawę.

Ty piszesz literaturę życia
bez pióra - wabisz i iskrzysz
a ja zlizuję twój dzień
miłosnym kochaniem
i powiem ci Panno M. żem
hubą wyrósł na twym udzie
to szczególny przywilej...

Jesteśmy ludzkimi drzewami
opiewam codzienność dodając
metaforyczne zaklęcia i wróżby
spośród warstw tych płonących
w gardle czasu gdy zabrzmi
dzwon głodu ściskamy ręce -
w ten sposób pożądanie wzrasta.

Moje słowa to niczym pocałunki
odnoszę się z pietyzmem zacnym
by ci nigdy nie brakowało miłości

- może po to przybyłem skądś
w kreacji wschodzącego słońca.


10.8.2016 - Ustka
Środa 07:19





PERSEIDY W USTCE

Motto: "To oczekiwanie też jest pełne uczuć,
dlatego nic nam nie przeszkadza na tej drodze
po której ku sobie zmierzamy. Wkrótce dzień,
w którym uściśniemy dłonie i przytuleni
odpłyniemy patrzeć na spadające Perseidy."
- Margot Bene -


Urok ma to do siebie że miłość ma korzenie
które wyrosły na skalistym gruncie.

Jesteśmy tak zajęci sobą że podróżujemy
ku sobie - nawet na tę odległość.

W obrębie nocnych nieobecności ostatnio
ta jutrzejsza będzie widokiem tańczących gwiazd.

Będziesz przy mnie już zacnie spokojna -
a Swift-Tuttle rozsypie meteory na twe włosy.

A nad ranem delikatnie obudzę pieszczotami
ten dar w tobie - zaświtasz pięknem odbioru.

- Jeśli ci będzie mało Margot powtórzymy seans -
zawsze możesz na Zygmunta liczyć na pewno.


11.8.2016 - Ustka
Czwartek 16:19





SKRZYDŁA SOKOŁA

Motto: "Przepięknie płyną te strofy
Sokole mój, w Twoich skrzydłach
ciągle śpi poezja a ja jestem
pod urokiem tych skrzydeł."
- Margot Bene -


Wracasz do domu
z domu do domu
z Avinion do Ustki
głodna mego podziwu
szlachetna jak rozkwit
wiśni które zapamiętuję
w wierszach wolnych...

Idź Panno M. złocista
bym mógł cię podziwiać
na wietrze z muzyką -
czyń ze mnie to co nikt
nie potrafił tego dokonać
nawet przy źródłach
nawet przy wierzbach!

Odmieniłaś mnie zapewne
iż uwierzyłem w kobietę
(to pełny obraz życia)
że zostaniesz na zawsze
w moich książkach -
staram się być widoczny
czysty w zamierzeniach.

Bo mój dotyk nie kaleczy
w sam raz pasuję po części
gdy strofy zamierzone
rozsiewają ziarna miłości
w każdym elemencie drgań
kiedy cię kocham nie tylko
w wierszu ale i w sypialni.

Więc kochaj te skrzydła sokoła!


12.8.2016 - Ustka
Piątek 07:52





PYTANIE BEZ ODPOWIEDZI

Pomiędzy piątkiem a niedzielą
sporo się zmieniło
parapet wzbogacony dekoracją
i georginiami w dwu kolorach

więc z tego powodu piszę wiersz
znaczący dla nas
mniej znaczący dla innych.

Piszcie poeci o zwykłych rzeczach
nie ma się co wysilać
co po ogniskach zostanie
najwyżej o popiele
bo można w nim kartofle upiec -
ale to tyle bo popiół przeniesie wiatr.

Zwykły dzień jest ważniejszy
od świątecznego
van Gogh namalował krzesło
na którym siedział w izbie
czy łóżko na którym spał -

nie wysilał się jak Picasso
ta ludzka codzienność i jego
przedmioty miały dusze.

I w moim pokoju jest dusza
Margot potrafi wskrzesić życie
kiedy jest przy mnie obecna -
jej czystość to sztuka
którą obserwuję a potem opisuję
w obszarze poezji.

