Witam
Zastanawiałem się czy warto w ogóle w jakikolwiek sposób reagować na prywatne słowa niejakiego Frasyniuka, technika i wieloletniego kierowcę samochodów ciężarowych i innych. Ma świetny zawód, jest udziałowcem firmy spedycyjnej, kiedyś tam bawił się w politykę ale zawsze trafiał w próżnię ze swoimi mentorskimi wywodami... niemal o nim zapomniałem i dobrze, bo to osoba nie warta wspomnień...
No, ale nieraz Frasyniuk "daje głos". Niedawno np., że popiera niejakiego TW Musta jako kandydata na Prezydenta RP, no i dzisiaj zaszczekał, że nie chce święta 11 listopada, ale odzyskanie niepodległości powinniśmy obchodzić 4 czerwca!
Zawył nawet, że trzeba Święto Odzyskania Niepodległości znieść, "bo zimno, chłodno i prawdę powiedziawszy jest to ponure święto, w którym kontynuujemy tradycję II RP, a trzeba ją przerwać".
I nawet tym szczekaniem bym się nie przejął, gdyby jego graficzny zapis nie stał się na forach internetowych jedną z podstawowych informacji (onet, wp). Pewnie i taka będzie jutro w niejakiej Gazecie W.
Ciekawa sprawa. Czyżby kolejne straszydło - po Millerze i Giertychu - zostaje wyciągane na pokład z bagiennych odmętów zapomnienia? Nasuwa mi się tez takie pytanie wobec tego: Czy, jeżeli jakiś inny kierowca tira powie żebyśmy ustanowili święto Tirówek to też zagości to na czołówce informacji?
A może owe wściekłe antypolskie ujadanie jest takim sobie sondowaniem rekcji? Może sfora chce sprawdzić jak daleko można poniżyć Polaków i zabrać im tradycję i historię? Może wataha sprawdza, czy już można całkowicie spauperyzować i wynarodowić Naród Polski?...
Jeżeli tak to lepiej by było aby Pan jak najszybciej wyemigrował z Mojej Polski, bo (pewnie nie tylko ja) będę musiał zastosować polityczną kurację przeciw wściekliźnie albo niech Pan podda się jej dobrowolnie jak najszybciej... efekty ozdrowienia przyjdą bardzo szybko... przestanie piana wyciekać z pyska...
A... bym zapomniał... jako kierowca tira pewnie Pan poprze Święto Tirówek obchodzone 4 czerwca? Nieprawdaż?
Pozdrawiam
Krzysztof Jaworucki - KONSERWATYSTA W IDEI, WARTOŚCIACH ŻYCIOWYCH I POGLĄDACH EKONOMICZNYCH. EKONOMISTA I FINANSISTA. MIŁOŚNIK ŻEGLOWANIA I WSPINACZEK GÓRSKICH. PATRON DUCHOWY: BŁ. JERZY POPIEŁUSZKO, AUTORYTET MORALNO-ETYCZNY: ŚW. JAN PAWEŁ II, MENTOR POLITYCZNY: E. BURKE. Bł. Jerzy Popiełuszko: "Prawda jest niezmienna. Prawdy nie da się zniszczyć taką czy inną decyzją, taką czy inną ustawą"; "Gdyby większość Polaków w obecnej sytuacji wkroczyła na drogę prawdy, stalibyśmy się wolnymi już teraz"; "Zło dobrem zwyciężaj". Św. Jan Paweł II: "Jeśli ktoś lub coś każe Ci sądzić, że jesteś już u kresu, nie wierz w to! Jeśli znasz odwieczną Miłość, która Cię stworzyła"; "Człowiek jest wielki nie przez to, co posiada, ale kim jest, nie przez to, co ma, lecz przez to czym dzieli się z innymi"; Nie sposób inaczej zrozumieć Człowieka, jak w tej wspólnocie jaką jest Naród"; "Musicie być mocni mocą wiary i nadziei". Edmund Burke (1729–1797) – irlandzki filozof i polityk, twórca nowoczesnego konserwatyzmu, krytyk rewolucji francuskiej: "Naród jest organiczną całością ukształtowaną przez przeszłość i tradycje"; "Aby zło zatriumfowało, wystarczy, by dobry człowiek niczego nie robił"; "Wolność bez mądrości i cnoty? To jest zło największe z możliwych". Moja strona domowa: http://krzysztofjaw.blogspot.com/
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka