Zygmunt Jan Prusiński
Zygmunt Jan Prusiński
Zygmunt Jan Prusiński Zygmunt Jan Prusiński
150
BLOG

Siostra mgły - Część III

Zygmunt Jan Prusiński Zygmunt Jan Prusiński Wiersze Obserwuj temat Obserwuj notkę 1

SIOSTRA MGŁY - część trzecia




Zygmunt Jan Prusiński

 

Z TEGO WZGÓRZA PŁYNĄ MOJE SŁOWA

Odnoszę się do ciebie inaczej
nie wiem jak ale wiem że czekasz
na te słowa wybrane
kołyszesz się pod brzozą
podniecona

- może zamienię wiersze w ptaki
niech ci wieści od poety
przeniosą...

Wrzesień się kończy a nie powinien
za trzy dni moje urodziny
nie zwracam na to uwagi -
żyć trzeba miłością

poniekąd człowiek potrafi
skupić się na dotykaniu
wydobyć szelest z aksamitnej ciszy.

Obracasz się wokoło drzewa
intonujesz z roślinnością przebieg
spontanicznej sarny
na złocistej wstędze myśli -

i odbierasz powroty
wesołego malarza który wciąż
maluje cię w białej sukience.


27.9.2016 - Ustka
Wtorek 09:00




GDYBYŚ POTRAFIŁA MNIE SKUSIĆ...

Jestem mężczyzną z północy
mieszkam blisko drzew i kilku krzewów
zaczarowanych które potrafią szeptać
o miłości choć same nie poznały
że coś takiego istnieje w poezji.

Możesz przyjść o porze wybranej
akurat piszę esej o zakochanych -
dozorcy Stanisława i Kaśki ze wsi
o której nic nie wiem - pisała o nich
pisarka Gabriela Zapolska z Krakowa.

A ja mam prawo nie tyle się domyślać
gdzie bywasz w wolnych chwilach
wystarczy pójść tą samą ścieżką
co ja idę a po bokach skrzydła gaju
pospolity zasięg skrywanej polany.

Jeśli dotrzesz tam usłyszysz poniekąd
śpiew pękniętej kory z ciała sosny...

A za sosną jam nagi czekam!


25.9.2016 - Ustka
Niedziela 19:31

 

 

 

ZEJDZIEMY Z TYCH TRAW, Z TEGO WZGÓRZA

Najpierw dotknę twoich stóp
do ud jest tyle jeszcze przystanków
ujmę to po swojemu w wierszu
znam się na tyle że westchniesz
w poczuciu odbioru nieznanym.

W otoczeniu przyrody nie sposób
nie uśmiechnąć się do liścia -
cień jego jest podobny do mnie
wzrastam niecodziennym zwiastunem
kiedy ręka zatrzyma się w punkcie.

Nawilżyj usta rosą a potem
połóż się na trawie bym mógł
rozkołysać twe ciało przed burzą.

Przed zmierzchem zejdziemy z tego wzgórza
zabierzemy ze sobą zapach miłości.


20.9.2016 - Ustka
Wtorek 08:37

 

 

 

BLISKO I BLIŻEJ, CORAZ BLIŻEJ

Wysiłek mój
to ułożyć Erotyk
by ci wygodnie było
pod wybraną gałęzią jabłoni.

Nie wiem co ci powiedzieć
umiem tylko wierszem mówić
liryka to moja rzeka na zakręcie
mogłabyś poprowadzić dalej -
niech to będzie objawienie
wskaźnik kiedy zacząć
ten koncert rąk.

Daj mi rękę
położę na czułym miejscu
później weźmiesz moją rękę
i też położysz u siebie
na czułym miejscu -
zaiskrzy błyskiem korzeni
słowa staną się ciszą...

Chcesz więcej czy wystarczy?

Sąsiedzkie drzewa zazdroszczą -
a jabłoń dumna da nam dwa jabłka
po drodze skosztujemy
ty mając czerwone - ja zielone.


19.9.2016 - Ustka
Poniedziałek 19:01

 

 

 

CZY DANE TO BRAĆ...

Rozwidnienia
nie sposób zgadnąć
w poszyciu włókien nad jeziorem
gdzie trzciny jak szable
przypominają mi dawnych rycerzy
w obronie miasta i zakochanych.

Nie sposób wyrwać z kalendarza kartki
jeśli coś było ważnego
choćby dotknięcie ręki na ulicy
więc zapisuję do szufladki pamięci
wypity sok pomarańczowy
czy wieczorem cytrynówkę lubelską.

Ale jest czas
na poukładanie erotyków
a dotknięcia niczym pioruny
względną przenoszą woń -
w płynnej poezji to ma znaczenie
unosisz uda uległa pieszczotom.

