Już wiemy, kto odpowiada za największą od półwiecza piłkarską klęskę reprezentacji. Nowy trener, pan Franciszek Smuda, który prowadzi kadrę dopiero osiem miesięcy czyli chwilę, wyjaśnił agorowemu sportowi.pl:
Wiedziałem, że ktoś nam w końcu tak dołoży jak Hiszpanie. Można powiedzieć, że z nimi zagrała nasza młodzieżówka. Musiałem zrobić ten wicher w kadrze. Leo zostawił w Polsce spaloną ziemię, ale mogłem bazować na jego kadrze i na Euro może byśmy coś wydusili. Za to później byłaby niesamowita przepaść. Z tym składem za dwa lata możemy powalczyć, a za cztery będą mieli 25-26 lat, czyli osiągną najlepszy wiek.
Wytłuszczenie moje. Wstrętny Beenhakker zlikwidował całe pokolenie polskich piłkarzy! Po prostu je zawetował. Taki Lech Kaczyński naszego futbolu. Teraz jasne, czemu Franciszek Smuda wspiera Bronisława Komorowskiego. Selekcjonera i Platformę łączy sposób usprawiedliwiania własnej bezradności.
Co Franciszek Smuda powie w 2012?
Inne tematy w dziale Polityka