Odkrywca San Escobar raczyl byl pochwalic sie jak dobrze przygotowal Trumpa do rozmowy z Putinem.
http://forsal.pl/swiat/aktualnosci/artykuly/1056149,waszczykowski-trump-po-wizycie-w-warszawie-jest-dobrze-przygotowany-do-rozmowy-z-putinem.html
A oto efekt przygotowania:
Teraz nadszedł czas, by przejść do konstruktywnej współpracy z Rosją
http://www.rp.pl/Prezydent--USA/170709179-Donald-Trump-Czas-na-wspolprace-z-Rosja.html#ap-1
Nie pomogla klaka PiS-iackiego aktywu zwiezionego autokarami z calej Polski. Nie pomoglo malowanie trawy. Nie pomoglo włażenie w odwlok bez wazeliny.
Trump i tak ma PiS-iacki rezim dokladnie tam, gdzie Waszczu calowal go namietnie bez serwetki.
Dobra zmiana!