Rozniecam tytułem kochanka
szczegół sutki czy pępka
schodzę w dół by przyspieszyć
temperaturę w otwartej szczelinie
to jakby dowód miłości
odchodzącej i powracającej.

- Jesteś uległa bo lubię czytać twe ciało!


9.9.2016 - Ustka
Piątek 06:22

 

 

 

MAGENTOWE A NAWET I PISTACJOWE

Ogólnie czuję się nieźle
choć zaatakowało mnie przeziębienie
i kichanie - na liście paproci.

Ciebie Panno M. ostatnio oszczędzam
choć pocałunki kieruję inaczej -
można przecie całować gdzie indziej.

Dzisiaj Amelii urodziny -
jak ten czas leci (44 lata) temu
urodziła się w Szczecinie
to był mój czas rozśpiewany w klubach.

Odległość odległości nierówna
dobrze że ty przy mnie jesteś -
potrafisz ocieplić moje zwątpienie
wszak córka wybrała obczyznę.

Chodź ze mną na spacer
może odnajdziemy ukryte metafory.

Poetyckie ogrody z dwu kolorów
magentowym i pistacjowym powstały.


20.9.2016 - Ustka
Wtorek 07:41

 

 

 

CIELISTE A NAWET I OLIWKOWE

Motto: Wieczysta w źródłach moczysz ręce
i zamieniasz się w anioła z Avinion.


Niedawno byłem na ogrodach
by kwiaty świeże donieść
miasto śpi i pewnie marzy
gwiazdy świadkiem moich wyczynów.

Ja nie marzę ja działam
przed czwartą jest dobra pora
więc rozkochałem twe nogi
żeby dokończyć co wczoraj przerwałem.

Moje metafory śpią późno poszły spać
pomyślałem o kolorze cielistym
i oliwkowym - połączyłem tokiem
nieodgadniętym jak cienie migające.

A przecież poezja to przestrzeń
po której chodzą aniołowie i poeci!


17.9.2016 - Ustka
Sobota 04:57

 

 

 

BEŻOWE A NAWET I AMARANTOWE

Za czym przyjechałaś do mnie
miałem uzbierane dziewięć świecących piątek -
(chodzi o zwykłe pięć złotych)
dzisiaj masz ich jedenaście...

Nie wiem co z nimi zrobisz
na pewno nie kupisz skutera
ale zbieraj choć jesteś mi winna
za każdą monetę jeden pocałunek.

Ten pomysł wyszedł ode mnie
że za każdego całusa płacę dziesięć złotych
dzień później zmieniłem na pięć złotych -
i tak trwa do tej pory i starasz się
o wybranej porze całować moje usta.

Metafory które znajduję w kolorze beżowym
czasem w kolorze amarantowym
nie kłócą się jak jedenaście sióstr topól
na krawędzi morskiej skarpy -
przyglądam się moim siostrom.

A ty wieczysta w źródłach moczysz ręce
i zamieniasz się w anioła z Avinion.


14.9.2016 - Ustka
Środa 08:31

 

 

 

SREBRNE A NAWET I PURPUROWE

Lubię kolorowe metafory
nie jestem uznanym malarzem
ani w Grecji ni we Francji
ale tym się nie martwię Margot
- są rzeczy ważniejsze od nieba.

Poczta doniosła "Powiat słupski"
a w dodatku literackim mam
umieszczone dwa wiersze:
(Znaczący krąg w purpurze odcieni)
i (Wiersze, które tworzę) -
podam jedną strofę bo ważna...

Jeśli to dar to nie dziękuję
jeśli ktoś z przodków był poetą
to też mu nie dziękuję,
wystarczająco poznałem trud
powstawania wierszy -
opisywać codzienność nie jest łatwo.

Ludzie szukają szczęścia w poezji
zataczają krąg jak wampiry w nocy -
szukają ofiary w samym autorze
zawsze ktoś znajdzie się nietypowy
by nie zrozumieć w wierszach sedna.

A przecież ja piszę dla ciebie
to takie wierszowane listy -
dziennik srebrnych wyznań
dziennik purpurowych wyznań
w epoce totalnego skruszenia
by człowiek nie miał w sobie
metafory tej czy innej...

Dlatego przyroda jest dla mnie
czułą aprobatą bo ma w sobie
serce podobne jak u ciebie!


11.9.2016 - Ustka
Niedziela 08:10

 

 

 

ZŁOTE A NAWET I SELEDYNOWE

Na złotym tle moje seledynowe uczucie
unosi się jak śpiewne gwiazdy nocą!

Lubię jak książki leżą na podłodze
a pisma literackie leżą na parapecie -
lubię w domu stwarzać metafory!

Margot z Avinion - ja wolę pisać
po co te muzealne układanki?