Zatem trwaj z tymi przedmiotami
dotykaj je i używaj -
odwdzięczę się wierszem
i miłością o nieznanej godzinie

tylko dlaczego z twoich ust
słyszę to zapytanie -
kiedy skończysz kochany?


14.8.2016 - Ustka
Niedziela 14:51






MÓW DO MNIE JĘZYKIEM MIŁOŚCI

Dni mijają noce mijają
zawsze jednak bądź skupiona
o jedno proszę -
mów do mnie językiem miłości.

Tak jak wczoraj na spacerze
po zachodzie słońca spacerowaliśmy
to dobry czas spokoju -
przegląd przyrody przy promenadzie.

Wiesz jak ważne są dla mnie
morskie róże i drzewa owocowe
i sosna naprzeciwko pomnika
Fryderyka Szopena.

Lubił tę sosnę Staszek -
onegdaj pod tą sosną handlowałem
sukienkami francuskimi
to był dobry czas dla kobiet.

Dziś sukienka jest muzealną rzeczą
Polki wolą chodzić w spodniach
nie ma w nich nic z kobiecości -
te swoje wielkie pupy reklamują!

Dobrze że ty Panno M. uwielbiasz
sukienki i spódnice -
w tym jest część mojego szczęścia
skradam urok i śpiewam.

- Mów do mnie językiem miłości w sukienkach!


16.8.2016 - Ustka
Wtorek 9:36


__________________________

Zobacz galerię zdjęć:

Margot Bene
Margot Bene Zygmunt Jan Prusiński Margot Bene Zygmunt Jan Prusiński Margot Bene Zygmunt Jan Prusiński Margot Bene Zygmunt Jan Prusiński

Zapraszam do Niezależnej Wytwórni Filmowej PROSTAK_____ http://korespondentwojenny.salon24.pl/_____ A teraz będą "chwalunki"..., co dzięki mnie utworzyłem jako animator kultury i działacz społeczny w polityce w Polsce i na Emigracji: 1967 - 1970 ...założyciel zespołu muzycznego "Chłopcy z Przedmieścia" w Otwocku; 1979 - 1981 ...został przewodniczącym Klubu Młodych Pisarzy przy ZLP w Słupsku; 1982 - 1985 ...kolporter pism emigracyjnych w Wiedniu; 1987 ...wydał dwa zeszyty literackie - wiersze pt. "Słowo" i "Oaza Polska" w Monachium wydawnictwo: Niezależny Związek Pisarzy Polskich "Feniks"; 1988 - 1990 ...wiedeński korespondent "Orła Białego" w Londynie; 1990 - 1994 ...założyciel i przewodniczący Korespondencyjnego Klubu Pisarzy Polskich "Metafora" i Polskiego Centrum Haiku a także pomysłodawca "Wiedeńskiej Nagrody Literackiej im. Marka Hłaski" oparty z plonu konkursu na prozę i poezję - zorganizował dwie edycje konkursu literackiego w Wiedniu; 1997 - 1998 ...członek Ruchu Odbudowy Polski - przewodniczący Komisji Rewizyjnej ROP w Słupsku; 1998 - 1999 ...korespondent radia City w Słupsku; 1999 - 2003 ...założyciel i przewodniczący Polskiej Partii Biednych na Pomorzu; 1999 - 2003 ...założyciel i sędzia Słupskiego Sądu Społecznego w Słupsku; 2000 - 2009 ...założyciel i prezes Stowarzyszenia "Biały Blues Poezji" w Ustce; 2001 - 2009 ...założyciel środowiska literackiego w Starostwie Powiatowym w Słupsku; 2001 ...wydał tomik wierszy pt. "W krainie żebraków słyszę bluesa" - ZLP Słupsk; 2004 - 2005 ...korespondent radia "Supermova" w Londynie; 2005 - 2007 ...redaktor gazety internetowej "Karuzela Polska"; 2005 - 2009 ...korespondent międzynarodowej gazety "Afery Prawa a Bezprawie" w Irlandii z siedzibą w Sanoku. ____Odpowiadam swoim podpisem - Zygmunt Jan Prusiński Ustka. 23 Grudnia 2009 r.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (7)

Inne tematy w dziale Kultura