Ale ty masz swoje zdanie więc
spieszę listonoszom donieść
ważną wiadomość że w niedzielę
przyjeżdżasz do mnie.

Wrześniowe porządki w domu
a tak naprawdę lubię nieporządki
jest wówczas czegoś więcej

- jestem gościnny i dla pająków...


9.9.2016 - Ustka
Piątek 05:17

 

 

 

BRĄZOWE A NAWET I SZARE

Myślę o życiu - tak było w nocy
kiedy Agnieszka Radwańska
przegrała z Chorwatką w Nowym Jorku.

Zbiór moich myśli jest w pobliżu
twego ciała którego mi nie skąpisz
bym rozpieszczał każdą część -
umiesz docenić te starania.

Wrześniowa miłość będzie artystycznie
lepsza od tej sierpniowej - to zapewniam
według zasad męskiej tonacji...

Powędrujemy wskazaniem metaforycznym
rozpalimy ognisko gdzieś za miastem
kartofle upieczemy i kiełbasy -
jakiś trunek na ochłodzenie w słońcu.

Brązowe słowa a między nimi i szare
zaakceptujemy poniekąd - a drozd
nas pozdrowi z daleka w ustroniu.

A noce uszlachetnię dobrocią
ilością pocałunków w sypialni.


6.9.2016 - Ustka
Wtorek 11:29

 

 

 

 

BIAŁE A NAWET I CZERWONE

Motto: Pisałem o ptaku z sąsiedztwa...


- Po to stworzeni na ziemi
wędrujemy jak mgły po niebie.

Zaboli na chwilę kiedy wsunę
by odnieść zwycięstwo miłości.

Modulujesz akcenty spojrzeń
brawurowo walczysz z cieniem niepokoju
więc przytul moje ramiona
pod cichą morwą białą albo
pod morwą czerwoną - nie ma znaczenia
żebyś ułożyła się w trawiastym ukąszeniu.

Nawołuję do ściszenia słów w wierszu
obejść nieporozumienia -
poezja nie może powstawać z krzyku
a miłość to jak porost łąk
wiesz sama kiedy byliśmy w Bydlinie
jak zauroczyły mnie dmuchawce.


4.9.2016 - Ustka
Niedziela 13:58

 

 

 

FIOLETOWE A NAWET I POMARAŃCZOWE

Motto: "Jakieś płomyki zwodnicze
na uroczyskach,
to tylko dumna zasłona."
- Karol Zieliński -


Spowiednikiem jestem dla siebie
a metafory płyną niewidoczne
nie każdy je może ujrzeć
żeby się z nimi zaprzyjaźnić
o porze szczególnej
kiedy jest cisza w kieracie
a na dole codzienna walka o byt
by nie spłonęła poezja.

Roztańczone huśtawki
blokowe dzieci przyszłość wróżą
jastrzębie polują na gołębie
które codziennie chlebem karmię
unosi się zaskarbienie do Panny M.
tyle mam nie dokończonych barw
chodzi mi o dotyk we fiolecie
a czasem i w pomarańczowym tle.

Ogrzewasz mnie myślą z metafory
którą nikt nie zna oprócz nas.

Wyzbywam się niespodzianek
wczoraj pod akacją napisałem wiersz
jak biegłaś do mnie z makami.


3.9.2016 - Ustka
Sobota 11:16

 

 

  

ŻÓŁTE A NAWET I RÓŻOWE

Nawet nie musisz o to się martwić
wiem gdzie metafory unoszą kolory
występujesz jakby w moich wierszach
śpisz z nimi i wstajesz w oczekiwaniu
na nowe wytwarzanie uczuć.

Muszę najpierw przygotować sypialnię
tak zażyczyłaś wczoraj przez telefon
przyjedziesz w sukienkach bym mógł
podziwiać estetyczną elastyczność
a ręka ochoczo sięga...

Buduję w tobie metaforę najważniejszą
wiem że dzięki moim rękom
wilgotniejesz powierzchownie
by zaostrzyć na koniec wstąpieniem
i nie ma już granicy pomiędzy

tym co następuje w wymianie
brania i dawania a kolor żółty
może zamienić się w róż -
żeby ostatecznie przyjąć jęk cichy.


2.9.2016 - Ustka
Piątek 10:28

 

 

 

ZIELONE A NAWET I NIEBIESKIE

Ryszardowi Antoniemu Hajczukowi


Oburącz trzymam metaforę
w nią biją promienie
złoci się zmienia kształt
może spaść ze skarpy
posypać się na części
a na dole piasek
i fala morska która dopływa
do tej granicy możliwej
dalej nie jest w stanie.

Metafora to coś szczególnego
otwiera się jak małża
i nagle zamyka się jak czuje
niebezpieczeństwo
może to być kolka sosnowa
czy liść grabu - pospolite ruszenie
i nie chodzi o krzyk
czy muzykę głośną z radia
dla niej obce ciało jest nieufne.

Pozbieram wszystkie metafory
nad morzem idąc brzegiem
lśnią kolorem niebieskim
czasem mienią się zielenią
a te w czerwieni choć rzadko
to szczęście na przyszłe siedem lat
tak mi mówił stary rybak gawędziarz
Ryszard Antoni który nocami
wiersze pisze do księżyca.


31.8.2016 - Ustka
Środa 17:49

 

 

 

URODZINY KONRADA KRYSTIANA

Niezauważalne minęły
jakby w krainie ciszy i wiatr
nie przypomniał o nich.

(30 Lipca 2016 syn 20 lat skończył)
a przecież byłaś przy mnie Margot -
dopiero dwa tygodnie później
sam na to wpadłem w gąszczu myśli.

Ale gdzie on był jak ostatnio
rzadko mnie odwiedza i swoją babcię Krystynę?

Więzy rodzinne
jakby korzenie słabe
obmywamy w epoce sakramenty
innego rodzaju
za dużo tej rozmaitości -
czy chrzest pomaga człowiekowi?

Jesteśmy ściśnięci gonitwą w ślepą zapadłość
najczęściej cyniczni podpieramy się frazesami
czasem aforyzm przyfrunie jak wróbel na parapet
zadźwięczy o swym istnieniu - to mój przyjaciel...

A przecież dziecko podobno z miłości powstaje -
(więc gdzie jest moja córka Amelia
syn Marcin i syn Konrad)?

- Czy tak ma wyglądać chrześcijaństwo?

Odwracam się - idę tam gdzie rosną drzewa...


31.8.2016 - Ustka
Środa 06:49


Foto: syn Konrad Krystian Prusiński
https://fotek.pl/upload/dddd/o143652-dddd.jpg

 

 

___________________________


Zobacz galerię zdjęć:

Zygmunt Jan Prusiński
Zygmunt Jan Prusiński Zygmunt Jan Prusiński Zygmunt Jan Prusiński Zygmunt Jan Prusiński Margot Bene Margot Bene Margot Bene Margot Bene Margot Bene

Zapraszam do Niezależnej Wytwórni Filmowej PROSTAK_____ http://korespondentwojenny.salon24.pl/_____ A teraz będą "chwalunki"..., co dzięki mnie utworzyłem jako animator kultury i działacz społeczny w polityce w Polsce i na Emigracji: 1967 - 1970 ...założyciel zespołu muzycznego "Chłopcy z Przedmieścia" w Otwocku; 1979 - 1981 ...został przewodniczącym Klubu Młodych Pisarzy przy ZLP w Słupsku; 1982 - 1985 ...kolporter pism emigracyjnych w Wiedniu; 1987 ...wydał dwa zeszyty literackie - wiersze pt. "Słowo" i "Oaza Polska" w Monachium wydawnictwo: Niezależny Związek Pisarzy Polskich "Feniks"; 1988 - 1990 ...wiedeński korespondent "Orła Białego" w Londynie; 1990 - 1994 ...założyciel i przewodniczący Korespondencyjnego Klubu Pisarzy Polskich "Metafora" i Polskiego Centrum Haiku a także pomysłodawca "Wiedeńskiej Nagrody Literackiej im. Marka Hłaski" oparty z plonu konkursu na prozę i poezję - zorganizował dwie edycje konkursu literackiego w Wiedniu; 1997 - 1998 ...członek Ruchu Odbudowy Polski - przewodniczący Komisji Rewizyjnej ROP w Słupsku; 1998 - 1999 ...korespondent radia City w Słupsku; 1999 - 2003 ...założyciel i przewodniczący Polskiej Partii Biednych na Pomorzu; 1999 - 2003 ...założyciel i sędzia Słupskiego Sądu Społecznego w Słupsku; 2000 - 2009 ...założyciel i prezes Stowarzyszenia "Biały Blues Poezji" w Ustce; 2001 - 2009 ...założyciel środowiska literackiego w Starostwie Powiatowym w Słupsku; 2001 ...wydał tomik wierszy pt. "W krainie żebraków słyszę bluesa" - ZLP Słupsk; 2004 - 2005 ...korespondent radia "Supermova" w Londynie; 2005 - 2007 ...redaktor gazety internetowej "Karuzela Polska"; 2005 - 2009 ...korespondent międzynarodowej gazety "Afery Prawa a Bezprawie" w Irlandii z siedzibą w Sanoku. ____Odpowiadam swoim podpisem - Zygmunt Jan Prusiński Ustka. 23 Grudnia 2009 r.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura